wtorek, 30 kwietnia 2019

Stefan Orzech protestuje


Niedługo minie 30 rocznica protestu pod kolbuszowskim "Domem Partii". Jednym z jego organizatorów był miejscowy biznesmen Stefan  Orzech.Poszło o to, żeby PZPR oddał budynek który nie należał do niego.

Przeszły trzy dekady.Czasy się zmieniły, ale nie  pan Stefan.Spotkaliśmy go na proteście pod izraelskim konsulatem w Nowym Jorku.

zdjęcia- dziennik.com
Więcej- kliknij tutaj







Azaliż... Nasz Umiłowany Poseł Zbigniew Chmielowiec jak gdyby nigdy nic wymachuje łopatą. Nawija o kolejnej obwodnicy i udaje, że problemu z amerykańską  ustawą 447 nie ma.Ciekawe czy nasza ulubiona redaktor naczelna Joanna rozpyta go w tym temacie?
Jak myślicie?




sobota, 27 kwietnia 2019

Wykończyć konkurencję- pogrzeb samorządności


Łączenie funkcji radnego i sołtysa nie  ma sensu.W praktycznych realiach to dublowanie obowiązków.Po drugie jest to konflikt interesów- radny sam siebie kontroluje.
To powinno być ustawowo zabronione. Ponieważ nie jest, używane jest do niszczenia wszelkiej aktywności społecznej, potencjalnej konkurencji."To moje podwórko, nikt mi nie będzie tu podskakiwał".

W kolbuszowskich powiatowych układach, stołek  sołtysa,  ułatwia  wybór na wyższe stanowiska.Człowiek ma okazję wykazać się na tym najniższym szczeblu samorządowym, pokazać co potrafi.Z drugiej strony łączenie tych stanowisk niszczy społeczeństwo obywatelskie, samorządność.Zniechęca do wszelkiej aktywności.

Moim zdaniem najwyraźniej to widać w przepadku startu panów Grzegorza Romaniuka, Józefa Fryca oraz Dragana z Pytlakiem.

W przypadku Romaniuka jest to dodatkowo kuriozalne ponieważ łączy tyle funkcji, że fizycznie nie jest wstanie sobie ze wszystkimi poradzić.I sobie nie radzi.
U Józefa Fryca, w grę wchodzą chyba dodatkowo w grę jakieś osobiste animozje.

Nie dajmy się kolejny raz zmanipulować.Wybierzmy , dajmy szansę nowym ludziom, niech pokażą co potrafią.





czwartek, 25 kwietnia 2019

Na Bytnara nie zapalisz

Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej przeszła petycja mieszkańców, aby  na ulicy Janka Bytnara ustanowić strefę wolną od dymu tytoniowego ( czy jakoś tak).

Uczniowie z zawodówki będą dalej palić tam papierosy, tyle że teraz nielegalnie.
Radna dyrektorka Barbara Szafraniec pochwaliła się , że nie tylko jej uczniowie palą, co ze smutkiem w oczach potwierdził radny (były)dyrektor Kaczmarczyk.Wygląda na to, że pan Mirosław obiadu dzisiaj nie dostanie.

Radna emerytka Barbara Bochniarz stwierdziła, że do pełni szczęścia brakuje jej drona za marne 100 tysięcy złotych.Radny regionalista Paweł Michno pochwalił się, że czyta (drukowane)  Korso Kolbuszowskie.Sekretarz Matejek, że zgubił klucz, a przewodniczacy Wilk, że umie liczyć do już dwunastu.

Azaliż.... wszystkich przebił radny sołtys Michał Karkut narzekając, że zabrakło dla niego łopaty na otwarciu obwodnicy.Dodadkowo podkablował ( ten typ tak ma) że radny , przedsięborca, prezes dużej instytucji, dzwoni po kontrkandydatach żeby nie startowali przeciwko niemu w wyborach na sołtysa miejskiego, bo to pchanie się do polityki.

Tego, że znowu zwiększono deficyt budżetowy jakoś nikt nie zauważył.


Co wolno palić w Kolbuszowej?


Dzisiaj na sesji Rady Miejskiej, rajcy będą nas  jeszcze bardziej zadłużać, tak aby starczyło na opłacenie windy w synagodze i wybetonowanie terenów  przykościelnych.Czyli normalka.
Będziemy spłacali do śmierci (jeśłi ktoś dożyje).

Azaliż ... w ostatnim punkcie obrad będą debatować nad... Podjęciem uchwały w sprawie uznania petycji dotyczącej ustanowienia ulicy Janka Bytnara w Kolbuszowej strefą wolną od dymu tytoniowego za zasługującą na uwzględnienie.
Nie wiemy co to oznacza, ale podejrzewamy,  że jeśli radny Kaczmarczyk zagłosuje na "tak", to nie ma co się w domu pokazywać.







Podwórko talentów


Szkoła Specjalna w Kolbuszowej Dolnej została zgłoszona do konkursu  Nivea gdzie wygraną jest wybudowaniue placu zabaw.
Cool!

Głosować można - kliknij tutaj

Rejestracja na potalu zajmuje około minuty, głosować można codziennie do 20 czerwca.


Możemy pomóc naszym dzieciakom zdobyć coś takiego.



środa, 24 kwietnia 2019

Przewodniczący Józef Fryc


W kolbuszowskiej radzie miejskiej tytuł "przewodniczącego" przylgnął do Józefa Fryca jeszcze w latach '90 ubiegłego wieku. W prawie każdej kadencji był bowiem przewodniczącym rady, lub jego zastępcą.Tak też miało być i w tej radzie.

Do akcji wkroczył jednak nowy radny Mirosław Kaczmarczyk i wyciągnął z kapelusza Krzysztofa Wójcickiego. Fryc poszedł w odstawkę i po kilkudziesięciu latach stracił  tytuł "przewodniczącego".
To była dla radnego Fryca strata niepowetowana.Posmutniał, skurczył się i przestał zauważać radnego Kaczmarczyka.

Azaliż... pan Józef  (tęga głowa) nie powiedział ostatniego słowa. W niedzielę wystartuje na stanowisko Przewodniczącego Rady Osiedla.Gdyby został wybrany, znowu wszyscy musieliby zwracać się do niego "Panie przewodniczący".I o  to zapewne tylko w tym chodzi.

poniedziałek, 22 kwietnia 2019

Koszmary burmistrza Zuby


Urzędnicy się cieszą, bo są piniądze kolejną rewitalizację naszego nienajpiękniejszego miasteczka.Proboszcz popiera, ach popiera. Tymczasem szykuje nam się kolejny betonowy koszmarek.
Ma to wyglądać tak:



Azaliż... czy nie można wybrać jakiegoś sensownego architekta, który stworzyłby  jakąś pełną zieleni spójną koncepcję wyglądu Kolbuszowej?

środa, 17 kwietnia 2019

Boso ale w ostrogach

Z braku czegoś lepszego do roboty (jak to podczas strajku bywa) , udałem się na randkę w ciemno do odnowionej synagogi.W środku pustki. Jako jedyni odwiedzający wzbudziliśmy jednak sensację i znudzony  personel pokazywał nas sobie palcami, jako jedyną miejscową atrakcję.

W dolnej sali wystawa prac z plenerów malarskich organizowanych przez artystę Maksa Starca oraz dyrektora Mirosława Kaczmarczyka w "Dwójce".
Jest tam kilka obrazów, które z przyjemnością powiesiłbym u siebie w domu na ścianie.


Wygląda to nieźle.

Azaliż...
Niestety nie ma (spore zaskoczenie) ścieżki rowerowej, wysepek ani nawet (o zgrozo) słupa polepszającego widoczność.Niewątpliwie ułatwiłaby poruszanie się po tak ogromnej przestrzeni.Mam jednak nadzieję , że radny regionalista Paweł Michno nie powiedział tu ostatniego słowa i zabierze głos ten temat na najbliższej sesji Rady Miejskiej.

Z przykrością muszę też zauważyć, że nie ma tam pomnika Naszego Jakże Umiłowanego Posła Chmielowca, oraz burmistrza Zuby z łopatami, którzy budują kolejną (którą to już?) obwodnicę naszego, nie największego miasteczka.
Przydałaby się także, jakaś tablica pamiątkowa dla  opozycyjnego radnego (tęga głowa), który całkiem przypadkiem, stał się właścicielem działek przy tych arteriach komunikacyjnych.Szkoda tylko, że nie zaproponował, aby kupiła je "gmina". Nie wymagajmy jednak, od radnego aż takiego poświęcenia.

W górnej salce w gablotkach książki znalezione na miejscowej plebani.Nudna małomiasteczkowa sztampa, może dlatego największe wrażenie robi tam... winda.




Niestety nieczynna, ponieważ potrzebny jest klucz, który jest nie wiadomo gdzie.

Śmiać się, czy już należy płakać?

sobota, 29 grudnia 2018

Miało być taniej, a wyszło jak zwykle...


Przez lata wałkowano w radzie miejskiej że płacimy za dużo za  śmieci, bo Zuba nie zdążył przekształcić Zakładu Komunalnego w spółkę która zajęłaby się wywozem .W końcu się udało i od 2 (?) lat  lat nasi zajmują się śmieciami, tylko... tak jakoś drogo.

Miarka przebrała się na ostatniej sesji gdzie klepnięto (nie bez dyskusji) w ostatniej chwili podwyżkę opłat o.... 50%. Dlaczego aż o tyle? Tego żaden z urzędników nie potrafił wytłumaczyć łącznie z prezesem komunalnej spółeczki.

Żonglowano liczbami niczym we wtorek na targu na zielonym rynku.Nikt jednak nie potrafił wykazać, dlaczego opłaty musiały aż tak wzrosnąć.

Radny Kaczmarczyk przytomnie zauważył , że w Rzeszowie podstawowa opłata wynosi 15 złotych. w Majdanie 9 ,to w Kolbuszowej powinna być średnia czyli 12 złotych . Zamiast tego, przyładowano nam  kilka razy więcej.To jeszcze nie koniec.Jeśli mieszkańcy zmuszeni podwyżkami zaczną masowo sortować śmieci, to już w lutym szykuje nam się kolejny wzrost opłat.

Z boku wygląda na to, że miejska spółka nas ożyna i nikt z urzędników nad tym nie panuje.




piątek, 28 grudnia 2018

Romantyk Tomasz Buczek


Pan Tomasz Buczek, po raz kolejny udał się do starostwa na sesję Rady Powiatowej, upominać się o Prawo i Sprawiedliwość.

Przewodniczący Burek nie dał mu i tym razem dojść do głosu.Skargi na postępowanie starosty Kardysia odrzucono więc w milczeniu.

Szkiełko, oko i piniądz, jeszcze raz wygrało z sercem i sprawiedliwością.

Pan Buczek przegrał jeszcze raz , ponieważ pozostał sam.
W Kolbuszowej nic się nie zmieni, jeśli dalej będziemy siedzieć na kanapach.



poniedziałek, 24 grudnia 2018

Choć tyle żalu w nas ....

Przekażmy sobie znak pokoju....





„Przekażmy sobie znak pokoju” słowa: Krzysztof Jaślar i Jan Kazimierz Łojan, muzyka: Zbigniew Górny

Śpiewa chór Zespołu Szkół nr 1 w Kolbuszowej

soliści:
Sara Augustyn, Sylwia Bogacz, Anna Król, Agata Kwaśnik, Wiktoria Lubach, Julia Lubera, Monika Margańska, Monika Opalińska, Ewa Stąpor,

gitara solowa – Tomasz Michalski

scenariusz: Janusz Radwański

przygotowanie chóru: Maciej Kosztyła i Jarosław Mazur

dźwięk: Jarosław Mazur

kamera: Mirosław Palczowski - SlicznyDzien.pl

piątek, 21 grudnia 2018

Radny Fryc będzie edukował?



Radny Józef Fryc narzekał na sesji rady miejskiej że Straż Miejska nie interweniuje w przypadkach zanieczyszczania powietrza w naszej wesołej gminie.Obrazowo opowiedział jak dymią kominy w domu na Jana Pawła II i drugim na Matejki.

Pan  Józef ma nawyki jeszcze z czasów słusznie minionych, kiedy pracował w drogówce.Może pójdzie jednak z duchem czasu i zamiast karać będzie  - edukować?

Ten sam piec, ten sam opał, a jakże inne efekty.






czwartek, 20 grudnia 2018

Dlaczego w Kolbuszowej udusić się można?

Najmłodszy radny pan Piotr Panek, zapytał się burmistrza Zuby, jak Straż Miejska kontroluje zanieczyszczenie powietrza w naszej gminie.

Oto odpowiedź jaką otrzymał:





Cool!

Jest dobrze! Mieszkańcy palą w piecach czym należy.
Kamień spadł nam serca.

Jest jeszcze wresja, że strażnicy miejscy oczadziali smrodem, nic nie mogli zobaczyć.




wtorek, 18 grudnia 2018

Kolbuszowskie prowizorki


Wczoraj na Komisji Oświaty, kolbuszowscy samorządowcy pochylili się  z troską, nad problemem Szkoły specjalnej.

Problemem dla naszych drogich (900+)  samorządowców jest jakieś 8 milionów, które trzeba wyłożyć w remont i rozbudowę szkoły na Dolnej.

Gmina tych pieniędzy nie ma i przez najbliższe 5 lat mieć nie będzie.Wystarczy ślipnąć w prognozę budżetową.Teoretycznie można gdzieś je tam wydrzeć z innych niezbędnych "potrzeb", w praktyce jest to jednak niewykonalne.Trzeba szukać innych rozwiązań.

Ten bajzel zaczął się w 2009 roku kiedy to miejscy radni z burmistrzem Zubą na czele podpisali umowę na przejęcie zadania powiatu prowadzenia specjalnej szkoły ponad gimnazjalnej.

Miało być pięknie, bo rząd niby dopłaca tyle że starczy na wszystko.Zuba się zgodził, radni ( jak głosowali wtedy: Michno, Fryc, Pik ?) klepnęli i w praktyce gmina do tego interesu dopłaca.Ile? Tego nawet  Matejek nie wie, bo ginie to w gąszczu statystyk i tabelek.


Minimum przyzwoitości jest więc takie, żeby starostwo zwracało tą różnicę i dołożyło się do remontu/rozbudowy.Starosta  jednak pokazuje tylko gdzie jego babcia koszyk nosiła, bo on też nie ma pieniędzy (dlatego pewnie przeszedł na emeryturę).

Teraz wszyscy na wszystkich wieszają psy.Najbardziej dostało się... mediom, bo opisują wszystko nie tak jakby chcieli tego samorządowcy.

Azaliż.... nikt nie zastanawia się, czy ta szkoła spełnia swoje zadania  w zakresie kształcenia ponad gimnazjalnego.
Z całym szacunkiem dla kadry, ale nie da się łączyć podstawówki z ośrodkiem kształcenia dla młodzieży i dorosłych.Tutaj powiat z gmina dały ciała. i tym młodym ludziom specjalnej troski robi się krzywdę. Przynajmniej nie robimy tego, co w tych warunkach możemy zrobić.

Nasze zdanie w tej sprawie jest takie.
Placówki te należy jak najszybciej rozdzielić. Podstawową Szkołę Specjalną przenieść do Kupna, a ośrodek kształcenia  dla młodzieży i dorosłych niech powiat prowadzi w Weryni.









niedziela, 16 grudnia 2018

Zbiórka na burmistrza Zubę


W internecie ruszyła zbiórka na tablety dla dzieci ze Szkoły Specjalnej z Kolbuszowej Dolnej.


Koszt zakupu jednego takiego tabletu wraz z oprogramowaniem wynosi 1280 zł. Aby z zajęć mogła korzystać jednocześnie jedna grupa, potrzeba pięć takich urządzeń, co daje w sumie 6400 zł.
– Nasza szkoła jest niewielką placówką i nie możemy pozwolić sobie na tak duży wydatek – podkreślają rodzice. – Uruchamiamy więc tę zrzutkę, aby pomóc dzieciom a jednocześnie umożliwić i wspomóc pracę nauczycieli, którzy wkładają wiele serca w wychowanie podopiecznych. Wierzymy w ludzi, którzy potrafią okazać swoje wielkie serce i którym dobro drugiego człowieka nie jest obojętne. Cool!

Azaliż...
Te tablety, to nieodzowna pomoc dydaktyczna, którą powinien zapewnić samorząd. To psi obowiązek burmistrza i pozostałych urzędników.Dopilnować  powinni  tego radni.
Zamiast uczestniczyć w tej zbiórce, należy dzwonić pisać, zaczepiać na ulicy,w kościele przed ołtarzem wszystkich i pytać się dlaczego nie robią tego, za co biorą pieniądze.

Jeśli radni nie potrafią wymusić na burmistrzu, aby wyłożył na te tablety pieniądze z budżetu miasta, to niech sami się zrzucą ze swoich diet, nie muszą wszyscy, wystarczą członkowie Komisji Oświaty.

  1. Paweł Michno - Przewodniczący Komisji
  2. Barbara Szafraniec - Z-ca Przewodniczącego Komisji
  3. Józef Fryc
  4. Krzysztof Kluza
  5. Piotr Panek
  6. Dorian Pik
  7. Krzysztof Wójcicki
W poniedziałek w Urzędzie Miejskim o 15, będzie kolejne posiedzenie tego grona.Warto przyjść  i się zapytać, dlaczego rodzice muszą zbierać te pieniądze.

Swoją drogą dlaczego radny Dorian Pik nie ogłosi  zbiórki internetowej na Szpinak?
Dlaczego radny Paweł Michno nie chodzi z czapką po mieście i nie szuka pieniędzy na występy turystycznych szarpidrutów?


.


piątek, 14 grudnia 2018

Burmistrz Zuba rżnie....


Radny Dorian Pik obiecał , ale jak to (już) doświadczony samorządowiec słowa nie dotrzymał i nie spytał się o to , o co prosili uczestnicy grupy Nasza Kolbuszowa na Facebooku.

W Maglu nawet się poświęciliśmy  i sami spisaliśmy te pytania. Wystarczyło podpisać i położyć na biurko pani Eli.

więcej- kliknij tutaj

A było tam pytanie doktora poety, kierownika działu zieleni ze skansenu:

Za każdym razem magistrat tłumaczy wycinkę drzew w mieście ,że  są  „stare" albo ,”chore" i oczywiście,  „stwarzają zagrożenie". Jakie inne metody pielęgnacji i leczenia podejmuje się przed wycinką? Kto ocenia stan miejskiej zieleni? Na jakiej podstawie?

A burmistrz rżnie .



zdjęcie - Karol Wesołowski- Facebook

Ile kosztowała nas wygrana burmistrza Zuby?


W 2016 budżet miasta miał nadwyżkę- 1.2 miliona złotych, w 2017-  0.8 miliona.
W roku wyborczym 2018, gdzie na łeb na szyję budowano wszystko, czy miało to sens czy nie ,  mamy już deficyt 6.5 miliona, w  roku 2019 będzie to aż 10.3 milionów.

Dzięki temu dorobimy się pod koniec 2019 roku 41 milionów długu.

Z wieloletniej prognozy finansowej  Gminy Kolbuszowa wynika że zaciskanie pasa zacznie się w 2021 kiedy już będzie po wyborach do parlamentu europejskiego i krajowego.

więcej - kliknij tutaj

Wtedy podniosą podatki od wszystkiego, okroją wiejskie szkółki. Nie powstanie ani metr chodnika i kanalizacji , a w dziury na drogach będziemy sypać kamienie z pobliskich rowów.







czwartek, 13 grudnia 2018

Poziom oświaty w Kolbuszowej


W poniedziałek w Urzędzie Miejskim kolejne posiedzenie komisji oświaty Rady Miejskiej.

Radny Paweł Michno z koleżanką po fachu Barbarą Szafraniec pochylą się z troską nad jakimś takim nie takim poziomem kolbuszowskiej oświaty.

Azaliż... w tym czasie ich uczniowie umilać będą sobie czas w ramach zajęć własnych, bo nauczyciele wyszli na komisję.

Czy naprawdę nie można organizować tych samorządowych spotkań po południu?






środa, 12 grudnia 2018

A jednak można...


Burmistrz Zuba, po lekturze porannych internetów, nie wypił kawy , tylko trzasnął  drzwiami w Urzędzie Miasta tak,  aż tynk ze ściany poleciał .Impakt był tak duży, że żarówki w sklepie pana Wiącka z półek pospadały.
I stał się cud..
W całym mieście w biały dzień rozświetliły się lampy i elektrycy sami osobiście sprawdzili która się nie świeci.
Cool!

A jednak można...



Azaliż...

My w Maglu, wolelibyśmy jednak, aby było bardziej normalnie.Żeby można było gdzieś zadzwonić i po podaniu numeru słupa na drugi dzień lampa się świeciła.