Podobno jeśli poseł Chmielowiec stoi na schodach starostwa powiatowego w Kolbuszowej, to nie wiadomo czy wchodzi, czy właśnie wychodzi.
Niecałe dwa tygodnie temu, był za dalszym procedowaniem ustawy antyaborcyjnej, a wczoraj zagłosował przeciwko niej.
Co się takiego stało, że w ciągu kilkunastu dni tak diametralnie zmienił mu się światopogląd.
Czy aby na stałe?Czy jeśli za dwa lata, zawieje wiatr w przeciwną stronę, znowu zmieni poglądy?
Poseł PiS z sąsiedniego Sokołowa Małopolskiego- Mieczysław Miazga, jest bardziej konsekwentny, i tym razem też poparł ustawę antyaborcyjną. Czyli jednak można.
Co ciekawe, pracownikiem biura poselskiego posła Miazgi, jest raniżowski radny Sławomir Spaczyński, ze wsi Mazury.
Przez cały okres rządów PO, PiS twierdził że "aborcja" to temat zastępczy, i że Tusk używa go do zasłaniania bajzlu, który ma za sobą.Po jaką więc cholerę teraz sami to odgrzewają?
Temat podejmuje też Korso Kolbuszowskie, ale trochę z dziwnej strony.Przedstawiają dwie panie z Kolbuszowej które protestowały jedna w Rzeszowie , druga Krakowie.
Korso w swoim stylu ślizga się po temacie. Dlaczego jednak nie ma wywiadu z Naszym Umiłowanym Posłem Zbigniewem Chmielowcem który narobił tego bigosu? Chętnie dowiem się dlaczego skasował projekt obywatelski, a do dalszych prac przesłał tylko pisowski?
Może Panie opisane w Korso Kolbuszowskie, zrobią jaki protest przed domem posła Chmielowca?
Ruszyła Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa. Chyba Korso Kolbuszowskie nawet o tym jeszcze nie pisało. To byłaby naprawdę spora niespodzianka (dla redaktor Lidii Grabiec)
Można tam zgłaszać zagrożenia bezpieczeństwa, a także zobaczyć ,co już nam zagraża, oraz gdzie można (jeszcze) nielegalnie wypić co nie co.
mapa- Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa- pobrano 06.10.2016
Jak widać na załączonym obrazku, szczególnym wzięciem cieszy się miejsce gdzie właścicielami są : starosta, wiceburmistrz, przewodniczący rady osiedlowej oraz dyrektor szkoły. Cool!
Całość- naprawdę ciekawa- można obejrzeć sobie kliknij tutaj
Radny Spaczyński , został persona non grata w Radzie Gminy Raniżów, gdy zaczął zadawać niewygodne pytania wójtowi Grądzielowi.Ot normalne samorządowe przepychanki.
Aliści...
To jest jednak Raniżów i ...siem zaczęło . Ktoś anonimowo założył profil na facebooku "Mieszkańcy Mazurów" i rozpoczął komentowanie prawdziwych i najczęściej wymyślonych, podkolorowanych poczynań radnego.
Pan Sławomir zgłosił sprawę do prokuratury. W czwartek 4 sierpnia ukazał się w Super Nowościach artykuł na ten temat.
W niedzielę, 7 sierpnia radny Sobolewski pisze maila do wojewodziny.
W poniedziałek 8 sierpnia, autor "Mieszkańców Mazurów" żegna się z czytelnikami.
Następuje cisza.
Po 7 tygodniach, kolejny akt dramatu , czyli publikacja w Korso Kolbuszowskie, która niczego nie wyjaśnia, a jeszcze bardziej gmatwa sprawę.Dlaczego nie poproszono "zainteresowanych" o komentarz do sprawy?
Reakcja wojewodziny może być tylko jedna.Musi oddalić skargę i sprawę
skierować do Rady Gminy Raniżów, którA jest właściwym organem do
rozpatrzenia tej sprawy.
Rada zobowiązana jest prawem do wezwania radnego Spaczyńskiego i poproszenia o złożenie stosownych wyjaśnień. Na podstawie tego, sprawa powinna zostać przedstawiona pod głosowanie na forum rady.Gdyby samorząd gminny uchylał się od tego obowiązku, lub też zagłosował niezgodnie z ustawą, to wtedy można składać skargi do wojewody. Taka jest procedura.
W Raniżowie jednak wszystko jest na opak.
Co ciekawe, gdy rządził żelazną ręką wójt Fila, dokumenty z urzędu walały się po bezdrożach gminy.
Teraz gdy zasiada tam liberał Grądziel, nie wypłynął stamtąd żaden świstek.Ci sami pracownicy miłujący demokrację i... nic? Tylko radny Spaczyński widzi nieprawidłowości?
Pani Fryzeł została kierowniczką Referatu Zamówień Publicznych ponieważ (wg wiceburmistrza Gila) wymaga tego powaga pracy przy przetargach które bardzo upierdliwe są (czy jakoś tak).
Fakt przetargi przygotowane przez naszych (fatalnie opłacanych) urzędników takie jakieś nie takie są, co naraża nas na liczne procesy w RIO, KIO , a nawet w sądach cywilnych.
Przesadzam? Spójrzcie poniżej.
Urzędnicy zapomnieli dodać w jaki sposób będą liczyć kryterium gwarancji.Akurat w tym wypadku jest to kluczowe.Bez tego nie da się policzyć "wagi" oferty.
Proponuję (w tym wypadku) wyznaczyć za 5 lat -1 pkt, 6 lat- 2 ... i za 10 - 6 pkt. Powyżej 10 lat nie ma co liczyć ponieważ znajdzie się dowcipniś który da gwarancję na 100 lat, wygra przetarg w cuglach ,a my zapłacimy 8 razy więcej niż powinniśmy.Do tego, nie zawadzi dodać wzorki na obliczenie.
Nie chcę być za bardzo nachalny, ale teraz Pani Monika powinna chyba zaprosić mnie na jaką wystawną kolację do Galicji?
Mam też nadzieję, dostać podziękowanie i dyplom uznania za obywatelską czujność od burmistrza Jana Zuby.Ewentualnie zadowolę się jak mi coś miłego machnie na maila wiceburmistrz Marek Gil, bo to jego działka.
Są już pierwsze (jak sądzę) reakcje mieszkańców na zapowiedź likwidacji kolbuszowskiej porodówki.
Kolbuszowscy policjanci poszukiwali zaginionego mężczyzny. Okazało
się, że ukrywał się w magazynie z alkoholem, do którego włamał się w
poniedziałek. Przez te pięć dni pił i spał w magazynie. W piątek
zauważył go pracownik. W chwili odnalezienia miał w organizmie blisko
3,5 promila alkoholu. Po prostu na trzeźwo człowiek tego nie zniesie.
Na zwołanej w trybie nagłym sesji rady powiatu, starosta ... zwolnił dyrektora szpitala.
Internet grzmi od pochwał. ZA TEN RUCH POWINIEN PAN ZOSTAĆ ODZNACZONY ORDEREM ODRODZENIA POLSKI!!!
W KOŃCU ZLIKWIDOWAŁ PAN PANUJĄCA W SZPITALU MAFIĘ POCZĄWSZY OD DYREKCJI AŻ PO KADRY, GDYŻ BYŁA TO JEDNA WIELKA ŚWITA, KTÓRA RAZEM Z LEKARZAMI ZROBIŁA SOBIE PRYWATNY FOLWARK.
NADSZEDŁ CZAS NA ZMIANY I KONIEC JUZ KRADZIEŻY PIENIĘDZY PUBLICZNYCH. CZAS PRZYWRÓCIĆ PORZĄDEK, POSZANOWANIE I SPRAWIEDLIWOŚĆ. POWINIEN PAN WZIĄĆ SIĘ ZA OGROMNE PENSJE LEKARZY KTÓRE SĄ NICZYM Z HOLLYWOOD.
POGONIĆ TYCH ZAKICHANYCH PSEUDO SPECJALISTÓW PATRZĄCYCH NA LUDZI PRZEZ PRYZMAT PIENIĘDZY I SPROWADZIĆ MŁODYCH ZDOLNYCH, CHĘTNYCH DO PRACY I SZANUJĄCYCH PACJENTÓW ORAZ POZOSTAŁY PERSONEL ETC. PIELĘGNIARKI I FIZJOTERAPEUTÓW ITD.
WYRAZY SZACUNKU DLA NASZEGO STAROSTY I SIŁ DO DALSZEGO DZIAŁANIA BO TO DOPIERO POCZĄTEK !!!!POZDRAWIAM A TYCH ZŁODZIEI PRZED SĄD.
Tak było kilka miesięcy temu w Mielcu.Czyli można.. Kolbuszowski starosta Kardyś obiecał kiedyś że zwolni dyrektora Strzelczyka, ale jak to polityk ... siem rozmyślił. Od dyrektora szpitala wymagał tylko tego, żeby było cicho, bez długów i dużych pieniędzy ze starostwa.
Na oko szef lecznicy (jako tako) się z tego wywiązuje. Gdyby jednak do tego dodać obowiązek utrzymania podstawowych oddziałów, polepszenie jakości usług leczniczych, oraz chociażby miłą atmosferę w pracy, to byłoby chyba gorzej z oceną.Prawda?
Moim zdaniem, kolbuszowski PiS, który rządzi i dzieli w powiecie wszystkim, powinien zwołać walne zebranie swoich członków na kanapie w piwnicy w Galicji.
Tam powinni ustalić, jaka ma być przyszłość tego powiatu i jaką role ma w niej pełnić szpital.
Wtedy okaże się czy Pan Strzelczyk pasuje do roli szefa tej placówki, czy też nie.
Został ojcem, strzelił samobója i... Bruk-Bet wygrał we Wrocławiu!
Gratulacje!
Cieszymy się z wyniku. W tym spotkaniu pokazaliśmy charakter. Po moim
samobóju, wyszliśmy na prowadzenie i utrzymaliśmy wynik. Nie mam nic
przeciwko temu, żeby do takich historii dochodziło w każdym spotkaniu.
Dziś wprawdzie strzeliłem drugiego samobójczego gola na stadionie w
Wrocławiu, ale nie zamierzam z tego powodu omijać go szerokim łukiem.
Następnym razem jak przyjadę tutaj, to zamierzam robić swoje. Gola
dedykuję mojej córeczce Liliannie, która dziś wraz z żoną wróciła z
szpitala. Kolegom dziękuję za kołyskę.
Kolbuszowianka Anna Czartoryska-Sziler robi furorę w kulturalnej telewizji.
Moim gościem będzie kojarzony z tematyką sarmacką i fantastyką Jacek Komuda.
Tym razem porozmawiamy o książce nieco innej, dotyczącej majora Henryka
Dobrzańskiego "Hubala". Swoimi refleksjami na temat twórczości Komudy
podzieli się z nami - Katarzyna Wójcik. Przypomnimy również postać wybitnego historyka i pisarza Władysława Łozińskiego, o którym opowie prof. Andrzej Waśko. Niedziela, 19.30, TVP 2.
Gratulacje! Pierwsze dwa odcinki można obejrzeć- Kliknij tutaj
Sztuka ta została wystawiona na scenie kolbuszowskiego MDK przez
młodych artystów z Liceum Ogólnokształcącego w Kolbuszowej. „Spektakl
zwieńczył projekt innowacji pedagogicznej” – wyjaśnił tuż przed występem
Dariusz Fus, dyrektor liceum. „Przez dwa lata odbywały się w szkole
warsztaty teatralne, które prowadził Grzegorz Wójcicki, teatrolog,
reżyser, aktor Theatrum Mundi działającego pod patronatem Uniwersytetu
Papieskiego w Krakowie. Ich celem było przygotowanie uczniów do
właściwego odbioru sztuki. Miały rozwijać zainteresowania teatralne, ale
miały też służyć pokonywaniu nieśmiałości, tremy – podkreślał dyrektor.
Spektakl okazał się wielkim sukcesem. Publiczność brawami na stojąco
nagrodziła występ młodzieży z kolbuszowskiego LO. W trwającym ponad
godzinę przedstawieniu młodzi ludzie, z właściwymi swojemu wiekowi werwą
i entuzjazmem, ukazali moc Bożego miłosierdzia, ale i klęskę człowieka,
który w to miłosierdzie zwątpił.
... Bezpośrednie przygotowanie spektaklu trwało od października 2015 r.
Zespół w składzie: Adrianna Augustyn, Natalia Dłużyńska, Natalia Kolasa,
Weronika Malinowska, Róża Salwik, Zuzanna Salwik oraz Beata Serafin
pracował bardzo intensywnie. Okres przed premierą to były dziesiątki
godzin spędzonych na przygotowaniach. Praca nad dykcją, ruchem
scenicznym, emisją głosu. Dodatkową wartością była muzyka „na żywo”,
grana na fortepianie przez Różę Salwik. Dla młodych ludzi był to czas wytężonego wysiłku i dyscypliny. Czas
kształtowania odpowiedzialności za siebie i za zespół oraz wielkiego
dojrzewania wewnętrznego. całość-Niedziela-kliknij tutaj
Pani redaktor Lidia Grabiec , tak była zaaferowana poszukiwaniem na sali obrad Rady Miejskiej, miejscowej sławy dziennikarskiej- Pawła Galka, że nie zauważyła, że za jej plecami siedział Magiel.
I skrobnęła w Korsie, że zawsze jest najpierwsza, a nawet jedyna ( w swoim rodzaju).
Problem z Korso polega na tym, że jest jałowe. Rzucą informację i nie pójdą krok, kilka do przodu. Brak odredakcyjnego komentarza , opinii z dwóch biegunów konfliktu interesów. Najczęściej przedstawiają pogląd na sprawę miejscowej władzy i na tym się kończy. Sprawia to wrażenie, że Korso to tuba miejscowego układu. Szanowna Pani Lidio! Chętnie przeczytam Pani bardziej osobisty komentarz do "sprawy szpitala". Czy odważy się Pani?Ot taki mały prezencik, dla samej siebie z okazji 25. urodzin.
Prezes Jarosław Kaczński, dwoi się i troi, aby uchylić nieba Polakom, zakazał nawet członkom PiS bankietowania.
Starosta Tymuła walczy o mielecki szpital na radzie politycznej tej partii, rozmawia o tym nawet z premier Beatą Szydło.
Europoseł Stanisław Ożóg puka gdzie się tylko da aby powstała obwodnica Stalowej Woli i Niska.
Aliści...
Szef kolbuszowskiego PiS - starosta Józef Kardyś, nie raczył zaszczycić swoja obecnością posiedzenia Rady Miejskiej w Kolbuszowej, gdzie odbywała się debata na temat szpitala powiatowego.
Jako starosta, mógł (jeszcze) wypiąć tyłek, ale jako szefowi PiS w okręgu kolbuszowskim, tego nie wypada mu robić. Ponadto, to była świetna okazja, aby wymóc na rajcach przyrzeczenie zwolnienia z podatku od nieruchomości- bagatela 120 tysięcy złotych rocznie. Nie posłał swojego zastępcy, sekretarza, ani pani sprzątającej w starostwie.
Nie było też Naszego Jakże Umiłowanego Posła Zbigniewa Chmielowca. To można jeszcze (od biedy) zrozumieć- może był na jakiejś ważnej kolacji? Kto wie?
Ma jednak kilku pracowników w biurze- mogli przyjść.Zawsze to poważniej wygląda i świadczy o trosce posła.
Do Kolbuszowej nie dotarła (jeszcze) Dobra zmiana PiS?
W Korso Kolbuszowskim króluje zaś zarośnięty radny Dariusz
Sobolewski. Fakt, mógł się ogolić, ale żeby od razu dawać to na
pierwszą stronę?
A mnie zastanawia jeszcze co innego. W 2015 roku w powiecie
kolbuszowskim przybyło 615 noworodków, tylko 167 z nich urodziło się w
kolbuszowskim szpitalu.Dlaczego Panie dyrektorze Strzelczyk?
Zamiast
poprawić jakość pracy szpitala, tak aby nasze panie chciały tutaj
rodzić, będzie się likwidować bo nie ma chętnych. Gdzie tu logika?
Józef Kardyś twierdzi, że nikt nie może mu zarzucić, że jest mało aktywny w trosce i zaangażowaniu w ratowanie szpitala.
Panie Starosto!
W leczeniu najważniejsza jest prawidłowa diagnoza.Trzeba najpierw ustalić: dlaczego pacjenci nie chcą się tutaj leczyć.
Ja to wiem, Pan to wie, wszyscy to wiemy.Pompowanie kolejnych pieniędzy w szpital, nic tu nie zmieni.
Z punktu widzenia dyrektora szpitala sprawa jest prosta. Porodówka i pediatria przynoszą straty , to najlepiej zamknąć. Jednak dla przyszłości całego nie najbogatszego powiatu, pozbawionego wielkiego przemysłu te oddziały są kluczowe. Bez nich coraz mniej ludzi będzie podejmować decyzję aby się osiedlać tu na stałe.
Jedyną szansą Kolbuszowej jest bycie sypialnią Rzeszowa i Mielca. Muszą jednak tu być doskonałe szkoły ,dobrze wyposażony profesjonalny szpital z oddziałem położniczym i pediatrycznym.
Tak więc decyzję o zlikwidowaniu porodówki, nie może podjąć sam dyrektor szpitala. To decyzja polityczna mająca dalekosiężne skutki. Muszą być wzięte pod uwagę wszystkie za i przeciw, z punktu widzenia istnienia całego powiatu.Tę decyzje musi podjąć starosta Kardyś ,oraz miejscowy PiS który tutaj dzieli i rządzi.
Miejscowi decydenci pochowali jednak głowy w piasek.Wystawili dyrektora Strzelczyka pod obstrzał- niech on się martwi. Jednak za tą niefrasobliwość, niegospodarność zapłacimy jak zwykle my wszyscy z własnej kieszeni.
Warto walczyć- tu nie chodzi tylko o miejsca pracy dla kilkudziesięciu pielęgniarek.
Tydzień temu opisano ośrodek w Lipnicy, że taki jakiś nie taki. Teraz odkręcają , że jednak może wszystko było w porządku.
W najnowszym numerze na jedynce ( z braku prawdziwej tragedii) wyciągnięto z kapeluszą inną tragedię.
Założę się o dobry obiad w Galicji, że za tydzień, będą odkręcać, na stronie nr 12, że zarzuty wyssane tak jakoś z palca, i że wojewoda wrzucił donos do kosza.
O tym że zakłady w środku miasta dymią- ani słowa.Nic nie ma też o pielęgniarkach z kolbuszowskiego szpitala, które walczą o swoją godność.Trwa też cisza jak makiem zasiał nad przetargiem na wywóz śmieci.Nic też nie ma o szkole w Weryni która miała być ukończona w czerwcu i końca budowy nie widać.
Urzędnicy miejscy, już o 10.16 wprowadzili zmiany w treści przetargu, jakie zasugerowałem w liście do kierowniczki referatu Zamówien publicznych- Pani Moniki Fryzeł.
Brawo! dłonie same składają się do oklasków.
Niestety nie dostałem za obywatelską czujność zaproszenia na romantyczną kolację w Galicji, bonu obiadowego ,ani nawet podziękowań.
Cóż, trudno - muszę(?) się z tym pogodzić. Jeśli jednak urzędnicy miejscy w ten sam sposób traktują wszystkich petentów, to nie dziwota, że nikt tu nie chce zakładać biznesu.
Zostałem przyatakowany przez urzędników miastowych, że się czepiam i nie mam pojęcia o czym piszę w sprawie przetargów.
Aliści....
Oto fragment przetargu przygotowanego przez urzędników miejskich pod nadzorem Pani (już) kierowniczki Moniki Fryzeł.
A to taki sam fragment z przetargu opracowanego przez kolbuszowskich bibliotekarzy.
Dokument sporządzony przez pracowników dyrektora Andrzeja Dominika (prawie) bezbłędny.Praca urzędników roi się od błędów.Najważniejszy to taki ,że nie wskazano sposobu dostarczenia oferty.
Stosunek płacy Pani Fryzeł i bibliotekarza 3:1.
Ponieważ poczułem się (tak jakoś) wyjątkowo głodny, pozwoliłem sobie wysłać te moje spostrzeżenia do Pani Moniki Fryzeł w nadziei, że dostanę w nagrodę przynajmniej jaki bon obiadowy do Galicji.O wspólnej, biznesowej kolacji, nawet nie marzę.
W sobotę (24.09.) na terenie Muzeum im. Kardynała Adama Kozłowieckiego odbył się V Podkarpacki Festiwal Piosenki Misyjnej.
Na plenerowej scenie wystąpiło kilkudziesięciu uczestników.
W kategorii „zespoły” zwycięstwo przypadło Zespołowi Szkół w Cmolasie. Kolejne miejsca zajęły: zespół „Razem z Jezusem” i grupa z Bud Głogowskich.
Wśród solistów najlepsza okazała się Paulina Kodyra. Wyprzedziła ona: Marcelinę Karkut i Jagodę Bajdę. Nagrodę specjalną wicemarszałka województwa podkarpackiego, Bogdana Romaniuka, otrzymał zespół WC Plus. Z kolei laur dyrektora Muzeum im. Kardynała Adama Kozłowieckiego, ks. Daniela Korycińskiego trafił do Marceliny Kopeć.
całośc kliknij tutaj W jury- (spora niespodzianka) zasiadł przedstawiciel mediów ...redaktor Paweł Galek z Super Nowości.Niewiele osób pamięta, że w młodości był to filar popularnej w okolicy kapeli rockowej.
W jury (pewnie dla równowagi) była także zjawiskowo piękna i niezwykle sympatyczna kolbuszowianka Anna Kwas.
Urząd miasta zakupił program komputerowy ułatwiający przygotowywanie przetargów.
Popatrzmy jak korzystają z niego nasi urzędnicy.
Poniżej fragment z przetargu na dowóz dziecka z Kolbuszowej do Mielca :
To chyba oczywiste, że nie można przesłać oferty droga elektroniczną, na zwykły adres pocztowy. Podobno zrobił to kiedyś Chuck Norris, ale to było dawno i w Stanach Zjednoczonych.
Pytanie: W jaki sposób i gdzie przesłać ofertę ,tak aby nie zostało odrzucona?