Od zawsze dworujemy sobie na Maglu z Naszego Jakże Umiłowanego Posła, że nic nie robi tylko cięgiem załatwia dla OSP sikawki i pompki.
Co byśmy teraz jednak dziś zrobili bez dalekowzroczności posła Chmielowca?
 |
| zdjęcie- Kolbuszowa lokalnie 24 |
Inna sprawa, po jaką cholerę uchylał nieba inwestorom na terenach zalewowych?
Chyba że to część większego planu.Poseł jako inżynier ochrony środowiska wie, że jak się nadbuduje w jednym miejscu tereny które są regularnie podtapiane, to w drugim zaleje. Niech więc ludzie mają przynajmniej pompy.To by tłumaczyło, dlaczego poseł z taką determinacją walczy o te urządzenia.
Nigdy do tej pory nie było tak, żeby ludzie byli zalani bez wylania Nilu. Pokazuje to, że człowiek za bardzo namieszał w gospodarce wodnej. Nie łudźmy się, że winne są wyjątkowo silne opady, bo bywało znacznie gorzej i woda nigdy nie zrobiła nam takich psikusów jak obecnie. Gdy zalewało Kopbuszowę, to pływała też Wilcza Wola, Tarnobrzeg i inne okoliczne miejscowości. Dziś problem dotyczy głównie nas, a to oznacza, że problemu trzeba szukać u nas. Tu podpowiadam - ostatnio robiliśmy kanalizację na terenach wzdłuż ulicy Partyzantów, oraz uzbrojono tereny pod działalność handlową w okolicach kościoła sw. Brata Alberta. Równocześnie od tego czasu pojawiły się problemy na ulicy Mieleckiej.
OdpowiedzUsuńRok temu także przebudowano wjazd do stacji Orlen w Kolbuszowej Dolnej przy ulicy Tarnobrzeskiej. Pierwszy lepszy deszcz i krajowa 9tka musiała zostać zamknięta dokładnie w tym miejscu, bo woda zbierająca się z terenu przy torach nie mieściła się w przebudowanym kanale, gdzie zamiast jednej dużej rury wkopano dwie mniejsze. Ale co my tam Maglownicy wiemy... Pewnie w ogóle nie ma to związku ;)
Brawo za sensowną wypowiedź
UsuńJa bym dodał jeszcze wszędzie w Kolbuszowej układaną kostkę i beton, wycinanie drzew, przekształcenie Nilu z rzeki w kanał.
Spuścizna pana Zuby.
Jestem pewien że to zwykły zbieg okoliczności!
OdpowiedzUsuńE no jak, przecież władza mówi, żę to opady takie duże. I tak już będzie. Przecież by nas nie kłamali...
OdpowiedzUsuńNil, jak sama nazwa wskazuje, musi raz w roku wylać... Aby ludziom dobrze się żyło i plony lepiej rodziły...
OdpowiedzUsuń