Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śmiecie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą śmiecie. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 13 kwietnia 2014

Lekcja patriotyzmu

Lekcja patriotyzmu Kilku kolbuszowian nie może wyjść z zachwytu nad piękną lekcją patriotyzmu, jaką zorganizował nam wczoraj Józef Kardyś. Starosta pokazał wszystkim, co to znaczy być prawdziwym patriotą. Biskup, posłowie, kwiaty, akademia, a nawet catering i popelina. Achom i ochom nie ma końca.

 A tak wygląda śmietnik na jednym z kolbuszowskich osiedli.





Następny wywóz dopiero w czwartek.
Tego problemu jednak nasi lokalni patrioci nie są w stanie rozwiązać. Kto by się zresztą takimi pierdołami w urzędach przejmował, gdy tu trzeba organizować kolejną imprezę, tym razem z okazji rocznic


wtorek, 25 marca 2014

Co dalej z kolbuszowskim ZUK?

Na ostatniej sesji rady miejskiej przewodniczący Opaliński zadał ważne pytanie dyrektorowi Andrysiowi, na temat przyszłości Zakładu Usług Komunalnych. Zadał i ... nie uzyskał odpowiedzi.Ciekawe to obyczaje. 







Skoro sytuacja zakładu jest zła, a wywóz śmieci zyskowny, to może ktoś wreszcie pomyśli poważnie o przekształceniu ZUK w spółkę? Dlaczego rada miejska nie zobowiąże burmistrza Zuby do przedstawienia symulacji finansowych? Ile kosztowałoby przekształcenie ZUK oraz jakie z tego tytułu odnieślibyśmy korzyści, ewentualne straty?
Rozumiem, że pisanie piosenki o Mścicielu, pielgrzymki, wycieczki zagraniczne czy też afiszowanie się ze znacznie młodszymi panienkami zajmuje sporo czasu. Może jednak radni zaczną robić też to, do czego się zobowiązali?

czwartek, 29 sierpnia 2013

Józef Fryc machlaczy.

W Korso Kolbuszowskie można zobaczyć że Józef Fryc się ocknął  ;

Radny Józef Fryc obawia się, że firma ASA zrezygnuje z odbioru śmieci od mieszkańców gminy Kolbuszowa. Wskazuje na to, że firma zaproponowała wykonywanie usługi za bardzo małą cenę i przypuszcza, że odbiór śmieci w Kolbuszowej i okolicach może być dla firmy nieopłacalny.

Ponieważ mamy wyjątkowa dobrą pamięć do głupich głupot, to przypominamy sobie co jeszcze niedawno objawił miastu (i wioskom) Józef Fryc.

Poszliśmy na rękę mieszkańcom
Propozycja całościowa, jaką wyliczył ZUK, opiewałaby w granicach 3,2 mln zł na półtora roku. Jesteśmy po przetargu, firma ASA weźmie 1,268 mln zł – mówił radny Fryc. – Pozostaje pytanie, czy warto utrzymywać coś, co wskazuje 3,2 mln zł, czy może zapłacić komuś innemu, kto zrobi to samo za ponad dwa razy mniej. Musimy być gospodarni. ZUK w dalszym ciągu pozostaje w strukturach Urzędu Miejskiego, będzie się przebranżawiał.


całość

Czyli najpierw Zuba  z Frycem (z Chmielowcem w tle), utopili do spółki ZUK, bo jest niby za drogi,a teraz będą go ratować przed praktykami dumpingowymi  konkurencji.Zapłacimy jak zwykle za to z własnej kieszeni.Gmina nie zbankrutuje,po prostu radni podniosą lokalne podatki.

Całkiem niedawno wyrzucili w błoto 60 tys  złotych, ponieważ (po przeczytaniu  Magla) załapali że szkoła w Weryni jest stanowczo za duża, jak na tak mała wioskę.Teraz odkryli że ASA zaniżyła wycenę, po przegranym przetargu w Tarnobrzegu.Może więc pan Fryc przestanie czytać Magla?Przecież tu same spiskowe teorie, i takie tam inne obraźliwe rzeczy.

Takich kwiatków jest więcej skrzętnie ukrywanych przed nami (między innymi ) przez biuro Rady Miejskiej.
Jej strona jest nieaktualizowana od miesięcy. Inna sprawa że żadna z zatrudnonych tam osób tego nie umie.
Po co więc je zatrudniają?



I tak do spółki; kulawi urzędnicy i ślepi radni prowadzą nas ku przepaści.





poniedziałek, 26 sierpnia 2013

W co i z kim gra Chmielowiec?

Po Kolbuszowej krążą plotki że to poseł Chmielowiec jest odpowiedzialny za to że zakład Usług Komunalnych nie został przekształcony w spółkę.

Dlaczego nie wpłynął na nasze władze samorządowe aby dokonały takiego przekształcenia?
Przecież już  na kilkanaście miesięcy przed wprowadzeniem tej ustawy w życie,wiedział (i mówił o tym w sejmie), że zakłady takie będą likwidowane a gminy poniosą z tego tytułu koszty .Zwiększy to bezrobocie i w ogóle będzie do ... pupy.
Wiedział co się stanie i nie zrobił nic.
Dlaczego?



środa, 14 sierpnia 2013

Zwolnić Andrysia!


W Korso Kolbuszowskie wyczytaliśmy mrożąca krew w żyłach informację.

Czterech pracowników Zakładu Usług Komunalnych w Kolbuszowej dostało wypowiedzenia. Dwie osoby przeniesiono do Urzędu Miasta. - Dlaczego nie przekształcono ZUK w spółkę? - dopytuje się Julian Dragan, radny z Weryni. - Nie wygralibyśmy przetargu – twierdzi Andrzej Andryś, dyrektor zakładu.

Po jaka cholerę zatrudniać tak nieudolnego dyrektora?Skoro ASA może zmieścić się w  830 tys rocznie to dlaczego ZUK nie może?Za wysokie płace,niska efektywność?Brak sprzętu?Przecież od tego jest dyrektor aby to naprawić.Jeśli nie umie,i na starcie przyznaje się że jego usługi są droższe niż konkurencji, to czy nie lepiej go zwolnić i zatrudnić kogoś efektywniejszego?

Swoją drogą jeśli tylko 4 osoby (tyle zwolniono) ,zajmowały się wywozem śmieci (i robiły to dobrze), to dlaczego mieli by przegrać przetarg skoro w ASA robi to (teraz) 10 osób?


wtorek, 13 sierpnia 2013

Zuba nigdy nie przeprasza.


Od kilku tygodni mamy potworny bałagan ze śmieciami i burmistrz który za ten bajzel odpowiada (za 12 tys miesięcznie) milczy jak grób.
Wszyscy liczyli na jakie przeprosiny,uderzenie się w piersi... gdzie tam.Zamiast tego Zuba uprzejmie (a jakże) poinformował że pieniądze za ten bałagan można wpłacać w dodatkowej kasie na rynku.Jest to bardzo dobra decyzja-po co maja mu się wkurzeni mieszkańcy palentać mu po urzędzie.

czwartek, 1 sierpnia 2013

Kto to posprząta?

Fryc: – Poszliśmy na rękę mieszkańcom
Propozycja całościowa, jaką wyliczył ZUK, opiewałaby w granicach 3,2 mln zł na półtora roku. Jesteśmy po przetargu, firma ASA weźmie 1,268 mln zł – mówił radny Fryc. – Pozostaje pytanie, czy warto utrzymywać coś, co wskazuje 3,2 mln zł, czy może zapłacić komuś innemu, kto zrobi to samo za ponad dwa razy mniej. Musimy być gospodarni. ZUK w dalszym ciągu pozostaje w strukturach Urzędu Miejskiego, będzie się przebranżawiał.

całość >>kliknij tutaj<<




A mnie ciekawi co wyliczał na zlecenie burmistrza i rady  dyrektor Andryś? Burmistrz Zuba chce teraz dodatkowe 250 tys na koszty administracyjne obsługi na przyjmowanie i windykacje opłat. Prezes  spółdzielni  (a zarazem radny) Rybicki  mówi że: Opróżnianiem kontenerów z odpadami posegregowanymi (plastik, makulatura i szkło) – podobnie jak w latach ubiegłych – zajmuje się Zakład Usług Komunalnych.Dlaczego w ramach tych 1,2 miliona złotych nie robi tego ASA?

Niesamowicie niezrozumiała dla mnie jest częstotliwość wywozu śmieci. Nie może być tak, że odpady z budynków wielorodzinnych wywozi się raz na dwa tygodnie. Dlatego czynimy usilne starania, aby w końcu ten stan rzeczy zmienić – zaznacza prezes Rybicki.całość  >>kliknij tutaj<<
Czyli co? Szykuje się zmiana kontraktu z ASA?
Jakie są więc prawdziwe koszty tego że z gminy usuwane są śmieci ?

wtorek, 30 lipca 2013

W co gra Korso?


W prasie regionalnej ,na portalach internetowych króluje temat nie wywiezionych w Kolbuszowej śmieci.



W świetle ustawy, właściciel każdej nieruchomości, w tym lokalu w bloku, jest zobowiązany zadeklarować, co będzie robił ze swymi odpadami. Na osiedlach Spółdzielni Mieszkaniowej w Kolbuszowej tzw. śmiecie zmieszane raz na dwa tygodnie ma wywozić firma A.S.A. Opróżnianiem kontenerów z odpadami posegregowanymi (plastik, makulatura i szkło) – podobnie jak w latach ubiegłych – zajmuje się Zakład Usług Komunalnych.

A więc mówiąc wprost, pomieszanie z poplątaniem. – Ja te problemy przeżywam razem z mieszkańcami – zapewnia Józef Rybicki (63 l.), prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Kolbuszowej. – Niesamowicie niezrozumiała dla mnie jest częstotliwość wywozu śmieci. Nie może być tak, że odpady z budynków wielorodzinnych wywozi się raz na dwa tygodnie. Dlatego czynimy usilne starania, aby w końcu ten stan rzeczy zmienić – zaznacza.

>>kliknij tutaj<<


W lokalnym Kolbuszowskim Korso króluje za to chamstwo i rękoczyny.




Redaktor Radwański ,codziennie dojeżdża do roboty rowerem, robiąc slalom między workami na  rzeszowskiej i ani wiersza na ten temat nie napisał!A może by tak zrobił jaki wywiad ze swoim sąsiadem  pracującym na kierowniczym  stanowisku w ASA?
Tuszując nieudolność kolbuszowskich samorządowców Korso strzela sobie w stopę.


poniedziałek, 29 lipca 2013

W co gra Zuba?

Co zrobiłby burmistrz jakiegoś miasteczka,gdyby dostał propozycje korupcyjną załatwienia kontraktu na wywóz śmieci?
Pociekłby z tym na policję.   Wiem,wiem jestem naiwny. ;)
No dobra...
...a  gdyby nie złożył doniesienia,tylko zaczął myśleć?
Należy się tylko domyślać ,więc się domyślajmy.

Propozycja musiała by być cicha dyskretna, złożona  na  przykład przez jakiegoś znajomego specjalistę w slalomie gigancie.Co wtedy zrobiłby burmistrz żeby to przeszło i nikt się po drodze nie czepił?
Na pewno nie przekształcałby ZUK w spółkę,bo taka wygrała by przetarg z palcem ...gdziekolwiek.Po drugie zawyżyłby koszty własne  zakładu aby nikomu nie przyszło do głowy go przekształcać.Później będzie to niezły argument że nie straciło się na likwidacji śmieciarek tylko zyskało na kosztach .>>kliknij tutaj<<

Tak to się odbyło?Nie wiem.

W Kolbuszowej wiele wyjaśni się w poniedziałek i czwartek.
Dzisiaj dowiemy się czy Urząd Miasta naliczy ASA kary umowne, za każdy dzień kiedy śmieci stały przed domami na drodze.
W czwartek na sesji zobaczymy czy Józef Fryc ,(szef większości w radzie) zażąda od burmistrza wyjaśnień w sprawie braku nadzoru nad tym jak wywiązuje się z kontraktu firma ASA.


niedziela, 28 lipca 2013

Ekolog Zuba

Góry nie wywiezionych śmieci rosną,fetor coraz większy,a miejskie śmieciarki, które nie miały takich potknięć stoją na kołkach.Nie można ich pewnie nawet sprzedać, bo naruszyło by to  trwałość projektu z którego dostaliśmy dotację na ich zakup.
Burmistrz  uspakaja że wszystko wróci do normy  tylko nie wie kiedy, bo nie może się (zapewne  tak jak my) dodzwonić do ASA.Bardzo chętnie zaś  poucza co jest a co nie jest odpadem "zmieszanym".
Według jego teorii  kubek po jogurcie jest odpadem "selektywnym" tylko i wyłącznie gdy jest dokładnie umyty.Jeśli jest brudny i zawiera jakieś tam niewylizane dokładnie resztki to jest śmieć "zmieszany".
Czyli innymi słowy burmistrz Zuba podpowiada nam,  żeby deklarować tańszą zbiórkę śmieci selektywnych i wrzucać wszystko do zmieszanych  byle wszystko było brudne.
W czwartek kolejna sesja rady miejskiej-strach się bać.


piątek, 26 lipca 2013

Śmieci zaczęły żyć własnym życiem.


Ludzie listy piszą....

Postanowiłam napisać, bo moja złość w sprawie wywozu śmieci osiągnęła swoje apogeum. Nie tak dawno w pracy coraz częściej można było usłyszeć rozmowy typu: "nie wywieźli śmieci", bądź: " kosz jest pełen tego smrodu". A jeden z moich ulubionych brzmiał " moje śmieci zaczęły żyć własnym życiem". Prawie na każdym podwórku w mojej wsi da się zauważyć stertę czarnych worków, wypełnionych po brzegi odpadkami. Ludzie są niestety w tej sprawie bezradni, bo obiecano im regularny wywóz , a jak na razie mają śmieciową górę. Burmistrz zamiast wychwalać firmię, która miała się tym zająć, mógłby się przejechać po każdej wsi w gminie i zobaczyć jaki jest "syf". Albo jeszcze lepiej, wszyscy powinniśmy te nie wywiezione śmieci na furmankach, wyrzucić pod Urzędem Miasta, co by Jan Zuba nie musiał się fatygować i sprawdzać, co narobił.

piątek, 5 lipca 2013

Radny Karkut już podskakuje


Na swoim blogu niczym dobry gospodarz (burmistrz?) napisał



 Nikt jednak nam mieszkańcom nie mówi o tym,co się stanie z naszymi śmieciarkami,oraz z obsługującymi je pracownikami? Ile będzie nas ten bajzel  kosztował? W innych miastach PGK przekształciło się w spółki i wygrywało przetargi na odbiór śmieci. W Kolbuszowej się nie dało bo... to nie na burmistrza głowę.

poniedziałek, 10 września 2012

Uwaga na Zubę-znowu kombinuje


Na moim ulubionym portalu  Kolbuszowa24  można przeczytać :


Zdaniem burmistrza Jana Zuby nowa ustawa śmieciowa będzie nieszczęściem dla samorządów. – W cenie odbioru odpadów będziemy musieli zmieścić wszystkie koszty, włącznie z odbiorem odpadów wielkogabarytowych i sprzętu AGD. I wtedy zobaczymy, czy będziemy w stanie znieść tak wielkie obciążenie – przestrzega.
...
Dzisiejszy system odbioru śmieci jest niesprawiedliwy, ale nowy będzie jeszcze gorszy – prorokuje burmistrz.


Czyli burmistrz Zuba chwali się  miastu (i światu), że   najpóźniej  1 lipca 2013  roku wytworzy bubel prawny .Opaliński potakuje,Fryc udaje że nie słyszy....strach się bać.

Zamiast zorganizować debatę z mieszkańcami,stworzyć zespół  do opracowania nowych stawek,reguł, nasza umiłowana władza szykuje nam nową aferę.
Jest czas na konsultacje,może zaczniemy wymagać poważnego traktowania ze strony UM?