Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Wiącek. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jan Wiącek. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 4 lipca 2013

Kumpel burmistrza Zuby?

W zeszłym roku na sesji rady miejskiej burmistrz Zuba zagaił;

znaczących podwyżek dla urzędników nie będzie. W przyszłym roku pensje co prawda wzrosną, ale minimalnie. – Wskaźnik, jaki pan skarbnik zaproponował jest poniżej inflacji, więc nie odzwierciedli to intencji pana radnego – mówi. - Zdajemy sobie sprawę, że pracownicy urzędu są nisko opłacani, ale mamy również świadomość sytuacji, w jakiej jest nasz budżet – zaznacza Zuba. – Pensje bez pochodnych w skali roku to wydatki rzędu ok. 2,5 mln zł. A więc dziesięcioprocentowy wzrost wynagrodzeń to dodatkowe 250 tys. zł, ale z pochodnymi, jest to już kilkaset tysięcy złotych. Pewnie pracowników naszego urzędu by tu usatysfakcjonowało. Czy nas na to stać? Nie wiem. 

/Supernowości /Aliści...
...wypływają  powoli z magistratu oświadczenia majątkowe za 2012 rok ich lektura jest szokująca.
W stosunku do 2011 roku pensja wiceburmistrza Gila wzrosła wprawdzie tylko o 5.1%,ale już pana Kreta stanęła w miejscu,ale za to wynagrodzenie (para)informatyka Wiącka wzrosła aż o 12%.Dlaczego? Skąd te dysproporcje?

Oświadczenia  majątkowego pana Wiącka próżnio szukać w urzędzie ,ale ... jest on mężem pani Wiącek dyrektorki szkoły w Przedborzu, która musi męża umieścić w sprawozdaniu.




Pan Wiącek zaczyna skromnie na cały etat w 2010 roku od  38 713 zł rocznie.

Po roku już ma jednak 44628 zł -wzrost o 15%.


 ...a w 2012 roku już  50 135 zł wzrost o 12%
 

Czyli w ciągu 2 lat pan Wiącek dostał 30% podwyżki, i to  w sytuacji potwornego zadłużenia budżetu.

Jaki jest zakres obowiązków tego urzędnika i czym spowodowany jest tak astronomiczny wzrost jego wynagrodzenia?

Takie pytanie   powinien zadać bezkompromisowy radny Karkut ,który zapomniał że jest przewodniczącym komisji rewizyjnej.Pan Michał głupi jednak nie jest, woli kopnąć Kaczyńskiego, bo daleko,a  taki Zuba  potrafi oddać z nawiązką.
  
No to jak panie Michale?Robi pan porządki, czy już tkwi pan  po uszy w kolbuszowskim układzie?



poniedziałek, 4 marca 2013

Radny Karkut znalazł winnego !



Radny Karkut  (jak zwykle niezawodny) wskazał nam winnego fatalnego podziału okręgów wyborczych.Na swoim blogu napisał:

Podział miasta mógł być oczywiście inny, tam można łatwiej dzielić ulice na poszczególnych osiedlach. Wcale nie oznacza że można to robić byle jak, bo wszystko musi zgodzić się z wyliczeniami programu komputerowego, który przeliczał ilości mieszkańców i ich proporcje.


Czyli to, że w szranki w wyborach nie staną w jednym okręgu panowie Fryc oraz Pik, winny jest program komputerowy.Jak znam  dostarczył go  informatyk Wiącek i dlatego Przedbórz będzie miał swój okręg wyborczy.
W następnych wyborach popularny pan  Jasiu, zostanie radny gminnym i... dostanie pół etatu tym razem w starostwie. W ostatnich wyborach startował bez powodzenia do rady powiatu ,gdzie przegrał na rzecz pana Marka Kuny który trzymał za.... rękę samego Leszka Moczulskiego.




piątek, 25 stycznia 2013

Polnische Wirtschaft


W Kolbuszowskim Korso czytamy;

Jak wyjaśnia Jan Wiącek z Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej, mieszkańcy nie mają możliwości korzystania z bezpłatnego internetu od momentu zdemontowania słupów energetycznych z płyty Rynku. Na jednym z nich znajdował się nadajnik umożliwiający bezprzewodowe połączenie z siecią. - Mamy obecnie problem ze znalezieniem nowego miejsca dla naszego nadajnika, który musi być zamontowano odpowiednio wysoko – tłumaczy nasz rozmówca. - Testujemy różne możliwości i mamy nadzieję, że najpóźniej z nowym rokiem wszystko powinno już działać poprawnie – dodaje Jan Wiącek.

Cool!
Jednak kiedy instalowano ten "nadajnik" wiadomo było że słupy energetyczne z rynku znikną.Po jaką cholerę wiec informatyk Wiącek go tam zainstalował?



czwartek, 20 grudnia 2012

Radzymin-gdzie jest Kolbuszowa? część IV

Na nowoczesnej,dostosowanej do potrzeb mieszkańców stronie internetowej Radzymina, można dowiedzieć się w jaki sposób załatwić podstawowe sprawy w urzędzie.Mało tego, jest elektroniczna skrzynka podawcza i można przesłać tą drogą niezbędne dokumenty.
Szok! 
Gdzie my żyjemy?Kiedy i my będziemy mieć takie (jak widać podstawowe) udogodnienia?
Tu wraca jak bumerang podstawowe pytanie:Czym w UM zajmuje się będący na etacie informatyka pan Jan Wiącek?