W magistracie mamy wydział promocji z kilkoma urzędnikami, a jedyne pamiątki z Kolbuszowej można kupić w .... Stanach Zjednoczonych. Za dwa miesiące Puchar Świata w Kolbuszowej i... nic
Co ciekawe, w Wielkiej Brytanii można kupić kubki z oryginalnym herbem Kolbuszowej. Może radny Michno się skusi?
Już dawno by zrobili te kubki ,ale nie wiedzą jak tam zmieścić jeszcze Zube.
OdpowiedzUsuńJak Zuba to z Chmielowcem i Kardysiem-to przecież nasze kolbuszowskie wizytówki!
UsuńTo może jeszcze długoPiS.(nie porządzi)
OdpowiedzUsuńPuchar Swiata w dniu 3 maja to pomyka
OdpowiedzUsuńGwiazda jakaś nie Dawida. Z drugi strony rękawy nierówne, czyżby herb łapownictwa jeden bierze drugi daje. To musi być prowokacja.
OdpowiedzUsuńTa gwiazda to nie Dawida tylko Daniela, i jeden daje drugi bierze się zgadza, krzyżyk,bo sami świeci
UsuńNo właśnie, a jak można wejść w posiadanie takiego kubka, czy długopisu z herbem Kolbuszowej lub Powiatu? Przecież rozdawnictwo "Pamiątek" to tylko jest dostępne kolesiostwu. Innym się nie należ, bo to są unikaty. Gdzie można kupić długopis z Powiatem. Kiedyś prosiłem zaprzyjaźnionego urzędnika ze starostwa co by mi taki długopis może skombinował. A on powiedział, że pracownicy takich nie dostają. Trzeba by było prosić kogoś w "Promocji powiatu" albo Pana Starostę, ale on nie ma odwagi by się upominać o taki długopis. Tak więc dałem spokój skoro to aż taki problem i unikat. Chociaż kolega mi się potem tłumaczył, że na prawdę nie ma takiego długopisu, bo pracownicy dostają tylko zwykłe długopisy w ramach rocznego przydziału materiałów biurowych nigdy jednak nie są to długopisy z logiem powiatu ani starostwa. Śmieszne, że aż tak się tłumaczył z tego - widać w tym starostwie to straszne dziadostwo panuje.Ale tak na serio to chciałbym móc jeśli nie dostać, to chociaż kupić taki długopis, czy jakiś notatnik z herbem Powiatu , lub Gminy może ktoś z czytelników mi powie gdzie można nabyć takie gadżety?
OdpowiedzUsuńTrzeba pojechać do roboty do Angli i sobie kupić. Laski anorektyczki rozdają za darmo.
OdpowiedzUsuńzamiast śmiesznych kubków i koszulek za 20 euro pewnie z jednorazowej chińskiej bawełny lepiej iść do księgarni Pegaz i zakupić coś o wiele bardziej pożytecznego a przy tym też w rodzaju suwenira
OdpowiedzUsuńTo jest bardzo dziwne, co dzieje się z tymi wszystkimi gadżetami powiatowymi i gminnymi skoro w Kolbuszowej nie można ich kupić , a nawet pracownicy wiodących urzędów ich nie otrzymują, to chyba radni to rozprowadzają na prawo i na lewo wraz ze Starostą i Burmistrzem . Są to zatem gadżety dostępne tylko dla "wybranych" . Może ktoś wytłumaczy to dlaczego można te rzeczy zdobyć w Anglii bez problemu, a w Kolbuszowej nie może je otrzymać chociażby pracownik urzędu, nie mówiąc o pozostałych mieszkańcach naszego w powiatu.
OdpowiedzUsuńW Anglii można je zdobyć bo tam je władza przemyca żeby mieszkańcy powiatu nie zapomnieli skad wyjechali i euro przysyłali ,żeby to zadupie juz całkiem nie plajtło ,bo jak jest kasa to chociaż sklepy działają i ludzie idą na zakupy by sie odstresować i nie myśleć o tym dziadostwie
OdpowiedzUsuńAlbo badziewne pamiątki i smycze dla małych murzynków, albo godło RP. Ktoś tam zarabia na pseudopatriotyźmie, i to grube pieniądze - 60zł za koszulkę z dwukolorowym nadrukiem, ho. Toć nawet drukując dla siebie w detalu wyjdzie taniej, nawet z polskiej firmy z przesyłką do Stanów.
OdpowiedzUsuń