Na sesję rady miejskiej wpadł jak wicher przewodniczący Buczek, aby zabrać głos w sprawie: "Jak żyć panie burmistrzu?". Przewodniczący Wilk skonsultowawszy się z przewodniczącym Burkiem z powiatu głosu mu nie udzielił. Bo po co? Komu to potrzebne?
W obronie wolności słowa stanęli Radni Mirosław Kaczmarczyk i Piotr Panek, ale to był głos wołających na puszczy. Wilk był niewzruszony.
Na to pan Tomasz Buczek ogłosił był (już przed MDK) , że czas wysłać dziadków na emeryturę i on to zrobi startując ze swoją listą w wyborach.
Wtórował mu (w środku na sesji) radny Michał Karkut który chce odwołania wiceprzewodniczącego Krzysztofa Kluzy za to że... nic nie robi (czy jakoś tak). To akurat nieprawda, bo sami widzieliśmy jak pił kawę i jadł paluszki.
Więcej- kliknij tutaj
Oj, tych emerytów w strukturach samorządu to pracuje na pęczki! Wzorem Starosty - odprawka i za dwa dni zatrudnienie powrotne. A młodzi na staż - za półdarmo!
OdpowiedzUsuńNa doświadczenie należy zapracować. Co prawda niektórzy usilnie pokazują, że zostali na poziomie zambickim, innym śnieg skrzypi Pod butami, a PO drugiej stronie Boryna, gnój w miasto wiezie i słoma z donosów wyłazi. Storczyk, Kierdziołek, mają parcie. Gorzej z POparciem. I kogo wybrać? Uczciwego, solidnego, a i z odrobiną doświadczenia i mądrości życiowej brak wśród zapaleńców na stołki samorządowe.
OdpowiedzUsuńZe swoją listą... Z Sobolem na czele?
OdpowiedzUsuńKoniec Świata tuż, tuż.
OdpowiedzUsuńBoryna, czy inny idiota, (czytaj Kierdziołek) , uważają, że mają predyspozycje by zarządzać samorządem.
Storczyk Ujcicki, pozornie wygadany, lecz bucnes men sprzedawczyk, nadaje się na sołtysa w Górny.
Krzykacze, krytykanci, a złotówki na inwestycje gminne nie potrafili przysporzyć.
Folwark przewodniczącego, robi co chce.
OdpowiedzUsuńRobicie wszystko, by do żadnej zmiany począwszy od gminy, powiatu, sejmiku i sejmu nie doszło.
OdpowiedzUsuń