Władza uchyliła nam nieba i otwarto pierwsze ogródki piwne. I tu od razu wyczuł pismo nosem znany smakosz, zwolennik picia piwa pod chmurką dr Zarębski
Jak bowiem wiadomo, piwo to znany i niezawodny środek na kamienie nerkowe.
Nie przesadzaj. Lajkuje powrót do życia społecznego. Ja choć piwa nie piję też się cieszę. A aspiracje połączone z wiedzą to nic złego. Wręcz przeciwnie.
No pewnie , bo ten co wypije piwo to pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej... A jak lajkowalby koniaczek to wiadomo figura, lekarz pełną gębą. (Choć ponoć teraz nie koniak, ale koperta w modzie) Bo jak powszechnie wiadomo tylko prostaki piją piwo, to "lepsze" towarzystwo lansuje się na whisky, burbonach i szkockiej.
Doktor w takim towarzystwie? :)
OdpowiedzUsuńnie rozumem
OdpowiedzUsuńJa też.Nie wydaje ci się jednak dziwne,że lekarz (mający aspiracje że ho,ho) lajkuje picie piwa w ogródku piwnym?
UsuńNie przesadzaj. Lajkuje powrót do życia społecznego. Ja choć piwa nie piję też się cieszę.
UsuńA aspiracje połączone z wiedzą to nic złego. Wręcz przeciwnie.
No pewnie , bo ten co wypije piwo to pijak i złodziej bo każdy pijak to złodziej...
UsuńA jak lajkowalby koniaczek to wiadomo figura, lekarz pełną gębą. (Choć ponoć teraz nie koniak, ale koperta w modzie)
Bo jak powszechnie wiadomo tylko prostaki piją piwo, to "lepsze" towarzystwo lansuje się na whisky, burbonach i szkockiej.