Nasz Jakże Umiłowany Poseł, siem tak jakoś zradykalizował i doniósł (gdzie trzeba), że przewodniczący Tomasz Buczek chodzi bez maseczki.
Pan Buczek ripostował rezolutnie, że był pod Biurem Poselskim bez maski bo nie ma się czego wstydzić.
Rzeczywiście- jest przystojny (jak sami nie wiemy kto). Tu podpowiadamy kolbuszowskim pannom, że jest wciąż kawalerem.
Burmistrz Zuba koordynuje prace na ulicy Kościuszki, tylko nie bardzo wiadomo z kim.Przy okazji dowiedzieliśmy się, skąd rząd wziął pieniądze na projekt obwodnicy Kolbuszowej. Aż strach pomyśleć skąd weźmie na jej budowę.
Pan Andrzej Wesołowski z Mickiewicza, nie poszedł na policję, tylko posprzątał i podziękował za darmową słomę.
Dopytywał się też, kiedy będzie następna dostawa.
Tydzień mija ,a ja niczyja.
OdpowiedzUsuńAle to co się dzieje wokół nas było sprowokowane przez doopków polityków.
Wystarczyło rozglądając się dookoła siebie posłuchać,nawet wtedy gdy słychać inne zadanie. I nie byłoby społecznego niezadowolenia i takich reakcji. Doopki na stołkach rozgladnijcie się wokół siebie.Tak mało ,a dla niektórych zapatrzonych w siebie,aż tak dużo.