Wczoraj pod wpisem Zapchaj dziury ukazał się taki komentarz:
Kolbuszowska Orkiestra zagrała rewelacyjnie dwa lata temu na JnN zagrali
profesjonalnie. Wczoraj doskonale, publiczność zachwycona. Kilka lat
pracy zespołu i dyrygenta przynosi efekty. Skład niewielki ale bardzo
dobry. Ostatnie sukcesy to Kraków i Michałowice pierwsze miejsca w
dobrych konkursach. Życzmy sobie żebyśmy zapychali dziury w mieście nad
Nilem nadal takimi koncertami.Kolbuszowska orkiestra była jest i
będzie
/ S. Sidor/.
Nie oto chodzi.
W Kolbuszowej cierpimy na gigantomanię.Ogromny szpital,starostwo,spalony basen ,szumnie nazywany Parkiem Wodnym,a jak odnowić rynek to tak żeby go nikt nie poznał.
W miasteczku brak planowania.Przecież można zorganizować przez całe lato w każdy weekend cykl fajnych koncertów ( najwyżej 2 godzinnych). Połączyć to z imprezami na skansenie,stadionie,zrobić wspólnie promocję dla całego miasteczka.Ściągnać jak najwięcej turystów.
Zamiast tego organizuje się raz na miesiąc Jazz tarkę, gdzie bez ładu składu i sensu dobiera się wykonawców,byle było długo.
Nie lepiej pomyśleć co zrobić aby ściągnąć tu turystów ,amatorów muzyki na dłużej niż kilka godzin?
Przez lato możemy zarobić kilkaset tysięcy złotych.Szkoda że w Urzędzie Miasta nikomu na tym nie zależy.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Chodzi o to żeby zamiast na basenie kąpać się w miednicy, szpital ograniczyć do prosektorium, starostwo było a kultura na poziomie chleba ze smalcem.
OdpowiedzUsuńnie pamietam ile w Kolbuszowej czekam na dobry koncert... promuja okoliczne zespoly nie bede podawal nazw w Kolbie nic sie nie dzieje byly dni kolbuszowej a na nich nic ciekawego jedynie to ze mozna bylo sobie piwko kolo studni wypic nie dostajac mandatu
OdpowiedzUsuń