piątek, 6 lipca 2012

Pikowego szokowania ciąg dalszy.

Mało było lewicowemu radnemu wkładania księdza do bagażnika.Teraz w następnym hicie zespołu Le Moor -"Umierać  taktownie",(zapewne z podszeptu kolegów z lewicowej koalicji) wbija kolejny gwóźdź w tą trumnę.Bo czym jest sugestia że śmierć  jesienią jest  "nietaktowna"?No czym?To kolejne szarganie pamięci,a przypomnijmy że ten radny uważa, „…że księża nie powinni mieszać się do polityki…” Ksiądz to też obywatel kraju nad Wisłą i jak każdy obywatel ma prawo „..mieszać się do polityki…” Antyklerykalnego radnego odsyłam do lektury księży: Kordeckiego, Skargi, Kołłątaja, Brzóski, Wawrzyniaka, Skorupki, Popiełuszki, Tischnera, Isakowicza-Zaleskiego, czy ojca kolbuszowskiej spółdzielczości ks. Słoniny, współzałożyciela Spółdzielni „Pług” w Kolbuszowej, która funkcjonuje do dziś.


 

20 komentarzy:

  1. dobry kawałek

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobry kawałek! Świetna część społeczeństwa, która zamiast wspierać i podnosić tych, którzy cokolwiek robią, a nie siedzą bezczynnie i narzekają, bo brak im pasji to tylko szukają punktu zaczepienia z czystej zazdrości. Ba, nie tylko z zazdrości, z ludzkiego chamstwa. Weźcie przykład z Le Moora i róbcie coś sensownego w swoim życiu, a nie obmyślacie całymi dniami i nocami jak tu komuś dokopać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie!Maglarze to niedowartościowane oszołomy.:)

      Usuń
    2. Nic takiego nie ma w moim powyższym komentarzu. Nie znam maglarzy, nie twierdzę, że są "oszołomami", ale ten tekst akurat nie jest w porządku. Le Moor jest w "ulubionych" na facebooku na profilu magla, ale jakieś komentarze z palca wyssane negatywne na ich temat czemu nie, prawda? Ulubiony do czego? Bo jest o czym napisać, wzbudzić sensacje i poruszenie

      Usuń
  3. Czy wy już nie macie się czym zajmować, według mnie to w dupach się ludziom przewraca i nie mają już o czym pisać, byle by tylko komuś dokopać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic takiego nie ma w moim powyższym komentarzu. Nie znam maglarzy, nie twierdzę, że są "oszołomami", ale ten tekst akurat nie jest w porządku. Le Moor jest w "ulubionych" na facebooku na profilu magla, ale jakieś komentarze z palca wyssane negatywne na ich temat czemu nie, prawda? Ulubiony do czego? Bo jest o czym napisać, wzbudzić sensacje i poruszenie

    OdpowiedzUsuń
  5. "Antyklerykalnego radnego odsyłam do lektury księży (...)"

    Ja autora odsyłam do literatury Brzechwy: http://www.agaludka.republika.pl/brzechwa/umieranie.html


    Krzysztof

    OdpowiedzUsuń
  6. A jeśli to okaże się zbyt trudne:

    UMIERAĆ TRZEBA z taktem. A więc, dajmy na to, Nie wtedy, kiedy właśnie zaczyna się lato! Pomyślcie: każdy człowiek o wakacjach marzy W górach czy na Mazurach, na słonecznej płaży I nagle ja umieram. Jest mój pogrzeb. Jak tu Nie nazwać takiej śmierci wprost szczytem nietaktu? Umierać trzeba z taktem. Ci, co innych cenią, Nie sprawa pogrzebów zbyt późną jesienią. Ja nie chciałbym, na przykład, by ludzie zmoknięci Klęli i uwłaczali mnie lub mej pamięci, By katar czy też grypę ciągali na siebie Dlatego, że bawili na moim pogrzebie. Umierać trzeba z taktem. Wymaga obliczeń Taka śmierć, żeby pogrzeb nie przypadł na styczeń. Lub, powiedzmy, na luty, gdy mrozy siarczyste Mogą całkiem zniechęcić żałobną asystę. Ja nie chciałbym, by ludzie, których śmierć ma wzruszy, Mieli z tego powodu poodmrażać uszy. Wiosna to co innego! Nie ma lepszej pory, Aby umarł taktownie człowiek ciężko chory. Na cmentarzu wesoło zielenią się drzewa, żałoba na wiosennym wietrze się rozwiewa, Śmierć zda się błahostką, gdy wiosna upaja... staram się pociągnąć do połowy maja.



    Jan Brzechwa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To rzeczywiście zbyt trudne ....jesteśmy wręcz zszokowani,mowę nam odjęło i w ogóle...;)

      Usuń
  7. brak słów... nie macie o czym już pisać, a Le moor znowu się nawinął...
    Bardzo dobry kawałek, jeden z lepszych!!




    Aneta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wbrew pozorom ,ten wpis nie jest raczej o Le moor.

      Usuń
  8. Mnie się podoba. Nie komentarz magla, a piosenka.

    OdpowiedzUsuń
  9. kawałek raczej średni

    OdpowiedzUsuń
  10. W zasadzie to wszystko na jedno kopyto.Ciekawe jak by to zabrzmiało, w wykonaniu jakiejś markowej profesjonalnej kapeli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co to jest "markowa profesjonalna kapela" ?

      Usuń
    2. Markowa kapekato lemoor. to nagranie emu dowodzi

      Usuń
    3. Mam tu na myśli dobrych profesjonalnych muzyków studyjnych.Le moor jest ok,chłopaki się fajnie przy tym bawią.Po prostu chciałbym usłyszeć jak ich utwory brzmiały by zrobione przez muzyków,akustyków profesjonalnych,robiących to zawodowo na co dzień.Tylko tyle,bez podtekstów i aluzji.

      Usuń
  11. Jeszcze za niedługo do EXITa sie dowalą.

    OdpowiedzUsuń
  12. Ludzie ogarnijcie się co ma jedno do drugiego,żal wam że grają na poziomie i coś osiągają,jako mieszkańcy Kolbuszowej wszyscy powinni być z nich dumni
    Wielkie brawa dla Le Moor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.Wpis to parodia zupełnie innego tekstu.

      Usuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.