Wczoraj na rynku Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, odbyła się typowa przedwyborcza agitka.
Premiera i mieszkańców przywitał mocno wzruszony Nasz Jakże Umiłowany Poseł . Premier Morawiecki podziękował za podziękowania, zrobił z kim kto tam chciał pamiątkową focię i odjechał do Warszawy.
więcej -kliknij tutaj
Organizatorzy odetchnęli z ulgą, bo odbyło się bez większych wpadek i ładnie to wyszło w telewizorze.
Azaliż... wtedy z braku czegoś lepszego do roboty, przed kompem zasiadł sam kandydat na posła radny Michał Karkut.
I tu, przypomnieliśmy sobie sytuację z wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych w 2008 roku.
Kiedy podczas spotkania Johna McCaina z wyborcami jedna z uczestniczek zarzucała jego oponentowi , że jest "Arabem". Ten wzburzony wziął od niej mikrofon i powiedział: To przyzwoity rodzinny człowiek, obywatel, są między nami fundamentalne różnice w wielu sprawach i o tym jest ta kampania.
więcej- kliknij tutaj
Pamiętajmy więc, że bez względu na to kto wygra wybory 15 października, w poniedziałek będziemy musieli pójść do roboty i razem pracować dla dobra swoich rodzin , Polski.
Jeśli więc, kto już musi głosować na kogoś z Koalicji Obywatelskiej, to na tej liście na pewno znajdzie kogoś, za którego nie będzie musiał się wstydzić.
Takie "serdeczne" wpisy dotyczące wierchuszki PISu, zdażają się radnemu Karkutowi dość często.
OdpowiedzUsuń(A tak rozpisywał się o powstrzymaniu hejtu w polityce i życiu codziennym).
Ciekawe , dlaczego taki wylewny staje się dość często w piątek, piąteczek, piątunio....
Czyżby jakiś wspomagacz odbierał resztki kultury osobistej, tak potrzebnej ambitnemu politykowi?
A co , jeśli Sołtysowi Kierdziolkowi znudziła się ta nieco oklepana już ksywka?
OdpowiedzUsuńI postanowił , żeby od teraz nazywać go Przygłupem z Górnej????
Może dlatego propaguje to przezwisko w internetach???
Ciekawe ile drzew przeżyje ta wizytę….
OdpowiedzUsuńPowtarzam prawdę znaną od zawsze. Wiadomo że na kreatury głosują tacy sami. Chamstwo, prostactwo i wybujałe ego a tak naprawdę wielkie kompleksy i ciężkie dzieciństwo. Jednym słowem ciężka patologia od pokoleń więc czemu się dziwić.
OdpowiedzUsuńSkąd taka trafna diagnoza?
UsuńJa bym tak się nie odważył wchodzić w psychoanalizę działań radnych.
Ale , szacunek za trafne spostrzeżenia.
Uczciwych jest w polityce tak mało , że nawet ciężko kogoś wymienić.
A już w tej "małej" , tej samorządowej to chyba wcale....
;)
To było ogólne stwierdzenie i nie dotyczyło konkretnej osoby. Ja tylko obserwuję i słucham tych walczących z pisem pięciogwiazdkowców i tych co im przyklaskują, Żenada i prymityw malomiasteczkowych drobnych cwaniaczków a każdego z nich widzę w kościele.
UsuńHm, wpis o chamach bardzo dobrze uzasadniony, tylko co to zmieni?
OdpowiedzUsuńProstak nigdy nie zrozumie,co wyprawia i że można uczciwie, przejrzyście.
Kompleksy i problemy z dzieciństwa, rzutują i pokazują, co dorosły ma w głowie.
Boże ale to jest prosty człowiek z tego Karkuta
OdpowiedzUsuńTeż mnie to zastanawia i martwi.
UsuńTyle gadania o hejcie, a potem taka "wylewność".
Karkut burmistrzem , czy posłem ????
Komu przyniesie wstyd?
Sobie, rodzinie , wyborcom, Kolbuszowej???????
Starosta chrzestny z PiS , tylko zaciera ręce, że tak se radnego wychował .
Jak tu może jakaś opozycja do PiS sie rozwinąć jak tacy prości ludzie próbują się kopać po kostkach z premierem czy prezydentem????
Gdzie tu sens , gdzie logika???
W głowie tylko osiem gwiazdek?????
Idzie wiernie w ślady swojego chrzestnego. Genów nie zmienisz!
UsuńKierdziołek w 2020roku kiedy Pan Prezydent Duda leciał do USA napisał: Leć idioto i nie wracaj. To kandydat PO tragedia i wstyd. Mam nadzieję, że potraficie myśleć.
OdpowiedzUsuńChyba będzie koniec świata. Józek oddej wentyl reklamuje się przed festiwalem Psalmów Dawidowych obok stadionu w Kolbuszowej. Stary komuch liczy na głosy wiernych. Soltys kierdziolek co rusz daje do wiwatu, a teraz jeszcze ten pałkarz z okresu stanu wojennego. Już mnie chyba nic nie zaskoczy mam nadzieję, że ludzie mają dobrą pamięć choćby wygraną przez Karola Wesołowskiego z wentylem na przewodniczącego osiedla nr.2.
OdpowiedzUsuń