Mało było lewicowemu radnemu wkładania księdza do bagażnika.Teraz w następnym hicie zespołu Le Moor -"Umierać taktownie",(zapewne z podszeptu kolegów z lewicowej koalicji) wbija kolejny gwóźdź w tą trumnę.Bo czym jest sugestia że śmierć jesienią jest "nietaktowna"?No czym?To kolejne szarganie pamięci,a przypomnijmy że ten radny uważa, „…że księża nie powinni mieszać się do polityki…” Ksiądz to też obywatel kraju nad Wisłą i jak każdy obywatel ma prawo „..mieszać się do polityki…” Antyklerykalnego radnego odsyłam do lektury księży: Kordeckiego, Skargi, Kołłątaja, Brzóski, Wawrzyniaka, Skorupki, Popiełuszki, Tischnera, Isakowicza-Zaleskiego, czy ojca kolbuszowskiej spółdzielczości ks. Słoniny, współzałożyciela Spółdzielni „Pług” w Kolbuszowej, która funkcjonuje do dziś.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
dobry kawałek
OdpowiedzUsuńBardzo dobry kawałek! Świetna część społeczeństwa, która zamiast wspierać i podnosić tych, którzy cokolwiek robią, a nie siedzą bezczynnie i narzekają, bo brak im pasji to tylko szukają punktu zaczepienia z czystej zazdrości. Ba, nie tylko z zazdrości, z ludzkiego chamstwa. Weźcie przykład z Le Moora i róbcie coś sensownego w swoim życiu, a nie obmyślacie całymi dniami i nocami jak tu komuś dokopać.
OdpowiedzUsuńDokładnie!Maglarze to niedowartościowane oszołomy.:)
UsuńNic takiego nie ma w moim powyższym komentarzu. Nie znam maglarzy, nie twierdzę, że są "oszołomami", ale ten tekst akurat nie jest w porządku. Le Moor jest w "ulubionych" na facebooku na profilu magla, ale jakieś komentarze z palca wyssane negatywne na ich temat czemu nie, prawda? Ulubiony do czego? Bo jest o czym napisać, wzbudzić sensacje i poruszenie
UsuńCzy wy już nie macie się czym zajmować, według mnie to w dupach się ludziom przewraca i nie mają już o czym pisać, byle by tylko komuś dokopać!
OdpowiedzUsuńNic takiego nie ma w moim powyższym komentarzu. Nie znam maglarzy, nie twierdzę, że są "oszołomami", ale ten tekst akurat nie jest w porządku. Le Moor jest w "ulubionych" na facebooku na profilu magla, ale jakieś komentarze z palca wyssane negatywne na ich temat czemu nie, prawda? Ulubiony do czego? Bo jest o czym napisać, wzbudzić sensacje i poruszenie
OdpowiedzUsuń"Antyklerykalnego radnego odsyłam do lektury księży (...)"
OdpowiedzUsuńJa autora odsyłam do literatury Brzechwy: http://www.agaludka.republika.pl/brzechwa/umieranie.html
Krzysztof
A jeśli to okaże się zbyt trudne:
OdpowiedzUsuńUMIERAĆ TRZEBA z taktem. A więc, dajmy na to, Nie wtedy, kiedy właśnie zaczyna się lato! Pomyślcie: każdy człowiek o wakacjach marzy W górach czy na Mazurach, na słonecznej płaży I nagle ja umieram. Jest mój pogrzeb. Jak tu Nie nazwać takiej śmierci wprost szczytem nietaktu? Umierać trzeba z taktem. Ci, co innych cenią, Nie sprawa pogrzebów zbyt późną jesienią. Ja nie chciałbym, na przykład, by ludzie zmoknięci Klęli i uwłaczali mnie lub mej pamięci, By katar czy też grypę ciągali na siebie Dlatego, że bawili na moim pogrzebie. Umierać trzeba z taktem. Wymaga obliczeń Taka śmierć, żeby pogrzeb nie przypadł na styczeń. Lub, powiedzmy, na luty, gdy mrozy siarczyste Mogą całkiem zniechęcić żałobną asystę. Ja nie chciałbym, by ludzie, których śmierć ma wzruszy, Mieli z tego powodu poodmrażać uszy. Wiosna to co innego! Nie ma lepszej pory, Aby umarł taktownie człowiek ciężko chory. Na cmentarzu wesoło zielenią się drzewa, żałoba na wiosennym wietrze się rozwiewa, Śmierć zda się błahostką, gdy wiosna upaja... staram się pociągnąć do połowy maja.
Jan Brzechwa
To rzeczywiście zbyt trudne ....jesteśmy wręcz zszokowani,mowę nam odjęło i w ogóle...;)
Usuńbrak słów... nie macie o czym już pisać, a Le moor znowu się nawinął...
OdpowiedzUsuńBardzo dobry kawałek, jeden z lepszych!!
Aneta.
Wbrew pozorom ,ten wpis nie jest raczej o Le moor.
UsuńMnie się podoba. Nie komentarz magla, a piosenka.
OdpowiedzUsuńkawałek raczej średni
OdpowiedzUsuńW zasadzie to wszystko na jedno kopyto.Ciekawe jak by to zabrzmiało, w wykonaniu jakiejś markowej profesjonalnej kapeli.
OdpowiedzUsuńa co to jest "markowa profesjonalna kapela" ?
UsuńMarkowa kapekato lemoor. to nagranie emu dowodzi
UsuńMam tu na myśli dobrych profesjonalnych muzyków studyjnych.Le moor jest ok,chłopaki się fajnie przy tym bawią.Po prostu chciałbym usłyszeć jak ich utwory brzmiały by zrobione przez muzyków,akustyków profesjonalnych,robiących to zawodowo na co dzień.Tylko tyle,bez podtekstów i aluzji.
UsuńJeszcze za niedługo do EXITa sie dowalą.
OdpowiedzUsuńLudzie ogarnijcie się co ma jedno do drugiego,żal wam że grają na poziomie i coś osiągają,jako mieszkańcy Kolbuszowej wszyscy powinni być z nich dumni
OdpowiedzUsuńWielkie brawa dla Le Moor
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego.Wpis to parodia zupełnie innego tekstu.
Usuń