Przydałoby się jeszcze raz przemyśleć, potrzebę istnienia wielu stanowisk w Urzędzie Miasta.Teraz dowiadujemy się że jest tam nawet ....Referat Kultury Fizycznej, Rekreacji i Krytej Pływalni Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej.Cool! Fajnie mieć taka długa pieczątkę (kobity lecą na to lepiej niż na
Magla).
Widać że ktoś tam wyraźnie się nudzi i wymyśla.Teraz jest to :
I Turniej Wodny dla Firm i Samorządowców. Po co to organizować, skoro lanie wody wygra niechybnie wójt Dzikowca i tamtejsza Bioenergia?
Ciekawe jest uzasadnienie powstania tego turnieju wymyślone przez wyjątkowo uzdolnionego literacko urzędnika:
Stworzenie warunków sprzyjających zaciśnięciu więzi pomiędzy pracownikami podczas przeżywania wspólnych sportowych emocji .
Starosta Kardyś dodałby jeszcze zapewne złośliwie (on tak ma), coś o butelkach pod krzesełkami.
Koszty zawodów pokrywają organizatorzy czyli Fregata--->Urząd Miasta---> my wszyscy.
Ok,można zrozumieć że :celem Turnieju jest przede wszystkim integracja pracowników i przedstawienie rekreacyjnych walorów naszego obiektu. Tylko po jaką cholerę o Puchar Posła na Sejm RP Zbigniewa Chmielowca?
Czy nie za dużo tych uprzejmości w sytuacji ,gdy dopłacamy do tego obiektu kilkaset tysięcy złotych rocznie?