Radny Fryc i jego przewodniczący Opaliński, wzbudzają agresję gdziekolwiek się pojawią .
Nie inaczej było na sesji rady powiatu, gdzie się zjawili obaj (oni tak mają) .
Obszerną relację z debaty którą wywołało ich przybycie można przeczytać na portalu informacyjnym Kolbuszowa24 >>kliknij tutaj<<
Nas zaciekawiła w Maglu ta wypowiedź:
– Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jest to problem – przyznał obecny na sali obrad w starostwie Józef Fryc, wiceszef Rady Miejskiej. – Dokumentacyjnie jesteśmy gotowi objąć inwestycjami pół miasta, finansowo jednak nie jesteśmy nawet logicznie przyjąć terminu, kiedy to zrealizujemy. Niestety, o wszystkim decydują pieniądze. W związku z tym robimy to, na co mamy fundusze. I nie wynika to z braku chęci, ale z braku możliwości finansowych – zaznaczył Fryc.
Gdy toczyła się debata na temat czy budować basen ,radny Fryc (całkiem niegłupio) chciał postawić
na modernizacje kanalizacji.Rozdarł nawet efektownie koszulę niczym Rejtan,że po jego trupie i tak dalej,bo to zatrzyma nasze miasteczko w rozwoju cywilizacyjnym na całe dekady.Widać to zresztą już teraz w zainstalowanych kamerach internetowych, zwłaszcza po większej mżawce.
Winny tego ostanu jest przede wszystkim inżynier środowiska Chmielowiec Zbigniew.Mając takie wykształcenie powinien wiedzieć od czego zacząć renowację miasta.
Pracował w magistracie od 1990 do 2005 roku.Najpierw jako kierownik wydziału,wiceburmistrz ,a później burmistrz,15 lat to kupa czasu.
Dowalił później jego zastępca który rządzi w Kolbie samodzielnie od 2005 roku.
Na basen wydaliśmy z budżetu jakieś 15 milionów,średnia dotacja na kanalizację wynosi 75%. Czyli przez te 7 lat urzędowania Zuby mogliśmy wybudować kanalizację za 60 milionów złotych....chyba by stykło?!
Radny Fryc woli o tym teraz milczeć,mało tego, jako szef opozycji najgłośniej teraz klaszcze burmistrzowi Zubie na sesjach że taki przepiękny basen wybudował.
Dlaczego?Czyżby te kilka kontraktów dla jego firmy z urzędu miasta było aż tyle warte?
Za rok kolejne wybory.Tym panom, rządzącym w Kolbuszowej od kilkunastu lat ,czas już chyba podziękować.
--------------------------------------
Ze specjalną dedykacją dla wielbicielek naszego niesamowitego talentu. :)
- Lokalne media
- Instytucje
- Kultura
- Sport
- Stowarzyszenia
- Ogłoszenia
Za ten bałagan w kanalizacji- jej brak w Kolbie i gminie odpowiada głownie inżynier środowiska Zbigniew Chmielowiec, ktory nieprzerwanie od 23 lat jest osoba wspoldecydujaca i decydująca za to co jest robione w Kolbie(nic sie nie robi). Kolejny szkodnik to Zuba. Ci panowie powinni ponieść odpowiedzialność cywilna i polityczna za stagnacje naszego miasta. Czy to jest świadome szkodnictwo, czy zwyczajne lenistwo i brak kompetencji.
OdpowiedzUsuńPan Fryc, może przez przypadek?, powiedział (według Twojego tekstu): "Dokumentacyjnie jesteśmy gotowi objąć inwestycjami pół miasta, finansowo jednak nie jesteśmy nawet logicznie przyjąć terminu, kiedy to zrealizujemy. Niestety, o wszystkim decydują pieniądze."
OdpowiedzUsuńTo może zamiast na inne dokumentacje wydawać pieniądze (coś na ten temat pisałeś 10 czerwca) trochę logiki jednak w działaniach by się przydało?
A za bałagan, czy można zrzucać odpowiedzialność na jedną osobę? Czy raczej wyborcy powinni wybieranych pilnować?
A na innym kolbuszowskim blogu można dziś piękną pointę przeczytać:
"... Najgorzej zrobić
Kupę w nihilizmu
Zupę"
pytania do Fryca:
OdpowiedzUsuńile dzieci jest w szkole we wsi W., a ile ich będzie za 5 lat? jest Pan w stanie to policzyć w czasie bezsennych nocy?
i:
ile metrów/ulic kanalizaji można zrobić za 160 tys. (plan rozbudowy) wywalone z naszych pieniędzy na zaspokojenie chorej ambicji bycia radnym rządzącycm i dzielącym nie swoje? taczki stoją u płota, wskakuj pan, panie wiceprze. a radny z gurnu pułki jakoś o tem cicho. Ale w Korso to na pewno będzie, tam - sama prawda nie przekupna.
tak, poleca z urzędów te warchoły: Zuba< Kardyć, Fryc, Chmielowiec, Klecha i inni podobni im.....
OdpowiedzUsuńFryc odpowie Ci na pytanie.Gdyby miał przyłożyć Ci pałą,mógłbyś być tego pewien.A pytań do niego jest więcej.Dlaczego marnuje pieniądze na budowę sali gimnastycznej w Weryni?Dlaczego marnuje pieniądze na rozbudowę Hotelu na stadionie?Dlaczego wskazany przez jego grupę radnych prezes fundacji nie potrafi przygotować jakiegokolwiek wniosku o dofinansowanie sportu młodzieży(a do tego fundacja została powołana)?Lepiej brać z budżetu milionik i nic nie robić.Na jakich zasadach w fundacji została zatrudniona jego żona(pierwsza?)?Jak zatrudniano żony Wójcickiego,Karkuta? I ile osób musiało stracić pracę?
OdpowiedzUsuńTyle kosztują nas rządy Inicjatywy: wyrzucone nasze pieniądze, poszatkowane pod członków (cha cha) miasto, coraz wyższe diety, brak kanalizacji, sesje w godzinach pracy, itd., itd.
OdpowiedzUsuńPrzypomnijmy nazwiska koalicjantów rządzących za całkiem dobrą kasę, bez jakiejkolwiek odpowiedzialności. Te diety, dla których zasiadają w Radzie niech po następnych wyborach wezmą całkiem inni ludzie.
Amen.