Zaniepokojeni zapewnieniami burmistrza Romaniuka, że bierze na siebie odpowiedzialność za nasze bezpieczeństwo, wysłaliśmy mu 2 tygodnie temu pytania w tej sprawie. I dostaliśmy odpowiedź- dziękujemy Panie burmistrzu!
Jakie są obecnie obowiązujące procedury postępowania mieszkańców Kolbuszowej w przypadku ogłoszenia alarmu przeciwlotniczego lub innego rodzaju zagrożenia militarnego?
Ok, mamy słuchać komunikatów i mieć zapasy wody i żywności. Wcześniej czy później będziemy jednak musieli się udać do jakiegoś schronienia. Gdzie? O tym burmistrz Romaniuk tak jakoś nie chce mówić.Czy na terenie gminy Kolbuszowa istnieją wyznaczone punkty schronienia lub ewakuacji ludności cywilnej? Jeżeli tak – proszę o wskazanie ich lokalizacji oraz sposobu poinformowania mieszkańców o ich istnieniu.
Tu się dowiadujemy dlaczego nie napisał gdzie są te schronienia- nie ma ich. Cosi tam planują , ale kiedy to będzie nawet nie wiadomo.Czy gmina posiada plany awaryjnego zaopatrzenia mieszkańców w wodę, żywność, energię elektryczną i podstawowe środki sanitarne w przypadku przerwy w dostawach mediów?
Tu się dowiadujemy że w razie zagrożenia dostaniemy tylko wodę, bo reszta dopiero jest w planach. Wody jest dużo więc burmistrze leje nią przez pół strony. I nawet jeszcze go za to chwalą nawet na piśmie. Nam też mamusia mówiła- jak ciem nie chwalą -pochwal siem sam!Czy istnieją wyznaczone punkty pomocy mieszkańcom (np. dystrybucji wody, żywności, leków, wsparcia medycznego, informacji)?
Czyli wszystko jest dopiero w planach i zostanie zaplanowane (kiedy zrealizowane?) do końca roku. Co ciekawe - nie napisał którego roku. Podejrzewamy że pewnie gdzieś tam w 2034, kiedy będzie już na emeryturze.Czy przeprowadzano w ostatnich latach jakiekolwiek ćwiczenia obrony cywilnej lub szkolenia dla mieszkańców, szkół, urzędników, jednostek OSP lub innych służb w zakresie reagowania na zagrożenia militarne lub kryzysowe.
- Kto obecnie odpowiada w strukturze Urzędu Miejskiego za koordynację działań w zakresie obrony cywilnej i zarządzania kryzysowego?
Ciekawe dlaczego nie chce powiedzieć kto to jest? Imię i nazwisko inspektora, jeśli pełni funkcję publiczną lub wykonuje zadania w ramach administracji publicznej. Stanowisko służbowe oraz zakres obowiązków związanych z obroną cywilną. Jednostka organizacyjna, w której inspektor pracuje (np. urząd gminy, wydział zarządzania kryzysowego). Nie wygląda to za dobrze. Nic dziwnego, że nasza gmina została zawierzona Matce Boskiej.
Azaliż ... tak się zastanawiamy, po jaką cholerę burmistrz Romaniuk tyle razy jeździł na Ukrainę? Przecież powinien mieć w małym palcu ,to jak siem przygotować do zagrożenia wojennego. Bez oglądania się na wytyczne z Warszawy, od wojewodziny, powinien to z zamkniętymi oczami wprowadzać. Dlaczego tego nie robi?
Czy jednak Ci odpisują? Mnie najbardziej interesuje inne odpowiedz…
OdpowiedzUsuńA która jest twoja? ;)
UsuńPudło. Ja jestem tylko obserwatorem całego tego cyrku. I gminnego i Twojego ;)
UsuńTo jaka odpowiedź cię interesuje?
UsuńMaglu z ciekawości kiedy dostałeś tę odpowiedź?
OdpowiedzUsuń20 października- równo 14 dni.
UsuńA na inne zapytania odpowiedzieli?
UsuńSą dwa gdzie twierdzą że obwodnica i to co robi fundacja to nie ich sprawa.
UsuńA tyle jest spraw w gminie którymi się nikt nie zajmuje
UsuńNarzekasz że takich jak Ty powinno być ze 30 osób, a jak ktoś coś działa to mu zaraz insynuujesz i dowalasz.
Brafo, miszczunio Maglunio
Z tego co pamiętam, to miałem tylko (i to ostatnio) zgrzyt nie z majej inicjatywy z Panem Konradem, który jest jaki jest.
UsuńNajlepsze jest to, że burmistrz pisze o bezpieczeństwie, a nie potrafi nawet wskazać, gdzie jest najbliższe schronienie.
OdpowiedzUsuńA co ci napisze , jak go nie ma?
UsuńCzyli jak ogłoszą alarm, to mamy siedzieć w domu i patrzeć, jak Romaniuk znowu leje wodę w internecie?
OdpowiedzUsuńTo wszystko wygląda jakby gmina czekała, aż ktoś z Warszawy powie im, że trzeba się przygotować. Samodzielność – zero.
OdpowiedzUsuńA to wygląda tak jakbyś Ty czekał aż gminę ci powie co masz zrobić w momencie zagrożenia. Jak tego nie wiesz dzisiaj po 3 latach wijny na Ukrainie to współczuję
UsuńJeśli mieszkasz na wsi, masz wykopaną studnię, ziemiankę, 3 beczki ropy, agregat prądotwórczy,fotowoltalikę, 10 ton węgla, jakąś turbinkę- bez problemu przetrwasz. Mieszkając w bloku tego nie zmagazynujesz.
UsuńCzyli plan awaryjny brzmi: „Pomodlimy się i zobaczymy, co będzie”.
OdpowiedzUsuńZastanawiam się, czy te wszystkie „plany w przygotowaniu” też są objęte tajemnicą państwową, czy po prostu nikt ich nie napisał.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że burmistrz odpowiada. Szkoda tylko, że na żadne pytanie.
OdpowiedzUsuń„Do końca roku”… – klasyk. Rok się zawsze jakoś nie określa, bo wtedy wszystko jest „w terminie”.
OdpowiedzUsuńAnonim z 6.40 - okaze się jak dostaniemy jako Urząd odpowiedź z ABW
OdpowiedzUsuńJaka odp z ABW?
UsuńJest tu taki jeden, co powysyłał wszędzie i pewnie na wszystkich. Wczoraj dostałem pismo nawet z CERT. Poprosiłem chłopaków o zabezpieczenie jego danych logowania do celów procesowych.
UsuńJeden z twoich czytelników taki nadgorliwy?
UsuńNawet domyślam się który.
UsuńDrugi Maglu wczoraj spodobał mi się jeden komentarz na Twoim blogu. Gościu ma w sumie 100% racji. Publikujesz wpisy atakujące nową władzę, wywołujesz zamęt u swoich czytelników którzy komentują ochoczo na twoim blogu wylewając swoje żale i krytykując wszystkich i wszystko. W swoich wpisach cytujesz pisma jakie wysyłasz do gminy u wszyscy ci przyklaskują. I ci później? Cisza. Nie publikujesz tych odpowiedź (dziś wyjątek bo ktos ci wczoraj zwrócił uwagę) a twoi czytelnicy w ogóle nie pamiętają że takie pisma były. Ważne że se ponarzekali….
OdpowiedzUsuńSmutne to strasznie że Twoje forum stało sie miejscem wylewania frustracji. Smutne to że przyczyniasz się do wywoływania takich zachowań. Bo nie ważne o co ważne się dopieprzyć. Dawniej tu było inaczej. I sam magiel się zmienił i zmienili się jego czytelnicy…..
A może to też źle świadczy o władzy? Takich jak ja dociekliwych powinno tu być z 30 osób. Sam wszystkiego nie ogarnę. Nie miej więc do mnie pretensji że nie daję rady.
UsuńŹle mnie zrozumiałeś - oczywiście trzeba patrzeć władzy na ręce i pisać i wszystkich nieprawidłowościach. Ale często czepiasz się żeby się tylko czepić… a twoim czytelnikom tylko to na rękę i młyn na ich zachowania…
UsuńZ tego co ja widzę, to głównym problemem burmistrzów to brak prawidłowej otwartej komunikacji z mieszkańcami. Często decyzje zapadają w ciszy gabinetów bez konsultacji bo tak wygodniej i szybciej. Z tego rodzą się błędy. Potem zamiast to naprawić, odkręcić forsuje się to na siłę, manipulując, przekręcając, by nie powiedzieć- zastraszając. Sprawy być może z twojej perspektywy błahe, ale pokazują (też) w jak nieprawidłowy sposób przebiegają procesy decyzyjne.
UsuńMoże i tak ale też czasami przeginasz i przeciągasz pewne tematy. Przykład szkoły w domatkowie i powinieneś uderzyć się w pierś i przyznać do błędu który kosztował nas jako gminę sporo. Drugi temat to tego nieszczęsnego autobusu dla dzieci z brzezówki. Czasami nie wiesz kiedy odpuścić i tylko podpuszczasz swoich czytelników żeby robili dym….. a pieniaczy na Twoim forum pełno… tylko że Ty masz wiedzę co i jak a oni nie. Im wystarczy tylko Twoje hasło i już rzucają się do plucia w komentarzach. Czy jest Ci to na rękę? Z jakiego powodu?
UsuńA co by się stało, gdyby burmistrze, inspektor Kogut, pogadali po ludzku z tymi rodzicami dzieci w Brzezówce? Pieprzenie że to tylko 10 minut różnicy, gdzie indziej nie narzekają, że oni tak mieli i że będzie łagodna zima, niczego nie załatwi. Wręcz przeciwnie.
UsuńJa podburzam, eskaluję? Naprawdę?
Tak
UsuńA skąd wiesz że nie rozmawiają? Masz takie informacje? Czy słuchasz tylko jednej strony? W tym przypadku nie wiem czy rozmawiają ale wiem że duuuuużo rozmawiali wtedy z rodzicami z Domatkowa i nic to nie dało. Sam oglądałem sesje z biblioteki i dziwiłem się jak Wójcicki ma tyle do nich empatii i cierpliwości. Czasami niestety z niektórymi tak jest że jak grochem o ścianę…
UsuńOczywiście że tak, dobrze o tym wiesz
UsuńUrzędnicy twierdzą że rozmawiają, tylko nie wiadomo z kim i oczym.
UsuńMagielski , cenzorze , pod postami jest więcej komentarzy na liczniku niż wyświetlone, np z wczoraj 51, a na liczniku 66
OdpowiedzUsuńSerio bawisz się w cenzora? Czy Ci się już nie chce
Wczoraj nie poszedł jeden, na temat osoby, od której dostałem ostrzeżenie z przytupem. I tu masz rację, nie chce mi się, prowadzić korespondencji na temat tego co ktoś napisał. Obecnie mam na karku 2 sprawy na policji, jedną w prokuraturze oraz 2 pisma przed procesowe i to w większości nie dotyczy to tego co ja napisałem. Załóż bloga i pisz - zobaczymy jak długo pociągniesz.
UsuńSpróbuj na innym urządzeniu. Też tak miałem na telefonie a na kompie wszystko widoczne. Może u ciebie też zadziała
UsuńObecnie masz na karku policję, prokuraturę że względu na prowadzenie bloga Kolbuszowski Magiel?
UsuńTo tylko skrócona wersja tego co już w sieci latało, nic nowego
OdpowiedzUsuńW razie wojny: spotykamy się pod studnią na rynku. Jak coś, to każdy przynosi swoją butelkę z wodą.
OdpowiedzUsuńświęconą zaznaczyć należy
UsuńMaglu, dobrze że publikujesz odpowiedzi z urzędu. Szkoda tylko, że większość z nich to uniki. A czy ktoś w ogóle pamięta, że te pisma były wysyłane?
OdpowiedzUsuńCiekawa ta dyskusja — jedni narzekają, drudzy się bronią, a władza milczy. Może zamiast czekać na Warszawę, warto zacząć działać lokalnie?
OdpowiedzUsuńMaglu, może zamiast publikować odpowiedzi, które nic nie mówią, zacznij zadawać pytania, które zmuszą ich do myślenia. Albo chociaż do wstydu
OdpowiedzUsuńZamiast planu ewakuacji mamy plan: ‘Do końca roku’. Czyli nigdy. Ale hej, przynajmniej mamy fotowoltaikę i beczki ropy na wsi.
OdpowiedzUsuńWójcicki, Romaniuk – duet do zadań specjalnych. Jeden milczy, drugi pisze elaboraty bez treści. A mieszkańcy? Mają się domyślić, co robić w razie alarmu.
OdpowiedzUsuńJak ktoś tego nie wie to już się nie dowie…
UsuńBo nas zawalają nieistotnymi informacjami gdzie kto komu jakie kwiatki dawał
UsuńSkoro nie ma schronów, to może burmistrz przewiduje, że zagrożenie nas ominie? A może po prostu liczy, że nikt nie zapyta?
OdpowiedzUsuńNieznane nazwisko osoby odpowiedzialnej za zarządzanie kryzysowe? Czyli mamy ufać anonimowi w razie wojny?
OdpowiedzUsuńa ten od BHP i PZH w radiostacją w bunkrze od obrony cwelnej ? czyżby się go włodarze wstydzili ?
UsuńBurmistrz zapewnia, że bezpieczeństwo mieszkańców jest dla niego priorytetem, ale odpowiedzi na konkretne pytania pokazują coś zupełnie innego: brak schronów, brak punktów pomocy, brak ćwiczeń, brak koordynatora z imienia i nazwiska. Wszystko jest „w planach”, „w przygotowaniu”, „do końca roku” – ale którego? W sytuacji kryzysowej nie liczy się to, co jest w dokumentach, tylko to, co działa tu i teraz. Czy Kolbuszowa jest gotowa, czy tylko udaje, że się przygotowuje? Mieszkańcy mają prawo wiedzieć, gdzie się schronić, jak się zaopatrzyć i kto im pomoże. Bo kiedy przyjdzie zagrożenie, nie będzie czasu na dopinanie planów – będzie czas na działanie.
OdpowiedzUsuńByły ćwiczenia w szkołah jak szybko opóścić budynek i na tym się kończyło, bo nie wiadomo gdzie się ewakuowac.
UsuńUmiesz liczyć - licz na siebie. Jakoś nie odczułem by instytucje publiczne była zaangażowane w pomoc obywatelowi. Raczej jak wydoić i jak zarobić, co w prawie budżetowym do wejścia przepisów o samorządzie było nie do pomyślenia. A teraz projekty, programy - dla bogatych albo naiwnych.
UsuńNie sposób nie zauważyć, że w obliczu braku realnych działań, gmina Kolbuszowa została „zawierzona Matce Boskiej”. Choć dla wielu mieszkańców to gest duchowy i wyraz wiary, nie może on zastąpić konkretnych działań administracyjnych. Woda – owszem – jest, ale co z żywnością, lekami, energią, schronami? Czy burmistrz naprawdę uważa, że modlitwa wystarczy, by ochronić mieszkańców przed skutkami wojny lub katastrofy? Gdzie są plany awaryjne, gdzie są ćwiczenia, gdzie są punkty pomocy? Jeśli burmistrz był wielokrotnie na Ukrainie, powinien wiedzieć, jak wygląda realne zagrożenie. Dlaczego więc nie wdraża rozwiązań, które tam są codziennością? Czy Kolbuszowa ma być gminą nadziei, czy gminą działania?
OdpowiedzUsuńBurmistrz Romaniuk ma nadziejęże zostanie posłem i tym się zajmuje
Usuńno i masz tu babo placek, a raczej Maglu serniczek
OdpowiedzUsuńwczoraj post i od razu przetarg na przewozy w gminie
tylko dlaczego wczoraj? Magiel to taki jakby Urzędnik WszędoMiejsko-Wiejski (gminny).
A co z poprzednim przetargiem ? skoro dzieci są wożone od 1 września
>:-)
nie bój sie , jakby co , to radek sikorkowski ci załatwi, pokój i bezpieczeństwo, on sie ze wszystkimi zna, ma gadane, po angielsku z oksfordu, żona ma dyplom od pulicera, jakoś tak, no czujcie sie bezpieczni, good weekend, a gdzie uciekać , a do Rumunii, jak by co
OdpowiedzUsuńJak w każdym magistracie przy pokojach są karteczki kto i czym sie tam zajmuje, wyslijcie podstawionego chopa, niech sprawdzi kto sie tam zajmuje sprawami takimi, a raczej nigdy nie zajmowal skoro tak to idzie, czy to jedna osoba czy to jakiś zbiór osób, co oni tacy niewidzialni
OdpowiedzUsuń