czwartek, 7 marca 2013

Z cyklu: "Tego nie przeczytacie w Korso".


Wczorajsza sesja Rady Miejskiej była nudna jak flaki z olejem.Radni wałkowali uchwałę śmieciową.Każden zabrał głos,niektórzy nawet po kilka razy tylko po to, aby po 1.5 godzinie wyrzucić wszystko do kosza i przegłosowa to co zostało  ustalone  w poniedziałek przy stole  radnego Fryca.
Właściwie można było się zdrzemnąć ,co niektórzy nawet (o zgrozo) to  zrobili.

Z letargu wyrwał wszystkich burmistrz Zuba który ni z tego ni z owego, ryknął do dyrektora MDK :
"Panu chyba pomyliły się role, jutro o godzinie 8 w moim gabinecie".

Sitkę zatkało,radny Długosz skurczył się żeby go nie było widać, a Michno tylko smutno pokiwał głową.

Niestety obecny na sali  popularny w Kolbuszowej redaktor, wyskoczył o ułamek sekundy za późno, by zrobić zdjęcie wyrazu twarzy dyrektora MDK.Szkoda bo była ogromna szansa na wygraną w konkursie fotograficznym organizowanym przez Miejska Bibliotekę. >> kliknij tutaj<<

W tym czasie szybko przewertowaliśmy na telefonie komórkowym zawartości Wikipedii.

W Galicji w 1775 zniesiono pańszczyznę w niedziele i święta i zakazano jej zwiększania, zabroniono panom stosowania kar grzywny i ograniczono kary cielesne, w 1781 zezwolono chłopom na odwoływanie się do władz państwowych od wyroku sądu pańskiego i określono minimum pańszczyzny od kmieci na 3 dni w tygodniu.
Uff,użyło nam, jednak feudalizm zlikwidowano, niestety nie we wszystkich głowach .Niektórzy dalej tkwią mentalnie w średniowieczu.

Nie jesteśmy w Maglu miłośnikami talentu dyrektora Sitki,mamy wobec niego długa listę zarzutów ,ale to co zrobił  wobec niego publicznie burmistrz Zuba ,budzi niesmak.


5 komentarzy:

  1. Takich ,,gospodarzy" w naszym powiecie jest co najmniej dwóch .Gdzie drugi-domyślcie się!

    OdpowiedzUsuń
  2. A co tam robił w tym czasie Opaliński za 1920 zł miesięcznie?To każdy może sobie zabierać głos na sesji kiedy mu się podoba?

    OdpowiedzUsuń
  3. Redaktor wyskoczył za późno? o ósmej widzę pana w Galicji!

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.