Widać że ktoś tam wyraźnie się nudzi i wymyśla.Teraz jest to : I Turniej Wodny dla Firm i Samorządowców. Po co to organizować, skoro lanie wody wygra niechybnie wójt Dzikowca i tamtejsza Bioenergia?
Ciekawe jest uzasadnienie powstania tego turnieju wymyślone przez wyjątkowo uzdolnionego literacko urzędnika:
Stworzenie warunków sprzyjających zaciśnięciu więzi pomiędzy pracownikami podczas przeżywania wspólnych sportowych emocji .
Starosta Kardyś dodałby jeszcze zapewne złośliwie (on tak ma), coś o butelkach pod krzesełkami.
Koszty zawodów pokrywają organizatorzy czyli Fregata--->Urząd Miasta---> my wszyscy.
Koszty zawodów pokrywają organizatorzy czyli Fregata--->Urząd Miasta---> my wszyscy.
Ok,można zrozumieć że :celem Turnieju jest przede wszystkim integracja pracowników i przedstawienie rekreacyjnych walorów naszego obiektu. Tylko po jaką cholerę o Puchar Posła na Sejm RP Zbigniewa Chmielowca?
Czy nie za dużo tych uprzejmości w sytuacji ,gdy dopłacamy do tego obiektu kilkaset tysięcy złotych rocznie?
jakie kilkaset tysięcy? ze dwie bańki w tym roku wyjdą.
OdpowiedzUsuńSzacunki są różne (nie widziałem papierów) od kilkuset tysięcy do 2 milionów (jak piszesz).
UsuńKarkut na swoim pożal się Boże blogu: - "Dopłacamy do basenu prawie 2 mln"
UsuńNo to Syfie, Maglu i inni, nie jojczeć, tylko szarawary do torebki i dawaj kaloryfery robić! A wy tylko marudzicie i marudzicie. Popływasz, pobiegniesz do domku truchtem, kobitki za wami młodziutkie oglądać się będą, o numery telefonów pytać itede.
OdpowiedzUsuńTW