Pan Andrzej lubi zbierać starocie, więc można u niego poczytać stare wydania Korsa Kolbuszowskiego zakąszając plackami ziemniaczanymi.
Okazuje się, że na początku maja, Pani Ewa machnęła była (to już na stałe? ) felieton w Korso- tą razą o strażakach .
Że wartości, sikawki, tradycja i że w ogóle należy im się szacunek.Wiadomo- za mundurem panny sznurem.
Czyżby w Kolbuszowej miała się zawiązać jakasik nowa koalicja?
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Strażoki to największa organizacja w powiecie,baza polityczna PSL,dlatego wszyscy miejscowi politykierzy się tam pchają rekami i nogami.Dziwne że Karkut nie jest jeszcze sikawkowym.
OdpowiedzUsuńAle na czapke już zbiera zbiera tylko gdzie dostać czapke na tako głowę
OdpowiedzUsuńI nawet konfidenci ładnie się prezentują na focie
OdpowiedzUsuń