Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bezrobocie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bezrobocie. Pokaż wszystkie posty

środa, 28 maja 2014

Paweł Michno przechodzi na zawodowstwo


Radny Michno opisał na swoim blogu jak w jego szkole przygotowuje się nastolatków do podjęcia trudnych decyzji.Jest to prawdopodobnie reakcja na mój wpis Czym zajmuje się radny Dorian Pik  kliknij  tutaj

Materiały takie dotarły także do szkoły w której uczę - Gimnazjum nr 2 im. Jana Pawła II. W klasach, które uczę wiedzy o społeczeństwie zostały przeprowadzone lekcje na ten temat. Pokazane zostały uczniom drogi, jakie muszą przejść do pełnego zawodowstwa. Pokazane zostały także możliwości, jakie mają po skończeniu gimnazjum. A spectrum szkół średnich jest na prawdę spore, w promieniu co najmniej 30 km. Uczniowie mieli też możliwość skorzystania ze spotkania z doradcą zawodowym. I wielu skorzystało.
...
I nie zgodzę się ze słowami starosty, że sąsiedzi podbierają nam uczniów. Wierzcie, że ci młodzi ludzie mają oczy, rozum i potrafią myśleć, kalkulować co dla nich będzie lepsze. I najbardziej wyrafinowane metody nie przekonają ich, że jest inaczej.

całość

A mnie zastanawia: skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?
Nasze gimnazja dobrze nauczają, szkoły ponadgimnazjalne świetnie przygotowują do startu w dorosłe życie, a bezrobocie wśród młodych ludzi wcale nie maleje.
Dlaczego?

Tak było 1 stycznia 2012 roku.



A tak 1 stycznia 2014 roku.


środa, 2 stycznia 2013

Wirtualny cmentarz w Kolbuszowej - sukces, czy porażka?

Wszystkie lokalne media odtrąbiły wielki sukces naszej parafii w postaci nowej strony internetowej oraz serwisu "grobnet" na cmentarzu. Dzięki temu ostatniemu można odszukać groby swoich bliskich .Niestety jak to w Kolbuszowej wszystko musi być na opak.Oszem strona z wyszukiwarka działa jest ale ,ale sam stan inwentaryzacji pozostawia wiele do życzenia.Brakuje,imion,nazwisk,dat... jest możliwość kontaktu z administracją aby te niedoróbki poprawić jednak...jest to pisanie na Berdyczów.Po drugiej stronie nie ma nikogo.

Internetowa wyszukiwarka grobów i osób pochowanych to niezwykle praktyczne narzędzie, umożliwiające wyszukanie miejsca pochowania osoby zmarłej z poziomu przeglądarki internetowej. Pozwala ona dokładnie i jednoznacznie określić położenie grobu na cmentarzu, co wraz z mapą dojścia znacznie ułatwia jego odnalezienie.

Administrator ma możliwość komunikacji z opiekunami grobów poprzez krótkie wiadomości pojawiające się na stronie, gdyż wyszukiwarka jest zintegrowana z aplikacją Interaktywny Administrator Cmentarzy. Dzięki wyszukiwarce GROBONET osoba szukająca miejsca pochówku swoich bliskich może je odnaleźć błyskawicznie i praktycznie z każdego miejsca na świecie za pośrednictwem Internetu.

Administrator cmentarza może zdecydować o uaktywnieniu w wyszukiwarce GROBONET interaktywnych modułów takich jak:

zapalanie wirtualnego znicza;
zlecenia na sprzątanie nagrobka ;
zlecenie na zapalenie znicza lub udekorowania grobu;
dokonania opłaty za miejsce na cmentarzu drogą internetową;
zgłoszenie błędu w wyszukiwarce;
Umieszczenia wspomnień o danej osobie zmarłej;

System został wyposażony w panel administracyjny, który umożliwia administratorowi cmentarza samodzielne sterowanie podstawowymi funkcjami GROBONETU, m.in. obsługa sekcji „wirtualny znicz”, zarządzanie treścią stron oraz zarządzanie płatną reklamą na stronie.

Czyli parafia zakupiła(?) usługę i pozostawiła stronę sama sobie.

Szkoda ,bo skoro zrobiono pierwszy krok, to warto zrobić następne.Serwisem mogą przecież administrować  
wolontariusze (na przykład ten któren z nudów  założył fałszywą stronę Magla na Facebooku),albo też może to robić firma wyłoniona w przetargu (zyski z reklam i oferowanych usług).

Ja chętnie widziałbym tu spółdzielnię założoną przez długotrwale  bezrobotnych.Administrowałaby ona stroną,zbierałaby pieniądze z reklam na niej,oraz oferowała usługi jak posprzątanie ,dekorowanie nagrobka,zapalenie znicza.Zyski przeznaczane były by na przykład  na restaurację cmentarza.

Warto się nad tym zastanowić, zanim interes zwietrzy któryś z miejscowych kacyków.