czwartek, 10 marca 2022

Kto wytnie Grzegorza Romaniuka?

 Jeszcze ze dwa lata i na stadionie, gdzie rządzi prezes Romaniuk, nie zostanie ani jedno drzewo.
Cały urok tego miejsca znika. Przykro na to patrzeć. Czy nie można tego uniknąć?

Azaliż... ponieważ (z braku czegoś lepszego do roboty), uwielbiamy szukać dziury w całym, to zastanawiamy się, czy ta wycinka jest prowadzona aby legalnie.

To działka gminna , czyli pozwolenie musi wydać starosta, który tak jakoś nie pała miłością do radnego Grzegorza. Takie podanie trzeba dobrze umotywować i dołączyć stosowną podkładkę fachowca, że drzewa (faktycznie) zagrażają bezpieczeństwu. Kupa roboty z przewagą roboty.
Potem trzeba ogłosić przetarg na wycinkę i sprzedaż drzew. Czy to wszystko zostało zrobione?

Mamy nadzieję (tu podpowiadamy), że wszystkie te wątpliwości wyjaśni radny Józef Fryc, który ma  (co za ironia) na pieńku z prezesem Romaniukiem












10 komentarzy:

  1. Mieszczanie kolbuszowscy sadzili drzewa. Czy ktoś pamięta jeszcze morwy na Obrońców Pokoju? Później przyszli tu mieszkańcy okolicznych wiosek i leczą swoje kompleksy i robiąc tu "wielkomiejską" betonową pustynię. Słoma wam z butów wystaje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielcy mieszczanie kolbuszowscy, to jest hit!!! Gratuluję podejścia, zwróciwszy że wielcy mieszczanie tej mieścinki to nie byli Polacy więc chyba "mieszczanom" zabrakło finansów, że wpuścili do tej aglomeracji wieśniaków - czyżby byli bardziej przesiebiorczy niż "wielcy mieszczanie". Koplesksy to ma autor tego posta a reszta pracuje na siebie a nie na mieszczan jak było dawno temu - chyba ktoś tu tenskni za starym ładem.

      Usuń
    2. Gdybyś uważał na lekcjach historii, to byś wiedział, że "wieśniacy" weszli tutaj na sowieckich bagnetach. Dzięki komunie dostali szansę na awans społeczny.

      Usuń
    3. Za starym ładem - na myśli miałem, że wieśniak drewno we wiązkach nosił dal mieszczaniana kolbuszowskiego. Historia pokazuje, że takie butne społeczeństwa prędzej czy później i tak tarcą władzę ale ktoś tu jednak nie uważał na histori i nie umie czytać ze zrozumieniem. Na bagnetach sowieckich - ciekawe stwierdzenie, to skoro autor odpowiedzi to wie to czemu się nie przeciwstawił ustrojowi tylko siedział i nie pilnował drzew na ulicy którą "wieśniacy" wycinali... Wielki Pan potrzebował taniej siły roboczej ale kiedy tania siła czegoś się dorobiła to już była konkurencją dla Wielkiego Pana i w tym sęk tkwi, czyli nieroby, którzy przez lata myśleli że są śmietanką mieszczańskiego życia tracą wpływy ale zawsze można zranić na sowieckie bagnety i że komuna itp. To fakultety i emerytury zdobyte w czasie komuny proszę oddać- przecież to złe czasy i awans wieśniakom zapewniły.

      Usuń
    4. Najwięcej wynosi się z domu. Co z tego że mają te fakultety, skoro brak im podstawowej ogłady i co najważniejsze, dbałości o to co jego dziadowie zbudowali, posadzili.

      Usuń
  2. Z Kolbuszowian tacy mieszczanie jak z Rosjan dżentelmeni

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hola, hola mocium panie.
      Proszę nie obrażać rodowitych Kolbuszowian.
      Zawsze były tu pnioki, krzoki i ptoki.
      Pnioki sadziły krzoki, a potem przyleciały ptoki wycięły krzoki i nasrały na pnioki.
      Ale oczywiście tak z europejska i z kulturom pełną lewackich frazesów.
      A to że my wykształceni, europejscy, i my wiemy lepiej czego wam miejscowym prostakom potrzeba.
      Uczciwie ludzie omijali politykę z odrazą, a pchali się do niej ludzie bezczelni, butni, z wybujałym ego.
      Tacy teraz siedzą na wszystkich stołkach w gminie i starostwie.
      Bez wyjątku czy to z PiS czy Po czy PSL czy SLD...
      Ryje pchają się same do koryta....

      Usuń
  3. Dlaczego ul. Ruczki pływa w kurzu i błocie? Czy nie ma bata na kontenrowców? Radny obiecywał, że znikną. Glina niczym w Nilu PO wylewach z Winebergera.
    Pani kierownik Lis kiedyś potrafiła utrzymywać porządek ale komuś przeszkadzała, bo potrafiła zarządzać drogami.

    OdpowiedzUsuń
  4. banda jest w gnibie banda w starostwie to i banda na stadionie ktora tylko patrzy na wlasne korzysci !!!! romaniuk taki wielki prezes ze nawet nie potrafi od lat poprawic zle zalozonej siatki okalajacej gorne boisko a wystarczyl by jeden zwykly przeciagniety drut po dole siatki i 90 % pilek nie wypadala by poza biosko w pokrzywy !!!1 wstyd dla takiego gospodarza !!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mikołaja wytnie Kierdziołek wspomagany przez Storczyka i Borynę-Buczka.

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.