Typowa historia.Dumny ze swojej rodziny,dobrze wykształcony i... niewidzący przyszłości w naszym miasteczku.Był ogrodnikiem, potem dekarzem w Irlandii ,teraz tam poszerza swoje wykształcenie,by zdobyć lepszą pracę.Takich młodych ludzi jest setki,jeśli nie tysiące.
W Kolbuszowej nie widzą swojej przyszłości ponieważ nawet nisko płatną pracę można dostać tylko po znajomości. >>kliknij tutaj<<
Może kilku z nich zobaczy tu swoją szansę i w najbliższych wyborach spróbują przejąć władzę?
Dlaczego nie?
Maglu, co sie stało? Piszesz... Moze kilku z nich zobaczy tu swoją szanse i w najbliższych wyborach spróbują przejąć władze". Dla kogo i po co? Czekajmy na tych kilku. Godzimy sie od dawna na prywate, nicnierobienie Chmielowca, Zuby, Drausowny, Fryca i innych. Może poprosmy ich, aby raczyli coś zrobić dla Kolby? Każdy tutaj u nas na czele z tobą Maglu głosimy szczytne hasła - WEŹMY SIE I ZRÓB. Tracimy czas i wręcz cofamy sie w rozwoju. Kanalizację ma już większość wsi ale nie ma jej miasto powiatowe. Nic sie nie stało. Nic, bo naszym wladcom tak jest dobrze. Do kogomamy pretensje?
OdpowiedzUsuńw najblizszych wyborach ze stanowiska poleci Zuba i Frytc, ukruci sie także temu dziadowi Chmielowcowi, bo ludzie sie na nim p0ozznali juz. Kardys tez juz pójdzie w odstawkę...
OdpowiedzUsuń