Góry nie wywiezionych śmieci rosną,fetor coraz większy,a miejskie śmieciarki, które nie miały takich potknięć stoją na kołkach.Nie można ich pewnie nawet sprzedać, bo naruszyło by to trwałość projektu z którego dostaliśmy dotację na ich zakup.
Burmistrz uspakaja że wszystko wróci do normy tylko nie wie kiedy, bo nie może się (zapewne tak jak my) dodzwonić do ASA.Bardzo chętnie zaś poucza co jest a co nie jest odpadem "zmieszanym".
Według jego teorii kubek po jogurcie jest odpadem "selektywnym" tylko i wyłącznie gdy jest dokładnie umyty.Jeśli jest brudny i zawiera jakieś tam niewylizane dokładnie resztki to jest śmieć "zmieszany".
Czyli innymi słowy burmistrz Zuba podpowiada nam, żeby deklarować tańszą zbiórkę śmieci selektywnych i wrzucać wszystko do zmieszanych byle wszystko było brudne.
W czwartek kolejna sesja rady miejskiej-strach się bać.
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Najwyższy czas przesłać do urzędu zdjęcia z datą.Kiedy śmieci powinny być odebrane i ile dni już zalegają na chodnikach.
OdpowiedzUsuńA co na to inżynier środowiska poseł Chmielowiec? Mamy nadzieje, ze przyjdzie na sesje miejskiej rady i wyjaśni dlaczego odradzal burmistrzowi założyć spółkę smieciowa.
OdpowiedzUsuńA może tak jak to robią w krajach cywilizowanych,pomoglibyśmy Burmistrzowi,rozwiązywać problemy nasze i niewątpliwie jego,w realizowaniu potrzeb dnia codziennego w tym chorym kraju?Nie sądzę ,żeby to co się stało ze śmieciami robił sobie i nam specjalnie.Jesteśmy wielkim Narodem.Polak potrafi.Pluć po swoich.
OdpowiedzUsuńFacet pomyśl... Zuba wpuścił obcą firmę na swój teren i nie monitoruje tego co ona robi.To jest zwykła nieudolność i nieodpowiedzialność.Zadzwoniłem do UM ,do ASA -co mogę więcej zrobić?Wsadzić śmiecie do bagażnika i zawieźć burmistrzowi pod chałupę?
UsuńW krajach cywilizowanych śmieciarze przyjechaliby w sobotę i pozbieraliby wszystko do czysta.Dlaczego?Bo burmistrz zadzwoniłby do ASA już w piątek.
Usuń