wtorek, 30 stycznia 2024

Blok "komunalny" na Wojska Polskiego

 Burmistrz Zuba ( mądra głowa) wpadł na genialny pomysł jak  zapewnić mieszkania komunalne dla ludzi będących w potrzebie.

Zamiast po prostu normalnie wybudować blok komunalny, ma zamiar wkopać ludzi o niskich dochodach w Społeczną Inicjatywę Mieszkaniową i ...pójść na emeryturę. Niech się inni martwią.


" gminy nie stać na to, żeby z własnych pieniędzy wybudować budynek komunalny. Oznaczałoby to ogromne obciążenie finansowe, a przecież wiemy, ile mamy zaplanowanych inwestycji czy to drogowych, czy kanalizacyjnych"

 Aby dodatkowo utrudnić  spłatę mieszkania nasz włodarz wymyślił blok z parkingiem podziemnym, który jest droższy nie tylko w budowie ale też w utrzymaniu.

Tu podpowiadamy, że zmniejszenie (przed kilku laty), przekroju kanalizacji deszczowej na tej ulicy, doprowadzi też do innych atrakcji , jak zalewanie tego parkingu po większej ulewie.

Gratulacje!


SIM to dobry pomysł dla osób mających solidne zarobki, a nie łapią się jeszcze na kredyt na mieszkanie w  banku. To nie alternatywa dla  rodzin, osób o niskich dochodach.

Burmistrz Zuba wkopuje nas w kolejną niepewną inwestycję. Czy przeprowadzono badania miejscowego rynku? Jakie są przewidywalne koszty uczestnictwa w takim programie? Ilu jest chętnych na takie mieszkania? Tego urzędnicy (jeszcze) nie wiedzą?
Strach się bać.



więcej- kliknij tutaj






7 komentarzy:

  1. Pytanie, czy to wyłącznie poronione pomysły burmistrza, czy też w naszej gminie radnych nie ma?
    A może radni przychodzą na sesję tylko najeść się paluszków i polansowac się przed następnymi wyborami?
    Samorząd to nie tylko burmistrz ze starostą . Jak Zuba odejdzie na emeryturę, to na jego miejsce szykują się następni kandydaci z reguły mające długi staż w samorzadzie . Czym się do tej pory zajmowali?
    Dzieleniem i zarządzaniem cudzymi pieniędzmi.
    Z wiadomym skutkiem.
    Przerost biurokracji gminnej, już brakuje lokali dla urzędników, petent miota się między urzędem a filiami. Kolejno: nieprzejezdna zwężona ulica JPII, nierentowny basen , pomysł budowy parkingu wielopoziomowego, betonoza w mieście, wycinka większości drzew, zabudowa terenów zalewowych, najdroższe opłaty za śmieci, wodę i kanalizację, (za to mamy spółkę zoo z fajnymi pensjami dla prezesa i zarządu) brak kanalizacji w dużej części miasta, budowa parku w pobliżu byłego wysypiska śmieci, dworzec zamknięty dla podróżnych w weekendy, szpital który niby jest, a jakoby go nie było....
    Skończę te wyliczankę, bo miejsca u Magla braknie.
    Wybory już w kwietniu.
    Obywatelu, serdecznie proszę, przemyśl na kogo głosujesz.
    Bo chyba gorzej już być nie może.
    A , może?????

    OdpowiedzUsuń
  2. Bloki komunalne dla kogo ??? żeby znowu z pieniędzy podatnika utrzymywać ludzi , dla których pracy nigdy niema , a jedynym zajęciem to jest bieganie do opieki społecznej po pieniądze??

    OdpowiedzUsuń
  3. Co to znaczy że ktoś ma "solidne" zarobki ale nie łapie się na kredyt hipoteczny (na mieszkanie w Kolbuszowej, nie Warszawie)?

    Parking podziemny - dzisiaj to standard. Swoją drogą, słyszycie już to wycie, "hur dur dlaczego nie zrobili podziemnego parkingu tylko wycinają drzewka!!11"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie miało być "stabilne". Tam jest za mało miejsca na taki blok i dlatego trzeba kopać parking podziemny a i tak będzie tylko 60 miejsc na 57 mieszkań.Powinno być przynajmniej 90.A gdzie miejsca do postoju dla odwiedzających?

      Usuń
    2. Zdolność kredytowa to nie jest przeszkoda tylko szansa na niewpakowanie się w kredyt na który kogoś nie stać. Po prostu. Co z tego jak ktoś ma i stabilne ale ujowe zarobki i wystarczy chory ząb i na ratę nie wystarczy?

      57 miejsc na 60 mieszkań to nic nadzwyczajnego. Nikt nie robi na "zwykłych" osiedlach "miejsc dla odwiedzających".
      Kolbuszowa to także nie centrum Warszawy, że nie można stanąć przy drodze. Jak jegomość gość zaparkuje trochę dalej to nic mu się nie stanie.

      Usuń
  4. Popytaj w większych miastach, jakie są atrakcje parkingu podziemnego. Wszyscy żałują. Zawsze je zalewa, nawet przy średniej ilości opadach, a i pożary jak się zdarzają u jakiegoś gruchota, jara się kilka pojazdów sąsiednich. No ale jak lubicie takie standardy, to gratuluję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie muszę pytać, sam takie mam, wielu znajomych ma i uwaga nic się nie dzieje. Pracowałem w obszarze gdzie było kilka dużych korporacji każda z parkingiem podziemnym i nie zgadniesz. Zero problemów. Ja rozumiem że internetowe janusze przeczytają o pojedynczym wypadku czy bloku zbudowanym na zalewowym terenie i ekstrapolują to na cały świat. kwi kwi chrum chrum tylko bloszok na poloneza synek.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.