Mieszkańcy miasteczka nad nilem plotkują.
W Kolbuszowej aby wystartować na burmistrza, wystarczy być... przedsiębiorcą pogrzebowym.
Pan Niedzielski nie zdaje sobie (jeszcze) jednak sprawy z tego, że jak się nim już zostanie, to trzeba opublikować swoje oświadczenie majątkowe. W razie czego, śmiechu będzie co niemiara.
Uśmiechnięta Polska zwalnia ze spółek skarbu państwa członków rodzin działaczy PiS. Na wieść o tym Nasz Jakże Umiłowany Poseł, szuka jakiejś trzeciej drogi (i numeru telefonu do marszałka Hołowni).
Starosta Kardyś, tak jakoś stał się jakby mniej pamiętliwy- mgła cowidowa to? (Czy jakoś tak, albo jeszcze gorzej).
Poseł Chmielowiec, pochwalił się, że kupił złota monetę. Wygląda na to, że przeraźliwie nudzi się.
Gmina Kolbuszowa nie może znaleźć chętnego na sfinansowanie deficytu budżetowego. Banki wolą pożyczać indywidualnym na kredyty krótkoterminowe, znacznie wyżej oprocentowane.
Oznacza to, że... idzie bieda.