Ostatnio boimy się otworzyć lodówkę z obawy, że siedzi tam pan Karol Wesołowski.
Wszędzie go pełno.A to udziela się w samorządzie, łazi po sesjach i osiedlu. Występuje w teatrze,odśpiewał nawet kolędę na rynku (i to publicznie w biały dzień.) Jakby tego było jeszcze mało wystąpił w telewizorze gdzie na oczach całej Polski - przytulał milion.
Azaliż... doszliśmy do wniosku, że albo chce zostać burmistrzem Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, wreszcie się ożenić, albo jedno i drugie.
W sumie to całkiem niezły pomysł. Może nie było by lepiej , ale na pewno tak jakoś radośniej.
Wczoraj przyuważyliśmy nawet, że pan Karol składał (miastu i gminie) życzenia świąteczno-noworoczne (jeszcze sam).
Siem dołączamy i podpisujemy obydwiema rękami.
Tu podpowiadamy paniom, że każdy porządny korwinista, za punkt honoru stawia sobie to, żeby osobista małżonka siedziała w domu i nic nie robiła (czy jakoś tak).
Och Karol, wzdychają mieszkańcy ratuj miasto w tobie nadzieja.
OdpowiedzUsuńPozytywnie! młody, energiczny, kulturalny i bez zadęcia za to z poczuciem humoru i dystansem do siebie. Nabiera doświadczenia to się powinien nauczyć co i jak.
OdpowiedzUsuńGłosowaliśmy na niego na przewodniczącego osiedla to możemy i dalej go wywindować.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
Karol z czasów gimnazjalnych, a którego teraz można zobaczyć. Kurcze, aż nie dowiary...
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt i powodzenia 🎄
Nooo - znajomość ortografii ta sama.
OdpowiedzUsuńPozdrawia kolega z ławki obok :)
no kawiarnia kiepsko idzie trzeba szukać jakieś nowej roboty na mieście , ale w urzędzie przeludnienie , to możę w komunalnej
OdpowiedzUsuńteraz jest w modzie ustawianie swoich dzieci ,żeby lżęj miały, , najlepiej na urzędzie ,lekkiej roboty sie im szuka , gdzie jest kasa ,robić sie nie chce, a bez ciężkiej pracy to nic nie bedzie, dlatego kolbuszowa upadła
OdpowiedzUsuń