sobota, 2 listopada 2013

Kiedyś stoczyć się przyjdzie do grobu.

Zatrzymałem się wczoraj  na dłuższą chwilę przy kilkudziesięciu grobach:swoich bliskich ,przyjaciół,znajomych ,sąsiadów,nauczycieli.
Ich już nie ma...


I powleczem korowód, smęcac ujęte snem grody,
W bramy bijac urnami, gwizdajac w szczerby toporów,
Az sie mury Jerycha porozwalaja jak kłody,
Serca zmdlałe ocuca - pleśń z oczu zgarną narody..


1 komentarz:

  1. Inaczej

    W wieczności inaczej
    nie wiadomo co małe co duże
    kocha się po prostu
    najkrócej to znaczy najdłużej

    Wieczność - to miłość od razu
    już na zawsze nie na chwilę
    cieszcie się zmarłe dzieci
    ważki na krótko motyle

    Jan Twardowski


    O spokój

    Modlą się o spokój duszy
    wyciągają śmierć z ukrycia
    a dusza tak jak serce
    prosi o spokój za życia

    Jan Twardowski

    OdpowiedzUsuń

Komentarz ukaże się po akceptacji przez administratora.