poniedziałek, 22 września 2025

Kryzys w Urzędzie Miejskim w Kolbuszowej

  Właściciele działek masowo składają wnioski o warunki zabudowy, chcąc zdążyć przed zmianą przepisów, które wejdą w życie 1 lipca 2026.

Po tej dacie decyzje będą mogły być wydawane tylko w gminach, które uchwalą nowe plany ogólne zagospodarowania przestrzennego. Gminy, które nie zdążą, stracą możliwość wydawania wuzetek i planów miejscowych. 

Dodatkowo od 1 stycznia 2026 r. warunki zabudowy będą ważne tylko przez 5 lat (wcześniej były bezterminowe).

Z polskiego na nasze- kto ma działkę na której chce cosik wybudować , albo ją dobrze sprzedać leci do  urzędu miasta aby dostać "stare" warunki zabudowy. Urząd więc się zapchał bo w budownictwie ma za mało rąk do roboty z przewagą roboty. Burmistrz Romaniuk oraz jego następca Wójcicki nie mają pomysłu jak z tego kryzysu wyjść. A kolejka rośnie.




To nie wszystko ponieważ na łeb na szyję trzeba zacząć prace nad planem ogólnym i nie widać żeby cokolwiek było robione. Dlaczego tak twierdzimy? Ponieważ nieodzownym ich elementem są... konsultacje, których nikt przecież nie prowadzi.

Burmistrz Romaniuk szykuje nam piękną katastrofę, bo nawet za dzień zwłoki  za nie wydanie warunków zabudowy (w ustawowym terminie) urząd (czyli my wszyscy) zapłaci 500 zł kary.

Dlaczego więc urząd nie informuje mieszkańców co się dzieje, i jak zamierza wyjść z tego kryzysu?
Tego nie da się zwalić na poprzedników. Prawda?

Może burmistrz Romaniuk chociaż spyta  się AI co w tej sytuacji zrobić?- ma w tym przecież wprawę. ;)


Mamy już nawet propozycję komunikatu do mieszkańców. Wszyscy łykną jak pelikany.

📣 Drodzy Mieszkańcy Kolbuszowej!

ℹ️ W związku z licznymi pytaniami dotyczącymi warunków zabudowy, zmian w przepisach oraz kolejek w urzędzie, pragniemy Was uspokoić: sytuacja jest pod kontrolą, a nasz samorząd działa sprawnie, choć momentami z zadyszką.

ℹ️ Tak, wiemy — kto ma działkę, ten biegnie po „wuzetkę”, bo od 1 lipca 2026 r. będzie trudniej. Wiemy też, że od 1 stycznia 2026 r. decyzje będą ważne tylko przez 5 lat. Ale nie martwcie się: pracujemy pełną parą, a urzędnicy nie tylko nie śpią, ale już zaczęli mówić do siebie w języku planów ogólnych.

ℹ️ Kolejki są, bo budownictwo ruszyło jak po promocji na cement, ale nikt nie zostanie bez odpowiedzi. Wydział urbanistyki dostał wsparcie kadrowe, a burmistrz Romaniuk — choć nie zna się na architekturze — zna się na AI, więc pyta, klika i działa. Nawet ChatGPT potwierdza, że idziemy w dobrym kierunku.

ℹ️ Prace nad planem ogólnym ruszyły — może tego nie widać, ale konsultacje będą, i to nie tylko z mieszkańcami, ale też z lokalnymi ekspertami od piwa, wódki i działek. Bo jak wiadomo, bez planu nie ma zabudowy, a bez zabudowy nie ma sklepu, a bez sklepu nie ma dostaw żywności. A tego przecież nie chcemy.

ℹ️ Cyberzagrożenia? Monitorujemy. Dostawy żywności? Stabilne. Wuzetki? Lecą. Kary po 500 zł? Robimy wszystko, żeby ich uniknąć — nawet rozważamy wprowadzenie nocnych dyżurów z kawą i sernikiem z makiem.

ℹ️ Prosimy o cierpliwość, zrozumienie i odrobinę humoru. Kolbuszowa to nie Dubaj, ale też nie chaos. Razem damy radę, a kto wie — może z tej urbanistycznej burzy wyjdzie nam najładniejsza gmina w powiecie.

Z wyrazami szacunku i planistycznym optymizmem,

Grzegorz Romaniuk

Burmistrz Kolbuszowej

(wspierany przez AI, urbanistów i lokalnych dostawców piwa) 🍺📐🧠


Wysłaliśmy do urzędu prośbę o udostepnienie informacji publicznej w tej sprsawie.

Szanowny Panie Burmistrzu,
Na podstawie art. 61 Konstytucji RP oraz ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (Dz.U. 2001 nr 112 poz. 1198), uprzejmie proszę o udostępnienie następujących informacji dotyczących decyzji o warunkach zabudowy wydawanych przez Urząd Miasta i Gminy Kolbuszowa:
1. Ile decyzji o warunkach zabudowy wydano w roku 2023?
2. Ile decyzji o warunkach zabudowy wydano w roku 2024?
3. Ile decyzji wydano dotychczas w roku 2025 (do dnia odpowiedzi)?
4. Ile wniosków o wydanie decyzji o warunkach zabudowy pozostaje obecnie nierozpatrzonych?
5. Ile takich wniosków wpływa średnio tygodniowo?
6. Ile takich wniosków jest rozpatrywanych średnio dziennie?
W związku z nadchodzącymi zmianami w przepisach planistycznych (ustawa z dnia 7 lipca 2023 r. o zmianie ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz niektórych innych ustaw), które wejdą w życie 1 lipca 2026 r., powyższe dane mają istotne znaczenie dla mieszkańców gminy Kolbuszowa, planujących inwestycje budowlane lub sprzedaż nieruchomości.



Ok, powinniśmy się zapytać też, jak chcą rozwiązać ten problem, nie zrobiliśmy tego, ponieważ chcemy  jednak żeby sami wyszli z jaką inicjatywą.


54 komentarze:

  1. AI burmistrza nie uratuje. Potrzebni są urzędnicy, nie chatboty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gmina postawiła na redukcję etatów. A że redukuje jednych a zostawia lub zatrudnia "drugich" to już inna sprawa. Z tych "drugich" narobili samych kierowników a wiadomo, że kierownik chce kierować a nie robić robotę. Niestety - nie bedzie lepi. Panie - nie bedzie lepi.

      Usuń
    2. Ale oczywiście że w gminie powinna być redukcja etatów!! Tylko zasadna!! Są referaty gdzie jest masa pracy jak np referat wydający WZetki a są referaty gdzie nawet jakby połowę zatrudnionych zwolnić robota będzie szła… Wójcicki do dzieła i zrealizuj swoje obietnice

      Usuń
    3. Akurat urzędników nasza gmina ma za dużo!!! To że przez moment zrobił się korek z wyzetkami to problem wszystkich gmin który zgotował im rząd! Trzeba to przeczekać po prostu. Maglu a pisanie że kryzys w gminie totalnie jest niedorzeczne! Dowiedz się jak jest w innych gminach i wtedy pisz! Wiem że odpiszesz że inne gminy cię nie interesują tylko nasza ale 🍺 systemu twój brak obiektywizmu już wszystkich razi więc zachęcam do autorefleksji…

      Usuń
    4. Skoro urzedników jest za dużo, to dlaczego nie ma planu reorganizacji urzędu? Dlaczego burmistrz Romaniuk twierdzi że tego nawet nie planuje? Jaki jest plan wyjścia z kryzysu "wyzetkowego"?

      Usuń
    5. A skąd wiesz jakie mają plany dot zmiany struktury zatrudniania?? Bo nie ma tego w BIPie??? Nie bądź śmieszny…a kryzys wuzetkowy niestety dotyczy całego kraju.. trzeba przeczekać moim zdaniem i uzbroić się w cierpliwość - w końcu każdy kto spełnia wymagania swoją wuzetkę dostanie. Bo niestety nie da zatrudnić nowych do budownictwa a poza tym to chwilowy problem i w 2026 roku tych wuzetek będzie drastycznie mniej więc trzeba patrzeć też długofalowo na wszystko

      Usuń
    6. Tak na zdrowy rozum, to powinni o tym poinformować o tym przede wszystkim pracowników, a także mieszkańców.Przecież to nie jest ściśle tajne.Jest?

      Czyli może się zdarzyć, że z winy urzędu, bo ma za mało pracowników ktoś nie dostanie wz z datą z tego roku?Ile takich spóźnionych decyzji będzie?

      Usuń
    7. Ale o czym poinformować? O ewentualnych zmianach w strukturze zatrudnienia? Kogo? Urzędników? Myślę że doskonale są informowani! Mieszkańców? Po jakiego grzyba?
      A co do wuzetek interesuje mnie ten temat bo sam złożyłem i śledzę wszystko na bieżąco. W tamtym tygodniu na Onecie był długi artykuł informujący i paraliżu w gminach dot wydawania wuzetek. Gminy podobno już pozakładały jakieś komitety i działają w ramach nich odnośnie zmianom w przepisach. Bo problem maglu nie tylko w kolbuszowej (a tak by mogło się wydawać z Twojego posta) ale w całym kraju wielkie opóźnienia w wydawania WZ! Wiem wiem ciebie to nie interesuje - ciebie tylko KLB bo tyłku tu kryzys i wina burmistrzów bo tacy niekompetentni!!
      Sam siebie przecxytaj zanim coś opublikujesz…..

      Usuń
  2. Można się śmiać z żartów o serniku i AI, ale mieszkańcy naprawdę tracą już cierpliwość. Panie Wójcicki! Więcej pary w koła nie w gwizdek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wójcicki z gminy robi korporację. Nie tędy droga.

      Usuń
    2. A może tędy - wtedy urzędnicy zobaczą co to prawdziwa robota! W korporacji bowiem się zapier…dala. Nie ma czasu kawki pić

      Usuń
    3. Zatrudnij więc odpowiednich ludzi, stwórz warunki, dobrze im zapłać to się wyrobią.

      Usuń
    4. Akurat u Wójcickiego byłem kiedyś we wtorek odnośnie planów ogólnych i gościu ma wiedzę. Pierwszy raz z nim rozmawiałem i po tej rozmowie myślę że jest to odpierania osoba na tym stanowisku. Oby tylko tak dalej

      Usuń
    5. Anonimie z 8:23 chyba to nie do końca taka łatwa sprawa… zatrudnij fachowców z uprawnieniami żeby rozładowali kolejkę wniosków. Tylko wiesz ile takiemu fachowi trzeba zapłacić? Zwłaszcza teraz jak ich po prostu nie ma na rynku pracy! I co potem nawet jak już go zatrudnią? Skończą się takie ilości wniosków o WZ i będzie naprawdę mało. Co zrobić z takimi dodatkowymi pracownikami? Akurat trzeba patrzeć na wszystko długofalowo i rozumiem pewne decyzje

      Usuń
    6. Jakie specjalne uprawnienia musi mieć osoba rozpatrujaca wnioski o warunki zabudowy?

      Usuń
    7. Uprawnienia urbanisty i tyle w temacie

      Usuń
  3. No proszę – Magiel gada, AI pisze, a burmistrz tylko podpisuje. Taki mamy nowy trójkąt władzy w Kolbuszowej.

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja się pytam: czy sernik z makiem też AI wymyśliła, czy to już autorski wkład Magla? ;
    )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepsze jest to, że sztuczna inteligencja brzmi rozsądniej niż ci, co faktycznie rządzą.

      Usuń
    2. W sumie to logiczne – skoro burmistrz nie ma pomysłów, to trzeba je ściągać od Magla i z internetu

      Usuń
    3. A może od razu niech Magiel z AI zrobią ten plan ogólny – będzie szybciej i taniej.

      Usuń
    4. Chętnie to zrobię, ale najpierw muszą odpowiedzieć. Bez tych danych nie wiadomo jaka jest skala problemu i jakie środki zastosować.

      Usuń
    5. Czyli wychodzi na to, że zamiast konsultacji społecznych mamy konsultacje z Maglem i ChatGPT.

      Usuń
  5. Tyle tylko że te 5 stowek pojdzie z naszego budżetu do budżetu państwa plus koszty postepowania.
    Gmina straci mieszkaniec nie zyska i jeszcze problemy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Największym problemem w całej tej sytuacji nie jest nawet sama ustawa czy kolejki po warunki zabudowy, tylko kompletny brak komunikacji burmistrza z mieszkańcami. Ludzie stoją w kolejkach, denerwują się, boją się o przyszłość swoich działek i inwestycji, a z urzędu cisza – żadnych jasnych wyjaśnień, żadnych planów, żadnych terminów konsultacji. W zamian dostajemy lakoniczne komunikaty, które wyglądają jak żart napisany przez AI na dyktando Magla. To nie jest poważne podejście do problemu, tylko robienie sobie kpiny z mieszkańców. Burmistrz powinien rozmawiać z ludźmi wprost, tłumaczyć zmiany w przepisach, pokazywać harmonogram działań i dawać gwarancję, że urząd nie sparaliżuje miasta. Tymczasem wygląda to tak, jakby ratusz żył w swojej bańce, a mieszkańcy zostali zostawieni sami sobie. A przecież to oni zapłacą największą cenę za opóźnienia i chaos.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ludzie, trochę zrozumienia… my naprawdę się nie rozerwiemy. Wydział jest zawalony wnioskami, a nas garstka. Robimy co możemy, a każdy chce już, teraz, natychmiast. Przepisy się zmieniają, presja ogromna, a my też jesteśmy tylko ludźmi. Nikt nam dodatkowych rąk nie dał, a kolejka nie maleje. Wiem, że dla mieszkańców to frustracja, ale wierzcie mi – dla nas też. Staramy się, jak tylko się da, żeby każdy dostał odpowiedź, ale cudów nie będzie. Tyle w temacie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Serio, czasem mam wrażenie, że mieszkańcy myślą, że urzędnik ma sześć rąk i nie śpi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panie, czemu tak długo te wuzetki? Przecież to tylko papier!

      Usuń
    2. Ludzie nie mogę czytać waszych komentarzy! Przecież to rząd wprowadził te przepisy i ci co chcą wiedzą co się zmienia. Sam śledziłem to wszystko i wystąpiłem o WZ. Interesuję się też planami ogólnymi. Zwalanie wszystkiego na urząd jest nieporozumieniem..
      Maglu mylisz się też o braku działań gminy żeby poinformować mieszkańców - bo ja dowiedziałem się z ogłoszeń w kościele o tych konsultacjach dot. planów ogólnych więc ty przesiałeś temat

      Usuń
    3. Nie wszyscy chodzą do kościoła.Kiedy złożyłes wniosek i czy dostałeś wz?

      Usuń
    4. Zlozylem i w naszej gminie, gminie głodów i rzeszow i wiesz gdzie jest najgorzej? W Rzeszowie!!! Naprawdę Kolbuszowa nie wypada źle!!! Ale wy tego nie wiecie bo wiece tylko jak jest w kolbie! Rozmawiałem nie raz w Rzeszowie z kierownikiem to mówi że rząd wszystkie gminy wpakował na minę bo nie ma ludzi żeby to przerobić! Tak nie ma ludzi bo jakbyście nie wiedzieli to są ludzie z uprawnieniami! Więc skąd ich wziazc na chwilę? Obsada jest stała u robią co mogą żeby przerobić ten chaos.

      Usuń
    5. Dlaczego uważasz że w Rzeszowie jest najgorzej? Dlaczego nie chcesz podać kiedy złożyłeś wnioski i kiedy otrzymałeś wz?

      Usuń
  9. Jak ktoś nie ma własnej inteligencji ,doświadczenia ,wiedzy i rozumu ,to Al mu nie pomoże.
    Takie pustostany w KLB dorwały się do koryta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie obrażamy tutaj nikogo na forum wiec nie używaj słowa pustostany bo nieprzystoi. Ja cały czas zachęcam wszystkich komentujących którzy mają chęci i wiedzą że zrobiliby lepiej do startowania w wyborach. Z chęcią zagłosujmy na kogoś z inicjatywą i doświadczeniem. Więc śmiało

      Usuń
    2. Wybory dopiero za 3 lata. Musimy się więc męczyć z tymi co już są. I jak pisze często Magiel- to nie tylko nasze prawo, ale także obowiązek.

      Usuń
  10. Cały problem z warunkami zabudowy i planem ogólnym pokazuje, że w Kolbuszowej brakuje przede wszystkim prawidłowego zarządzania ze strony burmistrza. Nie chodzi o to, że przepisy się zmieniają – bo zmieniają się wszędzie i każda gmina ma z tym do czynienia – tylko o to, że władze powinny się do tego przygotować z wyprzedzeniem. Dobre zarządzanie polega na przewidywaniu problemów, planowaniu zasobów i organizowaniu pracy tak, żeby uniknąć kryzysu. Tymczasem u nas mamy reakcję dopiero wtedy, kiedy kolejki urosły, a ludzie zaczęli się denerwować. Brak jest jasnej strategii: nie ma informacji dla mieszkańców, nie ma harmonogramu konsultacji, nie ma dodatkowych kadr w wydziale urbanistyki. To wszystko sprawia wrażenie, jakby urząd był bierny i czekał, aż problem sam się rozwiąże. Niestety, konsekwencje tej bierności poniosą mieszkańcy – nie tylko w postaci nerwów, ale też finansowo, jeśli zaczną naliczać się kary za opóźnienia. To nie jest kwestia złych urzędników – oni często robią, co mogą – ale złego kierowania całym procesem. I za to odpowiada burmistrz, bo zarządzanie to jego podstawowe zadanie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ani Romaniuk, ani Wójcicki nie mają doświadczenia w administracji samorządowej i to się teraz mści. Kierowanie gminą to nie tylko uśmiechy na sesjach czy wrzucanie zdjęć na Facebooka, ale żmudna, planowa robota z dokumentami, przepisami i konsultacjami. Tutaj potrzeba kogoś, kto zna mechanizmy działania administracji, potrafi przewidzieć zmiany w prawie i odpowiednio wcześniej przygotować urząd na to, co nadchodzi. Brak doświadczenia wychodzi w najgorszym możliwym momencie – kiedy mieszkańcy czekają w kolejkach, a miasto ryzykuje karami finansowymi. Zamiast zarządzania mamy gaszenie pożarów i chaos organizacyjny. To nie jest wina urzędników na dole, bo oni pracują ponad siły – to odpowiedzialność kierownictwa, które zwyczajnie nie dorosło do wyzwań, jakie narzuca samorząd

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powstrzymałbym się od takiej oceny. Mam działki w gminie kolbuszowej i gminie Głogów i Rzeszów i powiem ci że w kolbuszowej jednak sprawniej idzie niż w Głogowie i Rzeszowie. Rzeszów zakorkowany na całego. Więc jak nie wiecie Państwo jak to gdzieś indziej wygląda nie narzekajcie bo nie jest najgorzej

      Usuń
    2. Kiedy złożyłeś wnioski i kiedy otrzymałeś wz?

      Usuń
  12. I wyszło szydło z worka – Romaniuk i Wójcicki nie mają żadnego doświadczenia w samorządzie i teraz to widać gołym okiem. Kolejki, chaos, brak informacji, a za chwilę kary do zapłacenia. To nie jest żadna polityka ani wizja, tylko zwykłe partactwo. Burmistrz i jego następca zachowują się tak, jakby dopiero uczyli się podstaw zarządzania gminą – tylko że uczą się na naszej skórze i za nasze pieniądze. A miało być tak pięknie…

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja widzę taki scenariusz: romaniuk idzie do sejmu albo na emeryturę a Wójcicki wraca do biznesu (w ogóle co go skłoniło przyjąć fuchę wice to nie wiem) a w wyborach startuje ktoś nikomu nie znany i wygrywa! Na wice bierze sobie Gila który nie może przeżyć że nie jest zastępcą Romaniuka i przekonuje nowego burmistrza że on jako doświadczony samorządowiec ogarnie wszystko i tak będą sobie rządzić. W ogóle co Romaniuka skłoniło do wzięcia Wójcickiego a nie gila? Przecież ten gil taki specjalista w każdej dziedzinie że teraz nie mielibyśmy żadnych kolejek po wuzetki, komunikaty by pisał fascynujące bo w ogóle jego sposób komunikacji to klasa w sobie. Oj szkoda że go nie mamy

      Usuń
    2. Wójcicki został zastępcą, bo:
      raz ma większe dochody,
      dwa robota na miejscu
      trzy większy prestiż i poważanie u ludzi
      cztery większe możliwości dorobienia na boku
      pięć mamusia ma ambicje aby został posłem.

      Same zalety, oprócz tego, że Magiel się dopierdala o byle co.

      Usuń
  13. Maglu widać że przespałeś temat. I w związku z tym nie pisz głupy że nic się nie dzieje z planami ogólnymi. O konsultacjach trąbili nawet w kościele. Jak łatwiej dotrzeć do mieszkańców? Zresztą kto chce to sam się zainteresuje - przecież w mediach (tv, gazety, internet) wszędzie o tym trąbią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli wszyscy coś robia, tylko nie nasz urząd? Ciekawe.

      Usuń
    2. Maglu nie chce mi się nawet z tobą w dyskuty. Ja złożyłem wnioski o wzetki w kolbie, Głogowie i Rzeszowie więc mam porównanie. Najgorzej jest w Rzeszowie! Nie naga tylu pracowników żeby to obrobić. Kierownik nie raz mi wyjaśniał że rząd ich wpakował na minę logistyczną.
      A odnośnie planu ogólnego nie pisz farmazonów - podaj źródło z której wynika że nasza gmina nic w tym temacie nie robi? Podaj źródło z którego piszesz że nie było konsultacji? Były były ale ty o nich nie wiesz a potem podpuszczasz swoich czytelników.

      Usuń
    3. Po prostu sprawdzam twoją wiarygodność. Podaj daty złożenia wniosków i kiedy otrzymałeś wz- skoro masz porównanie.
      Jeśli gmina coś w tym temacie planów robi, to powinno być to w BIP. Skoro nie ma nic- to nic nie robią, albo nie przestrzegają prawa. Nie wiem co gorsze.

      Usuń
    4. Akurat o moją wiarygodność nie masz się co martwić.. gorzej z Twoją! Już kiedyś dyskutowaliśmy na temat bipu! Nie możesz pisać że skoro nie ma w BIPie to nie przestrzeganie prawa przez gminę bo gmina nie ma takiego obowiązku! Zejdź Maglu na ziemię (tzn z tej wirtualnej twojej rzeczywistości) i rozglądnij się wokół - zobaczysz co naprawdę dzieje się w naszej gminie! I wierz mi na słowo skoro nie masz w tym zakresie wiedzy - Rzeszów to dopiero katastrofa więc nie pisz bredni

      Usuń
    5. I dalej wychodzi to samo. Urząd idzie po najmniejszej linii oporu, byle było, byle jakoś przeszło.Brak transparentności,brak kontaktu z mieszkańcami, a później pretensje że wszystko olewają i mają tylko postawę roszczeniową.Ile w ty jest winy urzędników?

      Usuń
  14. Oj Maglu dzień bez Twoich postów dniem straconym. Kolejny wpis jak dowalić romaniukowi i Wójcickiemu (aż zaczynam im współczuć)! Piszesz że Romaniuk i Wójcicki nie mają pomysłu jak wyjść z kryzysu wuzetkowego - skąd masz to wiedze? Napewno nic nie robią w tym temacie? Jeśli robią to mają o tym pisać na BIPie?
    Piszesz też że „na łeb na szyję trzeba zacząć pracę nad planem ogólnym i nie widać żeby cokolwiek było robione” i za już bym cię podał za zniesławienie.
    Trzeba zacząć???? Maglu piszesz to tylko po to żeby wywołać negatywne emocje jacy ci burmistrzowie są niekompetentni! A kłamiesz! Kłamiesz bo pracę nad planem ogólnym są w toku! A konsultacje były więc w szczędź już tych wpisów tylko doinformuj się!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak już klepiesz z Maglem drugą godzinę. To już, ze 4 wnioski mógłbyś załatwić.

      Usuń
    2. Nie jestem urbanistą więc w tym temacie nie pomogę. A pracuje u siebie i mogę klepać z Maglem i cały dzień.

      Usuń
  15. To się zdecyduj, czy jestem niedoinformowany, czy też kłamię. Fakt, dopiero w zeszłym tygodniu odblokowano mi miejską stronę na Facebooku, to rzeczywiście coś mnie mogło ominąć. Podaj mi więc źródła gdzie mam się doinformować.
    Ludzie składają wnioski o te wz i rwą włosy z głowy bo urząd milczy-żadnego oficjalnego kontaktu z mieszkańcami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jedno i drugie! Kłamiesz w jednym a jesteś niedoinformowany w drugim.

      Usuń
    2. Ok, niech ci będzie.Gdzie mijam się z prawdą i na podstawie jakich źródeł informacji tak twierdzisz.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.