Wójt Klecha wmawia mieszkańcom, że działka nr 1320 to niewiele warte ugory, których z czystym sercem można się pozbyć.
Aliści w słynnym liście do mieszkańców Edward Pastuła napisał:
„Bioenergia Dzikowiec” Sp. z o.o., gdzie 95% to udziałowcy prywatni, a w 5% udziałowcem jest gmina Dzikowiec i tak też w odpowiednim stosunku udziałowcy wnoszą udziały (aporty). W tym konkretnym przypadku gmina będzie posiadać pełną kontrolę w działalności spółki oraz zysk z dochodów w postaci podziału dywidendy oraz zyski z podatku z działalności spółki. Również wynikną dochody gminy z tytułu podatku od nieruchomości, który będzie wynosił rocznie kilkaset tysięcy złotych.
Czyli wg słów pana Pastuły gmina sprzedając tę działkę pozbawia się pełnej kontroli nad działalnością spółki,oraz traci zyski z dochodów w postaci dywidendy.Czyli na naszych oczach miliony złotych wyciekły z budżetu gminy,a wójt Klecha robi dobrą minę do złej gry.
"Prokurator Okręgowy w Gorzowie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko burmistrzowi Międzyrzecza Tadeuszowi D. i jego współpracownikom, w którym zarzucił im działanie na szkodę gminy. Według śledczych z tego tytułu gmina straciła ponad 2 mln zł.Prokurator zarzucił tym osobom przekroczenie uprawnień, fałszowanie dokumentacji dotyczącej wycen nieruchomości, sprzedaż majątku gminnego po zaniżonych cenach"-tutaj nasuwa się pytanie co robi nasza Kolbuszowska czy Tarnobrzeska prokuratura przecież Pryncypał z Dzikowca robi to samo i wcale się z tym nie kryję. Działa na szkodę gminy również sprzedaję nieruchomości po zaniżonych cenach albo kupuje za pół darmo dla siebie. Czyli na naszych oczach miliony złotych uciekają z budżetu gminy i co i nic ,przecież pan Warchoł na tym osobiście nie straci ani grosza wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuńCiekawe...
UsuńWystarczy kontrola z NIK-u:)
Usuńheh teraz mowicie ze uciekaja miliony a niedawno to zescie gdakali jak kaczki gdzie te miliony beda :P żałośni są bezmyślni krytycy
OdpowiedzUsuńPostaraj się czytać ze zrozumieniem.
UsuńŻałosny i niekonsekwentny to jest wójt Klecha.Najpierw opowiada o biznesie wartym 20 milionów ,a teraz chce 5% w nim udziałów sprzedać za najwyżej 5 tys. .Gdzie tu logika?
(...) cały paradoks polega na tym ,że Klecha co raz to zaprzecza sam sobie .Najpierw mówi, iż działka przyniesie ogromne zyski ,a później ją sprzedaje za bezcen.Czyli idą jego tokiem myślenia gmina przez to traci kontrolę nad spółką i" ewentualne zyski".(...) Żałośni są ludzie którzy na każdym kroku przytakują wójtowi i liczą na jakieś "ochłapy"
OdpowiedzUsuńCzy tiry rozjadą Wilczą Wolę- tytuł z dzisiejszego Korso ,choć powinien brzmieć Klecha robi z radnego id..otę.
OdpowiedzUsuńWedług dzisiejszego artykułu radny ze Spi prosił wielce panującego wójta,aby tiry z kopalni nie jeździły przez W.Wolę i dalej na Raniżowską Wolę ,tylko lasami na lipnicę. Gdyż mieszkańcy obawiają się o stan dróg .Na to dobrotliwy Klecha odparł ,że w tej sprawie dopiero skontaktuje się ze starostwem do którego należą drogi.Jak dalej czytamy drogę wywozu ustala wójt ,a zgodnie z wydaną przez Klechę decyzją środowiskową wywóz ma się odbywać właśnie na wolę raniżowską,więc na nic pana prośby panie radny .Klecha już dawno wydał decyzję ,a teraz pali gł..upa,że jeszcze nic nie wie. Chyba ktoś tu po raz kolejny zrobił z rady idio..tów hahaha. Tak trzymać bo tylko ryby i rada gminy w Dzikowcu głosu nie mają.
Co do biogazowni to mistrzostwo świata panie wójcie. Po tych wszystkich przekrętach najlepiej pozbyć się wszystkich powiązań z biogazownią i przekonać radnych ,aby wszystkie udziały przeszły w prywatne ręce. Czyli teraz gmina nie ma nic.A ja miałem sen o kukurydzianym wyzwoleniu dzikowieckich rolników :). Myślę ,iz Klecha razem z radnymi na ostatniej sesji zakpili sobie z całej gminy przekazując wszystko w ręce ludzi z pomorza.
Odpowiedzcie sobie sami dlaczego Klecha robił wszystko ,aby panowie z pomorza mieli jasną sytuację. Chodzenie osobiście za kupnem nieruchomości,wystawienie wszystkich decyzji,odstąpienie o wydania opinii środowiskowej ,sprzedaż działki mimo braku zgody zebrania wiejskiego(brak kworum),a nawet użyczenie własnego skromnego domku jako biura.Zastanawia mnie co pana wójta tak zmotywowało, przecież nie tiry na drogach ,nie smród więc co?? Co w dzisiejszych czasach motywuje najbardziej? I tak naprawdę nie wiadomo o co w tym wszystkim chodzi.....
OdpowiedzUsuńDlaczego radny Wojdyło głosował za sprzedażą działki a no dlatego zeby zyskać sobie przychylność Klechy i zapewnić swojej siostrze pani Kubiś psadkę jako dyrektor szkoły w Dzikowcu.Jutro konkurs oczywiście fikcyjny ,komisja ustawiona przez Klechę ,a w komisji dwóch "najmądrzejszych radnych " wiernych słu....gusów.
OdpowiedzUsuńDziś znalazłem w internecie żałosną stronę bioenergia dzikowiec -same brednie ,intelektualne dno.
OdpowiedzUsuńSporo kontrowersji budzą jednak powiązania spółki z wójtem gminy, co pociąga za sobą niepokój i sprzeciw lokalnej społeczności. Wójtowi zarzuca się sprzedanie terenu pod budowę instalacji inwestorowi, a także wynajmowanie spółce lokalu we własnym domu. Ponadto doszukano się dokumentów, w których inwestor udziela żonie wójta pełnomocnictw do reprezentowania spółki.
OdpowiedzUsuńMieszkańcy zebrali około 200 podpisów pod petycją przeciwko budowie biogazowni i w najbliższym czasie ma ona trafić do Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie.-artykuł biogazownie rolnicze pl .-Klecha staje się sławny na całą Polskę ,więc i może CBA się zainteresuje.
Budowa biogazowni w Dzikowcu budzi wiele kontrowersji ale w tym przypadku nie chodzi o protesty mieszkańców lecz o powiązania biznesowe wójta i inwestora. Spółka, która chce budować biogazownię, przez pewien czas miała swoją siedzibę w domu wójta gminy Dzikowiec. Kontrowersji wokół “Bioenergii Dzikowiec” inwestora panującego budowę biogazoni jest więcej. Wójt był oskarżany przez mieszkańców o to, że osobiście wyszukiwał działki pod inwestycję, co osobiście potwierdził. "http://www.biogazownie.fwie.pl
OdpowiedzUsuńPanie Antoni w myśl Pańskiego rozumowania "Czy nie zniosą nam na tej działce kukułczego jaja", Korso Kolbuszowskie "Gmina wychodzi z Bioenergii" . To jajo wyrosło na twojej posesji na której obecnie mieszkasz, takie plecy jak twoje dawniej Szlachta teraz czytaj warchoł traktowała jako stopień do wsiadania do powozu i tak powinieneś się czuć sprzedawczyku.
OdpowiedzUsuńTrafny Komentarz tylko zapomniałeś dodać ,że jako drugi stopień Gienek ,a jako trzeci Maryna :)
OdpowiedzUsuńuwaga uwaga do wszystkich dzikowieckich przydupasów, jaśnie pan Klecha specjalne dla was na święta wypuścił za darmochę wieści gminne. Jedynie 1000 egzemplarzy więc spieszcie się ,aby wam nie zabrakło słowa pisanego waszego guru. Chyba nie muszę dodawać ,ze jak zwykle intelektualne dnooooooooooo. Wesołych świąt ba..rany.beeeeeeee:)
OdpowiedzUsuń