Marketing wyborczy w kolbuszowskim internecie

Kolbuszowa 2.0 i wielomiesięczna edukacja w zakresie szeroko pojętego biznesu w internecie poszła na marne.Nic dziwnego że na głowie pana Pawła Kosmali włosów nie uświadczysz.
Zapewne powyrywał z rozpaczy.Inna sprawa , że na mądrej głowie włos się nie utrzyma,  pomyślałem gładząc się po mojej łepetynie.

Wybory za kilka tygodni, a w kolbuszowskim kawałku internetu posucha. Tylko Ewa Draus zatrudniła chyba jakiegoś gimnazjalistę, który z uporem maniaka co godzinę puszcza zdjęcia  radnej.

Możemy więc podziwiać pani Ewę z sałatka warzywną z sernikiem, bez sernika w towarzystwie prezydenta, ludu pracy i w ogóle. Trzeba jednak przyznać , że na ubrania nie żałuje.

Azliż....
Ponieważ lubimy się znęcać zadaliśmy pytanie o program wyborczy dla naszego miasteczka.
Radna to  przewidziała , ale niestety strzeliła sztampą.

Poprawiliśmy, uściślając o co nam biega.

Odpowiedzi się nie doczekaliśmy. Czyli jeśli ktoś liczy na obwodnicę Kolbuszowej , to niech lepiej szuka innego kandydata/kandydatki.

Zachęcamy do zadawania pytań. Jeśli radna nie raczy odpowiedzieć teraz,  to co będzie po wyborach?

Kliknij tutaj.