czwartek, 29 kwietnia 2021

Prezes Maternia rozstawia po kątach


 Z braku czegoś lepszego do roboty, jak to u bezrobotnych studentów Mniemanologii Stosowanej bywa, przeczytaliśmy odpowiedź prezesa Materni na pytania naszych drogich (ach jak drogich) radnych.

Na uwagę radnego Piotra Panka, żeby zakład solidniej przykładał się do odśnieżania ulic tak aby zalegający na poboczach śnieg nie utrudniał kierowcom widoczności (zwłaszcza skrzyżowaniach) pan Maternia ze swadą odpisał:

Z polskiego na nasze.Nie odśnieżają, tak aby nie utrudniać widoczności na skrzyżowaniach, bo... burmistrz Zuba  nie napisał tego w zamówieniu.I można prezesowi skoczyć.

Jeszcze lepiej dowalił burmistrzowi przy odpowiedzi radnej Barbarze Szafraniec:


Odpowiedź:

Przy okazji dostało się rykoszetem radnej Szafraniec, która prywatnie jest...  nauczycielką wiedzy o społeczeństwie.Czyli powinna wiedzieć kto odpowiada za stan nawierzchni ulic gminnych (czy jakoś tak).

Podczas odpowiedzi radnemu Pytlakowi, prezes błysnął też i niebanalnym poczuciem humoru i  dla odmiany podkablował ... samego siebie.





Tu podpowiadamy, że zgodnie z ROZPORZĄDZENIEM MINISTRA ŚRODOWISKA
z dnia 11 stycznia 2013 r. w sprawie szczegółowych wymagań w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości:


Gratulacje!

Za swoją niewątpliwie ciężką robotę (z przewagą roboty) w zakładzie komunalnym w 2019 roku, prezes Maternia dostał solidne wynagrodzenie w wysokości prawie 159 tysięcy złotych.Tu nie ukrywamy, że palce zagryzamy z zazdrości.
Do tego doszło zlecenie likwidacji za 44 tysiące i drobne 6.7 tysiąca (na masełko) za pracę w zespole do spraw technicznych.


Czego sobie i wszystkim naszym wiernym czytelnikom życzymy, a nawet jeszcze więcej.



7 komentarzy:

  1. Rozwiązać zoo komunalne,bo jak widać preziowi się cuś potoopczyło.idź chłopino na zasłużoną emeryturę skoro ci dano taką szansę w KLB i skończmy z marnowaniem naszych pieniędzy na takich zarozumialców!!
    Supa to toopa, że się daje takiemu pajacowi za nos wodzić. W innych gminach spółki startują w przetargach i jest taniej dla mieszkańców!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie po to stwarza się stołki, żeby teraz dawać je sobie wyrwać spod du.y. Spółka po to jest stworzona, żeby było na kogo zwalić odium narzekań na ceny, na problemy ze śmieciami, z ceną wody i ścieków itd.
    Zuba ma spokój, da zarobić i sam zarabia. Wy se płaccie podatki i rachunki za śmieci i wodę.
    Gorzej ,że nowi chętni na stolec najwyższy w mieście też nie pogardzą etatami dla siebie lub rodziny.
    Co tam robi kierownik-szwagier Romaniukow????
    Taki wybitny???
    Posła syn też wybitny, jak mniemam, fachowiec, dyrechtoruje już w elektryce podkarpackiej.
    A za niedługo może wskoczy na prezesa, niczym Obajtek...energia zawsze ludzikom potrzebna.
    Orlen, PGE czy PGNiG stolce marzeń....
    A ojciec pomoże. No bo czemu nie?
    Takie czasy że trzeba dzieciom pomagać.
    Czego nie rozumiecie?
    Myśmy wszyscy inni???
    Gen który nas gubi...
    Każdy Polak go ma.
    Ale jak mu nie ulec???
    Pytanie od lat nie do ogarnięcia.
    Mickiewicz ze Słowackim przy nim wymiekli...
    To co wy tu chceta????
    No co????

    OdpowiedzUsuń
  3. No,Magiel ale cytaty prezia obnażające przytoczyłeś. Toż to zadufany w sobie,zarozumiały bufon!!
    Kto to to zatrudnił i za jakie pieniadze? Całe to towarzystwo wzajemnej adoracji nadzorczej wysłać na emeryturki!
    Kolbuszowa dla kolbuszowian!

    OdpowiedzUsuń
  4. Prezes Maternia to niech się lepiej zainteresuje sprawnością sieci wodociągowej - przeciwpożarowa bo hydranty na terenie gminy są bez wątpienia w wielu miejscach niesprawne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Magiel, czy wiesz, że mieszkańcy, którzy zadeklarowali kompostowanie bioodpadów też dostają worki na bioodpady?! Pytałem znajomych, to masowa sprawa - nawet jak nie chcesz to Ci dadzą. Marnotrastwo worków, pieniędzy i produkcja kolejnych śmieci.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bzdura. Chyba czyjeś worki zabrałeś. Mam w deklaracji kompostowanie i nie dostaję worków na te odpady, sąsiedzi również.

      Usuń
  6. Coś chyba z tymi workami na bioodpady jest nie tak , bo znajomi i sąsiedzi mimo zadeklarowania kompostowania bioodpadów wystawiają worki brązowe do ulicy.
    Nie kompostuja???
    To po co deklarują że mają kompostownik,chyba tylko żeby zaoszczędzić kosztem innych.
    A potem ciągnik z przyczepą zabierze z jednej posesji sto worków bioodpadów i po następne trzeba robić kolejny kurs i koszty rosną dla wszystkich.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.