wtorek, 14 maja 2013

Mniej niż zero



14 maja 1983 roku wczesnym popołudniem zmarł 19 letni Grzegorz Przemyk. Dla dzisiejszych nastolatków to ktoś zupełnie nie znany mimo, że jego postać mogłaby być szczególnie bliska młodzieży. Wrażliwy, trochę poeta, trochę buntownik, boleśnie przezywający rozbicie rodziny. 12 maja razem z kolegami świętował zdaną maturę, zatrzymany przez milicję został ciężko pobity w komisariacie MO przy ul. Jezuickiej. Komuniści stawali na głowie, żeby sprawę zatuszować- w pobicie wrobiono sanitariuszy. Wszyscy i tak wiedzieli, że chłopak został zakatowany przez milicjantów, którzy w sfingowanym procesie zostali uwolnieni od zarzutów.
“Twoje miejsce na ziemi tłumaczy zaliczona matura na pięć. Są tacy, to nie żart, dla których jesteś wart mniej niż zero”.


2 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieznany prawie jak poeta Janusz.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.