Policja i prokuratura zasłania się dobrem śledztwa- co tu zasłaniać?
Dziwi jednak postawa starosty Józefa Kardysia i burmistrza Jana Zuby którzy milczą jak zaklęci i uważają, że to ich nie dotyczy. Niezbyt dobrze o naszych "włodarzach" to świadczy.Jak kamfora ulotnił się gdzieś poseł Zbigniew Chmielowiec.
Przyjrzyjmy się więc sami temu co wiadomo i jakich pytań nie zadano i na które chcielibyśmy uzyskać odpowiedź.
Między ogólnie dostępną poczekalnią, a pozostałymi pomieszczeniami w kolbuszowskiej komendzie, są szklane drzwi które bardzo łatwo uszkodzić.
To duży błąd i naszym zdaniem jak najszybciej powinien być naprawiony.Kiedy to się stanie?To jeden z elementów który mógł przyczynić się do tej tragedii.
Czy w poczekalni znajduje się monitoring?Czy był tam kiedykolwiek zainstalowany?
Dlaczego do awanturującego się mężczyzny wyszedł tylko jeden policjant, najprawdopodobniej dyżurny?
Jakie są obowiązki dyżurnego w komendzie?Na jakiej zasadzie może opuścić swoje stanowisko?
Dlaczego policjanci użyli w pomieszczeniu zamkniętym gazu? Jakie są zasady jego użycia?
Kiedy przesłuchano oficjalnie biorących udział w tym zdarzeniu funkcjonariuszy policji?
Czy ci policjanci, zostali odsunięci od obowiązków?Jakich? Na jaki okres?
Jaki jest stan zdrowia najbardziej poszkodowanego policjanta?
Czy pobrano krew od funkcjonariuszy w celu sprawdzenia, czy są w nich ślady substancji odurzających?
Czy pobrano odciski palców, ślady DNA z krzesła którym był uderzony policjant?
Czy pobrano mikroślady, które znajdują się na zbitej szybie w komisariacie?
Czy pobrano mikroślady znajdujące się na ubraniu, butach zmarłego, oraz funkcjonariuszy policji?
Czy zabezpieczono nagrania monitoringu w całym miasteczku , aby odtworzyć drogę jaką przybył
zmarły do komisariatu?
Czy policja udzieliła wsparcia rodzinie tragicznie zmarłego?Jakiej?
Niczego nie sugerujemy, nie wymagamy cudów, uważamy po prostu, że na te pytania powinni jak najszybciej odpowiedzieć starosta Józef Kardyś oraz komendant policji Stanisław Babula.
Miło by było widzieć w tym towarzystwie burmistrza Jana Zubę oraz posła Zbigniewa Chmielowca.
Magiel robisz się śledczy,a to już źle wróży. Tak mi się wydawało,że jesteś stary pies😂😅
OdpowiedzUsuńUjadać lubisz, podgryzać również. Jakoś te panienki,sorry baby z Magla mi tu nie pasowały,ale lepsze to niż koledzy Biedronka😂😂😂
Wesołości wciąż życzę.
Dobrze, że się zreflektowałeś i jeśli mowa o komendzie POWIATOWEJ wspomniałeś o naszym staroście, który jak wiadomo ceni jawność i przejrzystość postępowań przed mieszkańcami oraz ma dobre kontakty z powiatowymi służbami. To chyba właśnie on powinien być przywołany również w poprzednim tekście.
OdpowiedzUsuńMasz rację odnośnie potrzeby oficjalnego komunikatu- na briefing prasowy nie masz co liczyć- ucielo by to te dywagacje wśród mieszkańców oraz sprzeczne informacje wśród mediów i faktycznie tego wymaga przyzwoitość.
Człowieku co ty piepszysz. Co ma wspólnego z działaniem policji w nocy po północy starosta burmistrz a tym bardziej poseł. Dedektyw się znalazł z Bożej Łaski. Czy interesowałeś się tym człowiekiem zanim nie doszło to tego całego wydarzenia. Czy ktoś się Walusiem interesował tym że jest chory. Wtedy dla wszystkich był niegroźnym wariatem ale nikt nim się nim nie interesował. Dał byś dziennikarzyno spokój jemu i jego rodzinie.
OdpowiedzUsuńStarosta jest zwierzchnikiem policji powiatowej.Zadaniem burmistrza jest między innymi zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom.Poseł to polityk który powinien się interesować jak działa w praktyce prawo które tworzy.To nasi przedstawiciele we władzach,rządzą w naszym imieniu i w tym wypadku powinni sprawdzić, czy organa państwa funkcjonują prawidłowo. To rutyna w demokratycznym państwie.
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTakich oskarżeń bym nie stawiał. Stała się tragedia i trzeba ją do spodu wyjaśnić, aby zapobiec takim sytuacjom w przyszłości.
UsuńChcesz kłamstw to zawołaj polityków
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem rodzina nie dostała żadnego wsparcia od komendy czy władz.
OdpowiedzUsuńDodałbym jeszcze pytanie o zmienną narrację Policji odnośnie gróźb, które najpierw (do wtorku) były do bliżej nieokreślonych osób (jest to wypowiedź rzecznika prokuratury) a bieżąca wersja, że były to groźby wobec policjantów.
Komunikaty prasowe rzeczników Prokuratury i Policji są jednostronne i obciążają ofiarę. Sprawę prowadzi Prokuratura w Tarnobrzegu, która przecież nadzoruje prokuraturę kolbuszowską a tym samym i komendę w Kolbuszowej.
Z moich informacji wynika również że burmistrz zna dobrze rodziców ofiary.
Jest jeszcze wiele pytań, ale te tutaj są właściwe i mam nadzieje że zostaną wykorzystane w postępowaniu.
Sprawa monitoringu w poczekalni to osobny temat i jeśli jego tam faktycznie nie było to komendant powinien się już pakować.
Szanowny Maglu.Wiem,że sprawa śmierci człowieka w Komendzie w Kolbuszowej dla wielu z nas jest nie do końca jasna i ja też chciałbym aby szybko poznać prawdę. Czytając jednak komunikat ze strony Komendy jak też znając troszkę sposób działania organów ścigania, to wiem ,że tej sprawy nie da się "zamieść". Jeżeli policjanci niezgodnie użyli środków przymusu to "polecą głowy". Maglu gdybyś znał się trochę lepiej na prawie i środkach przymusu stosowanych przez naszą policję to zadałbyś pytanie - gdzie nagranie z paralizatora - no właśnie Taser - paralizator posiada kamerę, która rejestruje obraz oraz dane dotyczące jego użycia - nie da się ukryć tego jeżeli był bezpodstawnie użyty. Myślę, że trzeba tonować emocje bo starosta czy burmistrz na pewno nie mają tego nagrania tylko prokuratura i tylko prokuratura może pociągnąć do odpowiedzialności tych co ewentualnie zawinili.
OdpowiedzUsuńNagranie z Tesera jest.Jeśli nie ma nagrania z kamery z poczekalni to niewiele to pomoże w wyjaśnieniu sprawy.Kluczem jest to co było przed jego użyciem.
UsuńKluczem jest wyjaśnienie dlaczego doszło do śmierci człowieka, sekcja zwłok nie wykazała przyczyny śmierci to jedynie zostaje, że niestety człowiek zmarł najprawdopodobniej z powodu użycia paralizatora i kluczem jest czy użyto go zgodnie z prawem - dlatego Taser jest wyposażony w funkcje nagrywania i rejestracji i to moim zdaniem będzie sprawa kluczowa.
UsuńTo nagranie nie odpowie na pytanie, dlaczego użyto tasera.
UsuńPodobno policjant który użył tasera mieszka w tym samym bloku co ofiara...
OdpowiedzUsuńPanie Pośle. Dwa dni na przemyślenia, czyli do Środy. Wybory mamy 28 Czerwca. Już wiadomo że na skuteczną reakcję mediów potrzeba 2 tygodnie. Nie macie Panowie jaj na wystawienie funkcjonariusza odpowiedzialnego z śmierć, robi to ktoś inny. Pan Prezes Kaczyński potrafił postawić do pionu Pan Bartłomieja Misiewicza, gdy ten przegiął pałę, Wy też dacie rady ze swoim podopiecznym. Społeczeństwo Wam zaufało. Tym bardziej że umarł człowiek.
OdpowiedzUsuń