poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Dialog władzy ze społeczeństwem.



Jak się dowiadujemy z wypowiedzi  Józefa Fryca na sesji  Rady Miejskiej, od zeszłego roku prowadzone były zakulisowe rozmowy  z właścicielami firmy Wiktoria/Aquilo ,  w sprawie planowanej budowy  farmy wiatrowej .Spotykali się z nimi radny Fryc,przewodniczący rady Opaliński ,oraz burmistrz Zuba.O czym rozmawiali?Tego nie wiemy, żadne informacje na ten temat nie ukazały się ani w lokalnej prasie,ani nawet na stronach internetowych Rady Miasta czy też  Urzędu Gminy.Ściśle tajne, im mniej ludzie wiedzą, tym dla... no właśnie dla kogo i dlaczego lepiej?Czy działo się to, aby w naszym szeroko pojętym interesie?Myślę że wielu mieszkańców  zaciekawiły by informacje na temat podatków jakie płaciłby inwestor do naszego budżetu,jakie posiada zabezpieczenia finansowe,ubezpieczenia od skutków ubocznych swojej działalności itp itd.To podstawowe informacje które  my mieszkańcy powinniśmy wiedzieć .Niestety wychwalany pod niebiosa burmistrz Zuba,rada miejska nie prowadzą żadnego dialogu ze społeczeństwem.Wszystko załatwiane jest gdzieś po kątach,po cichu.A później szok że ludzie protestują.
Ciekawe co się stanie jak wyjdą na jaw przepychanki z nowym domem weselnym pod skansenem?Też mamy spać spokojnie?

Pan Józef Fryc zaskoczył szczerością.Przyznał  że spotykał się z inwestorem: na stadionie,na terenie fundacji.Pan Fryc jest współwłaścicielem firmy , która  zainteresowana jest w powstaniu takiej inwestycji .Ktoś taki obiekt musi zabezpieczać, ochraniać,jest to potencjalny konflikt interesów.Dlaczego więc pan Fryc nie spotykał się (dla własnego dobra) z inwestorem na terenie Urzędu Gminy i do tego przy świadkach?
Popełniacie panowie podstawowe błędy i ten protest przeciwko turbinom ,jego forma to skutek waszej nieudolności.
W Waszym interesie, jest teraz jak najszybsze przegłosowanie uchwały o 2-3 km strefie ochronnej , dla zabudowy  mieszkaniowej .Im szybciej to zrobicie tym lepiej dla nas wszystkich..






11 komentarzy:

  1. Czy te oczy mogą kłamać?

    OdpowiedzUsuń
  2. 3 km od zabudowań !!! Nie mniej!

    OdpowiedzUsuń
  3. nie 3 km tylko wcale. chyba, ze wiatraków nie będzie widać a panowie podzielą się z nami hm... dywidendami :-)))))

    OdpowiedzUsuń
  4. tak cy kilimetry bo my PiSioki tak scemy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... - powiedzieli burmistrz ze starostą!

      Usuń
    2. znaczy siem - ... pedźeli burmiszcz ze sarostom

      Usuń
  5. Oho, pachołki pana F.jak widzę ruszyli do boju;p no i poziom czymajom równy, walka na argumenty:)

    OdpowiedzUsuń
  6. a Twój poziom jest jaki? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Mi szybciej to zrobicie tym lepiej dla nas wszystkich..." - hmmm, sporo dziś lapsus manus (?) na kolbuszowskich portalach / blogach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki... mój "lapsus" zdarzył się podczas pisania i równoczesnego czatowania z przemiłą niewiastą.;)

      Usuń
  8. A co wiceprzewodniczący na temat budowli w pobliżu skansenu sądzi? wypowiedział się, czy na razie wyłapuje skrzętnie uchem nastroje?

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.