Właśnie przepycha się w sejmie ustawę o zwierzętach która jest gniotem prawnym. Dzięki niej, wigilia na kolbuszowskim rynku będzie jeszcze smutniejsza- bez zwierząt.
Ciekawe czy poseł Chmielowiec zrobi kolejny kroki i zakaże kiełbasy i swoich ulubionych kotlecików mielonych ze „Świderpek”?
Poseł se fuchę na święta załatwia. Będzie robił w szopce za osła :)
OdpowiedzUsuń