Dostaliśmy odpowiedź ze starostwa na nasze pytania, jak tam sobie radzą w urzędzie z mobbingiem.
Dziękujemy!
Pan Stanisław, człowie wyjątkowo dowcipny zrobił to w formie kalaburu.
Co ciekawe, ośmigodzinne szkolenie na temat przeciwdzałania mobbingowi zorganizowano w urzędzie w maju. Ciekaw czego urzędnicy się nauczyli skoro przez 3 miesiące nikt w starostwie nie miał czasu opracować odpowiednich dokumentów.
Brak tych pairów zmniejsza szanse urzędu obrony przed ewentualnym roszczeniami, za które zapłacimy my wszyscy.
Azaliż... ciekawe dlaczego urzędnicy (od co najmniej) 3 miesięcy nie potrafią stworzyć dokumentów których napisanie zajmie (w porywach) 1.5 godziny?Akurat tyle, o ile skrócili sobie w piątek urzedowanie.
Kuźwa pełnomocnik do spraw mobingu? No kogoś już do spodu poebało. A z drugiej strony - lepszej roboty nie widzę! Siedzisz niby mądre miny stroisz bierzesz kasę za nic i jeszcze kazden jeden trzęsie portkami przed tobą w tym porąbanym poprawnym politycznie świecie.
OdpowiedzUsuńTo zwyczajny pracownik urzędu który w swoich obowiązkach ma także podjęcie procedur antymobbingowych gdy zostaną zgłoszone.Takie są normy w porzadnych urzędach.
UsuńZwykle pełnomocnikiem jest radca prawny, kadrowa, albo jeśli jest inspektor BHP.
UsuńNie masz pojęcia o obowiązujących rzepisach. Pełnomocnik ds mobbingu to zwykły pracownik mający inne obowiązki i inne stanowisko. Bycie pełnomocnikiem ds mobbingu to dodatkowa oczywiście bezpłatna 😉 wiem bo u mnie w firmie jest taka osoba. Nikt nie chciał nim być bo syf straszny się zdarza
UsuńOdpowiedź sekretarza porażka - nie dziwię się już zwykłym urzędnikom że reprezentują tak niski poziom jak przykład idzie z góry… całe to starostwo to jedna wielka porażka
OdpowiedzUsuńMaglu a wyobrażasz sobie że w starostwie jest polityka antymobbingowa i wszystkie procedury? Przecież pod rządami cysorza i jego sposobem „motywowania” ludzi byłyby same skargi i sparaliżowałby to całe starostwo….
OdpowiedzUsuńDobrze napisane !
UsuńW UM KLB , mobbing i zastraszanie pracowników ,to codzienność . Pomimo , że jest osoba zatrudniona na pełnym etacie ,która ma wskazywać nieprawidłowości.
OdpowiedzUsuńAudytor ma trochę inne obowiazki. Czy możesz przesłać mi (nawet anonimowo) konkretne przykłady "nieprawidłowości"?
UsuńNie ujawniam żadnych danych osobowych.
Możesz pisać swobodnie — bez obaw o rozpoznanie.Rozmowa pozostaje między nami.Nie podaję żadnych informacji, które mogłyby Cię zidentyfikować.
Kolbuszowskimagiel@gmail.com
W um kolb większość osób jest zatrudniona po wielkich znajomościach ze starymi władzami. I ta zdecydowana większość trzęsie teraz portkami… większość bowiem z nich nie nadaje się do pracy w um!! Kto ma odpowiednie kompetencje i chęci do pracy może być spokojny a reszta wynocha!!! Nowi włodarze powinni w końcu zrealizować obietnice i zmniejszyć zatrudnienie w magistracie. A skowyt w komentarzach o zastraszaniu nikogo nie rusza. Jak jesteś taki dobry kolego to znajdziesz pracę na rynku pracy więc czego się tu skarżysz???
UsuńZapraszam pana do starostwa to zobaczysz pan co to mobbing i zastraszanie.
UsuńStarosty boi się każdy pracownik.. no dobra, poza tymi co mają z nim układy... Skoda słów..
Usuńnie pomogą dożynki na platformach, spinacze, święci w ampułakach, ten system sie sypie, tylko co dalej
OdpowiedzUsuńa która to wieś nie wystąpi na niby dożynkach, a co to sie stało
OdpowiedzUsuńoj porządek musi być jak w kurniku
OdpowiedzUsuńludzi trzeba pilnować, bo inaczej nic z tego nie będzie
OdpowiedzUsuń