czwartek, 17 listopada 2022

Raj podatkowy (nie) w Kolbuszowej

 W czasach kryzysu, właściciele biznesów tną po kosztach, a politycy podnoszą podatki. Tak jest i tym razem.
Zaszli więc z wizytą do burmistrza Zuby, przedsiębiorcy opłacający w naszej gminie podatek od środków transportu. Poprosili,  o nie podwyższanie opłat bo mogą się one stać dla nich gwoździem do trumny.

 Na nic zdały się ich argumenty, że w okolicznych gminach są one niższe, a można znaleźć samorządy gdzie są drastycznie niskie. Burmistrz się zaparł, przyparty do muru obiecał jedynie, że może w przyszłym roku ... nie podniesie.

Wkurzeni przedsiębiorcy udali się z wizytą do pobliskiej gminy. Po zrobieniu małego szacher-macher można bowiem opłacać ten podatek w innej gminie.
Na tym Kolbuszowa może stracić kilkaset tysięcy.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.