USTAWA
z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym
Art. 23. 1. Radny obowiązany jest kierować się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Radny utrzymuje stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmuje zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawia je organom gminy do rozpatrzenia, nie jest jednak związany instrukcjami wyborców.
W dzisiejszych czasach najszybszą i najefektywniejszą drogą komunikacji jest internet i telefon.
Z 20 radych tylko jeden -Dorian Pik podał swój numer telefonu.Blogi internetowe ma 4 ;Karkut,Michno,Opaliński(nieczynny),Pik(od czasu do czasu).Jednak bardzo rzadko pojawiają się tam informacje nad czym nasi przedstawiciele w samorządzie pracują.Radni nie odpowiadaj na maile z pytaniami na temat tego co robią.Nie ogłaszają sesji (zgodnie ze Statutem ),nie publikują w internecie projektów uchwał.
W jaki więc sposób radni utrzymują więź z wyborcami,szczególnie z młodszymi generacjami?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Jak to jest że w jednym z urzędów skarbowych obniżono pobory części pracowników tylko po to by zatrudnić żonę działacza PO z Kolbuszowej p. (....) - bliskiego kolegi p. Karkuta z Górneji p. Ozgi z Raniżowa. Jest to typowa polityka prorodzinno - partyjna. – dotyczy posta: Stała więź z wyborcami
OdpowiedzUsuńKłamstwo powtarzane kilka razy staje się prawdą wg takich jak Ty? :)
UsuńKłamiesz. Tylko po co?
Stała więź radnych z wyborcami polega na wyciąganiu z naszych kieszeni naszych pieniędzy na diety. Kiedy kolejna podwyżka, panowie Fryc, Karkut i inni z Naszej Inicjatywy czy jak tam was zwał?
OdpowiedzUsuńJakbyś był mądry to byś wiedział że od 1 stycznia jest podwyżka wynikająca ze wzrostu płacy minimalnej.
UsuńNo ale wiedzieć nie musisz, mądry w końcu nie jesteś.
To podlinkuj nam mądralo ten magiczny przepis, na mocy którego radni muszą sobie automatycznie podnieść wysokość diet ze względu na: "podwyżkę wynikającą ze wzrostu płacy minimalnej"
UsuńRadni mogą sobie obniżyć wysokość diet do rozsądnych granic: 1500 zł dla przewodniczącego i 600 zł dla szeregowego radnego i żaden przepis tego nie zabrania.
Drogi Maglu, Karkut już cie skomentował na swoim blogu:
OdpowiedzUsuń"A tiger doesn’t lose sheep over the opinion of sheep"
Tygrys nie upuści owcy z powodu jej opinii.
Źona Wójcickiego dostaje etat w U.skarbowym ,Karkuta w Banku Spółdzielczym/a,że reszta traci?A motłochu zapiszta się do parti i działajta społecznie.Ale o tym Korso nie napisze-za mało sensacji i nie po tej lini-partyjnej więc nie majom odwagi/
OdpowiedzUsuńA Opaliński to z sentymentów rodzinnych zmienił partię.Już pra,pra,pra..uprawjał rolę i miał miłość do 'koniczynki'
OdpowiedzUsuńMnie zainteresowało i zdziwiło w tym jedno: który z nich działa społecznie? Karkut bierze kasę jako radny,bardzo dobrą jak na kolbuszowskie warunki. Wójcicki chyba też za darmo nie działa, choć tu mogę się mylić, więc proszę o sprostowanie. Zarządcy osiedli pracują społecznie?
OdpowiedzUsuńkolejna sensacja w Kolbuszowej.Jak zwykle łeb ukręcą
OdpowiedzUsuń