Wystarczy (na początek) pięciu warchołów
(jak to poetycznie określil wójt), którym przysługuje prawo wybierania do rady gminy.
Inicjatorzy referendum powiadamiają na piśmie przewodniczącego rady gminy o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum. Przewodniczący Rzeszutek niezwłocznie potwierdza na piśmie otrzymanie powiadomienia. W ciągu 14 dni od otrzymania wniosku, powiadamia w formie pisemnej inicjatora referendum lub jego pełnomocnika o liczbie mieszkańców jednostki samorządu terytorialnego uprawnionych do głosowania.Wystarczy zebrać 10% podpisów uprawnionych do głosowania mieszkańców.
Inicjator referendum w sprawie odwołania wójta przekazuje na piśmie, komisarzowi wyborczemu, wniosek mieszkańców wraz z informacją o spełnieniu obowiązków wskazanych wcześniej.
Później już tylko same referendum które przeprowadza się w stałych obwodach głosowania utworzonych w celu przeprowadzenia wyborów do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego.
Referendum jest ważne, jeżeli wzięło w nim udział przynajmniej 3/5 uprawnionych do głosowania. Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.
(jak to poetycznie określil wójt), którym przysługuje prawo wybierania do rady gminy.
Inicjatorzy referendum powiadamiają na piśmie przewodniczącego rady gminy o zamiarze wystąpienia z inicjatywą przeprowadzenia referendum. Przewodniczący Rzeszutek niezwłocznie potwierdza na piśmie otrzymanie powiadomienia. W ciągu 14 dni od otrzymania wniosku, powiadamia w formie pisemnej inicjatora referendum lub jego pełnomocnika o liczbie mieszkańców jednostki samorządu terytorialnego uprawnionych do głosowania.Wystarczy zebrać 10% podpisów uprawnionych do głosowania mieszkańców.
Inicjator referendum w sprawie odwołania wójta przekazuje na piśmie, komisarzowi wyborczemu, wniosek mieszkańców wraz z informacją o spełnieniu obowiązków wskazanych wcześniej.
Później już tylko same referendum które przeprowadza się w stałych obwodach głosowania utworzonych w celu przeprowadzenia wyborów do organów stanowiących jednostek samorządu terytorialnego.
Referendum jest ważne, jeżeli wzięło w nim udział przynajmniej 3/5 uprawnionych do głosowania. Wynik referendum jest rozstrzygający, jeżeli za jednym z rozwiązań w sprawie poddanej pod referendum oddano więcej niż połowę ważnych głosów.
Najważniejsza jest faza głosowania a przy wsparciu mediów obywatelskich i odpowiedniej kampanii referendalnej można swobodnie odwołanie przepchnąć.
Któren pierwszy?
Żeby nie było, że wójtowie Klecha ,Fila oraz burmistrz Zuba nie wiedzieli >> kliknij tutaj<< więcej po angielsku >>tutaj<<
Żeby nie było, że wójtowie Klecha ,Fila oraz burmistrz Zuba nie wiedzieli >> kliknij tutaj<< więcej po angielsku >>tutaj<<
Co wy chcecie odwoływać ludzi, którzy robią coś dobrego dla mieszkańców??? Np. taki Wójt Klecha, który chce żeby na Gminie Dzikowiec zbudowano zakład produkcyjny - Biogazownia Rolnicza, która będzie jednym, wielkim skupem płodów dla rolników. Da zatrudnienie mieszkańcom i olbrzymie podatki dla Gminy.
OdpowiedzUsuńA świstak siedzi i zawija je w te sreberka. Dobry wieczór panie wójcie.Zapomniał pon dodać ,że jeszcze da kupę kasy być może przyszłemu właścicielowi którym pan będzie i kupę smrodu.
UsuńSkąd masz takie wiadomości? Z tego co mówił w wywiadach wójt Klecha, napędzane ma to być wysłodkami Z Ropczyc i serwatką z Trzebowniska.Czyżbyś miał lepsze wiadomości niż sam wójt?Zatrudnienie to najwyżej 5 osób..Podatki?Ich wysokość ustali wójt o dziwnych powiązaniach z inwestorem.Zaś negatywne skutki dla środowiska niepoliczalne
OdpowiedzUsuńAle coś się będzie działo w naszej gminie, jeden zakład może dać drogę do biznesu dla innych zakładów. W Gminie Dzikowiec, nie ma tak owych miejsc pracy w różnych przedsięwzięciach. A jeżeli tak one chcą powstać to ludzie zaczynają szukać samych minusów. Jestem pewny że jeżeli takie przedsięwzięcie powstanie to będzie to jeden WIELKI plus dla gminy. Ktoś zobaczy że warto inwestować w nasz rejon, co da na 101% miejsca pracy dla ludzi! Ludzie otwórzcie oczy i dajcie w końcu coś zrobić w naszym regionie. Zadbajcie o to by wasze dzieci miały gdzie pracować a nie jeździć do Niemiec na ogórki i się chwalić ile to się zarobiło u Niemca... Patrzcie w przyszłość!
OdpowiedzUsuńJestem za! Pod warunkiem ,że odbędzie się to wszystko na zasadach obowiązujących w Niemczech, a nie na Białorusi.
UsuńTu się odezwać nie wolno bo panu się wydaje ,że został obrażony ,a ty piszesz o zasadach puknij się w główkę najlepiej dużym pustakiem betonowym.
UsuńTak nasze dzieci znajdą pracę w biogazowni super.Jakby ktoś chciał się puknąć mam na zbyciu kilka pustaków betonowych.
UsuńMaglu polecam lekturę wywiadu wójta Klechy z wójtem Klechą w Gazetce Gminnej. Do przeczytania na stronie ZGD.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle, jeśli biogazownia ta nie znajduje się na ministerialnej liście obiektów mających znaczący wpływ na środowisko to na jakiej podstawie twierdzisz że negatywne skutki dla środowiska będą niepoliczalne. Może po prostu ich nie będzie?
Wszystko się zgadza na papierze.Jeśli taka biogazownie postawi firma mająca doświadczenie w takich inwestycjach,mająca własne środki finansowe i zrobi to z normami obowiązującymi w Niemczech,Danii to można w pobliżu takiego czegoś mieszkać.Jednak za ten biznes biorą się ludzie którzy nie mają pieniędzy nawet na to żeby wynająć biuro ,opłacić swojego przedstawiciela.Pierwsze co robią to tną na kosztach.Dlatego ważne jest aby w warunkach zabudowy określić im wyraźnie jak ma wyglądać proces technologiczny-powinien być szczelny.Z komorami podciśnieniowymi i zamknięta laguną.To są jednak ogromne koszty i "inwestorzy" bez pieniędzy tego nie robią.Będzie to śmierdzieć i zanieczyszczać środowisko odpadami.Niech wójt pokaże jakie wydał im warunki zabudowy-wtedy pogadamy o faktach a nie o tym co on baja w każdym wywiadzie co innego.Wójt jednak ma przedziwaczne powiązania z "inwestorami" i wszyscy się boimy ,że nie będzie wymagał na Biogazowni aby przestrzegała norm obowiązujących na zachodzie Europy.
UsuńWywiad sam ze sobą przestań pierdol.ić. Przepraszam za słownictwo ale nie mogę tego toku myślenia .Miejsca pracy o czym ty w ogóle piszesz raczej dorobienia się fortuny naszym kosztem co za wieś.
UsuńMasz rację. Wójt od początku powinien grać w otwarte karty, a nie opowiadać bajki i obrażać swoich wyborców.
OdpowiedzUsuńAle zastanawiam się również, czy to tylko wójt ma wymagać od Biogazowni przestrzegania norm europejskich, czy są w tym kraju instytucje, które sprawują kontrolę nad tego typu instalacjami. Nie wyobrażam sobie sytuacji, że dookoła śmierdzi, laguna zalega na otwartej przestrzeni a Ochrona Środowiska milczy. W Liszkowicach śmierdziało to zamknęli - zamknięcie to olbrzymie straty finansowe. Myślisz, że wójt i współudziałowcy nie biorą tego pod uwagę?
A tak w ogóle to pan Pastuła ma podobno kupę kasy.
Pastuła to taki tutejszy Kluza.Jeden rok z gorszymi zamówieniami i gość leży na łopatkach.Sam Klecha mówił w wywiadach że liczą na dotacje z funduszy europejskich, ale nie maja na razie wkładu własnego i szukają większego wspólnika.To niczego dobrego nie wróży.
UsuńŁatwo napisac "zebrac glosy i odwolać" ale kto w ich miejsce? Czy sa osobo ktòre sprostały by temu i ktòre by chciały sie tego podjąć?
OdpowiedzUsuńJeśli nikt nie ma jaj by się brać za referendum to też nie ma następcy.
UsuńŁatwo napisac "zebrac glosy i odwolać" ale kto w ich miejsce? Czy sa osobo ktòre sprostały by temu i ktòre by chciały sie tego podjąć? bez komentarza lepiej przez następne 22 lata bać się własnego cienia wiocha wiocha i jeszcze raz wiocha przez duże W.
UsuńA wiec należy podejrzewać że temat referendum rozpoczal i zakonczy sie na tym blogu.
OdpowiedzUsuńChyba że Klecha tak wkurzy Magla,że się gość przemelduje.
OdpowiedzUsuńJak jestes taki mocny nie tylko w gebie to przerwij te 22 letnie rzady pana Klechy, zbierz podpisy, zorganizuj referendum i zajmnij jego miejsce blogerowy cwaniaczku.
OdpowiedzUsuńNiestety mam już lepszą posadkę w urzędzie blogerowy przydupasie.
OdpowiedzUsuńJestem ciekaw jak wójt wszedł w posiadanie działek
OdpowiedzUsuńna przeciw ośrodka zdrowia przecież to były działki Urzędu Gminy i jeszcze je uzbroił na koszt Gminy
Kolejny przekręt , a co na to komisja rewizyjna? Pewnie Pan Borowski uważa , że nieruchomości gminne które w dziwnych okolicznościach stały się własnością wójta to jego prywatna sprawa.Należy tutaj dodać ,że uzbrojenie zostało wykonane po zmianie właściciela.Czysta kpina.
UsuńWojt robi co chce i niestety nikt z tym nic nie moze zrobic. Mozemy pisac i dyskutowac ile chcemy ale niestety to nic nie zmieni, on ewidentnie wykorzystuje swoja pozycje do zapewnienia sobie i rodzinie dobrej starosci i niestety nie liczy sie z nikim.
UsuńWybory za 2 lata, warto rozmawiać o tym już teraz.
UsuńSuper wszyscy to wiedzą i nic się z tym nie da zrobić.
UsuńNaprawdę jest to przykre.Ale myślę ,ze warto o tym jak najwięcej pisać i wymieniać poglądy. Bardzo mnie cieszy ,że są w Dzikowcu mądrzy ludzie którzy zrozumieli o co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi.A pan wójt prędzej czy później się przejedzie.Szkoda mi tylko tej naszej komisji rewizyjnej , która po dwóch latach nie przeczytała nawet jakie ma obowiązki.Gdyż "prywatna sprawa"pobiła wszystkie rekordy głupoty panie Borowski.
Jeszcze uzbroił działki pani sekretarz pewnie żeby siedziała cicho
OdpowiedzUsuń