poniedziałek, 21 września 2015

Błąd w urzędzie miejskim




Gdzieś tak od początu roku obowiązuje przepis, że zamówienia publiczne poniżej 14 tysięcy euro nie podlegają ustawie: Prawo o zamówieniach publicznych.

Polega to na tym, że zamiast organizować uciążliwe dla urzędników przetargi, wystarczy zaprosić (kogo tam trzeba) do składania ofert (czy jakoś tak).

Na oko wygląda to fajnie ale... stanowi duże pole do nadużyć.

Wystarczy bowiem, że urzędnicy zaproszą do składania ofert tylko biznesy których właścicieli znają.

Przyjrzyjmy się trzem postępowaniom które zamieszczono na stronie UM ( po interwencyjnych wpisach na Maglu).




Dlaczego oferty skierowano tylko do trzech podmiotów i to z tego samego miasta odległego o 50 kilometrów? Nie ma takich biznesów w znacznie bliższym Rzeszowie , Mielcu?Jakimi kryteriami kierowali się urzędnicy w wyborze tych, a nie innych biznesów?

Jaki jest wewnętrzny regulamin Urzędu Miejskiego w sprawie postępowania w zapytaniach ofertowych?
Założę się o dobry obiad w Galicji, że taki (jeszcze) nie istnieje.

A na najbliższej sesji rady miejskiej, przewodniczący Paweł Michno będzie narzekał na zaśmiecone drogi , a Józef Fryc na mieszkańców pijących tanie wino w jakże  urokliwym miejscu nad Nilem.


niedziela, 20 września 2015

Joanna Słowińska na kolbuszowskim skansenie

Muzeum Kultury Ludowej w Kolbuszowej  wyrasta na prawdziwe centrum kulturalne naszego miasteczka.

Właśnie wróciłem  z koncertu Joanny Słowińskiej w tamtejszym kościele- dla mnie muzyczne wydarzenie roku.Atmosfera niesamowita, wspólny śpiew , a na zakończenie owacje na stojąco.

Niestety wśród słuchaczy na próżno było szukać miejscowych oficjeli.Widać jakie mają priorytety. Była tylko starannie ubrana,bez narzucającej się taniej elegancji, małżonka burmistrza.
Najgłośniej na widowni śpiewał dyrektor Bardan.Głos jak dzwon, nieodkryty (jeszcze) kolbuszowski talent!

Koncert skończył się o przyzwoitej porze, i okazało się nawet, że do dobrej zabawy nie potrzeba alkoholu.

Joanna Słowińska - śpiew, skrzypce
Jan Słowiński - altówka
Stanisław Słowiński - skrzypce
Kuba Płużek - instrumenty klawiszowe
Justyn Małodobry - kontrabas




Uplotę ci złoty kołacz
z moich złocistych promieni
już ty się, człowieku nie kołacz,
niech ci się na dobre odmieni...



Czy Paweł Michno to patologia?

Zamieszanie wokół listy PiS kandydatów do sejmu na Podkarpaciu, europoseł Tomasz Poręba skomentował tak:


W powiecie rzeszowskim, najludniejszym i jednym z najważniejszych w województwie, praktycznie nie ma struktur PiS. Ta patologia trwa od wielu lat i czas już z tym skończyć .

W wyborach samorządowych logo naszej partii wielu prominentnych działaczy i ich rodziny zwyczajnie uwiera. Startują z niezależnych komitetów, jak chociażby w Sokołowie Małopolskim.

Aliści...

Radny Paweł Michno który startował do gminy z listy PiS , przysięga że... do tej Partii nie należy.

Co ciekawsze, burmistrz Zuba (kuty na cztery nogi) był bierzmowany tuż przed wyborami.









sobota, 19 września 2015

Kardyś idzie w ministry



Ostatnio starosta Kardyś szokuje . A to zakupił nowy garnitur, spinki do koszuli, a nawet nowy krawat.

Siedząc na ławeczce na  zrewitalizowanym rynku, popijając zimne piwo, zastanawialiśmy się z kolegami: co to może oznaczać?


Aliści...

Fot BOSTYLFOTO.COM / FORUM
Jak podsłuchałem, w grę  wchodzi nawet teka ministra spraw zagranicznych.Fachowiec- na murzyna nie wygląda, zna języki , był w Afryce , a nawet i na Ukrainie

Podobno burmistrz Zuba już zagryza palce z  zazdrości, bo mógłby się sprawdzić na odcinku oświaty- pracował w warsztatach szkolnych.

Kolbuszowa wstrzymała oddech...

Cohen w kolbuszowskiej bibliotece

Kolbuszowska biblioteka zajmuje się nawet tym, o czym zapomina MDK.
Brawo Bibliotekarze!

Byłem już na koncertach Leonarda Cohena i Macieja Zembatego, tym chętniej, na żywo,  posłucham tego co ma do zaoferowania Kuba Michalski.


piątek, 18 września 2015

Patologia systemu

Jak wielu się domyśla, moja nieobecność spowodowana była wyjazdem do Warszawy, gdzie lobbowałem w intencji naszego umiłowanego posła Zbigniewa Chmielowca.
I co?!
Kopara opadła?

Podkarpacki PiS spychał Chmielowca na dół listy kandydatów do sejmu. Już był w okolicach 20- stego miejsca  i dopiero interwencja samego Prezesa spowodowała, że wylądował na godnym 5- tym miejscu.

Czy to jest prawdziwa siła posła Chmielowca? Niestety nie. Podczas układania listy kandydatów obowiązywała selekcja negatywna.Mądrzejsi, bardziej niezależni, mający swoje zdanie, spadali w dół rankingu, albo w ogóle wylatywali z listy.W górę popłynęli przeciętniacy, których jedyna zaletą jest to, że głosują zawsze zgodnie z wolą partii.

Co ciekawe, spytany o sukcesy swojej mijającej kadencji po dłuższym namyśle wymienił tylko... linię kolejową do Tarnobrzega z ...2006 roku.Przez pozostałe 9 lat nie zrobił nic innego.


Nie wróży nam to niczego dobrego. Z obwodnicą miasteczka możemy się pożegnać na przynajmniej 50 lat. Nasz Poseł nie ma jej w planach.W ogóle nie ma żadnych innych marzeń oprócz tego, żeby być posłem.Przynajmniej gość jest szczery.

P.s. Podobno z nr 6 wystartuje Incitatus. Moim zdaniem wygra w cuglach.



wtorek, 15 września 2015

Burmistrz Zuba- czarodziej



W magistracie trwają prace projektowe dotyczące budowy nowoczesnego boiska wielofunkcyjnego przy Szkole Podstawowej w Weryni. – Zostały przesądzone parametry tego boiska i jego lokalizacja – zdradził burmistrz Jan Zuba. – Projektant będzie przygotowywał materiały do decyzji lokalizacyjnej – zaznaczył.

Całośc kliknij tutaj
Brawom radnych nie było końca.

Aliści...

Nieco wcześniej burmistrz powiedział:

Wszystkie zgłaszane potrzeby są słuszne i bardzo chcielibyśmy je realizować, ale bez środków z zewnątrz nie stać nas na wiele .
  Choć w tym roku na niezbędne remonty i doposażenie placówek oświatowych wydaliśmy ponad 100 tys. zł. W ostatnich latach realizujemy wiele inwestycji za naprawdę ogromne pieniądze. Dlatego zaczyna nam brakować funduszy na bieżące remonty w szkołach.


Tego jednak już radni nie pamiętali.

[po co więc burmistrz planuje budowę boiska skoro nie ma i nie bedzie w najbliższym czasie pieniędzy na bieżące remonty szkół?

sobota, 12 września 2015

Powiatowa elegancja na dożynkach w Widełce



Od dawna chwalę starostę Kardysia za elegancki ubiór. Wprawdzie mógłby sobie kupić kilka par spinek i krawatów , bo staje się monotonny, ale nie wymagajmy za wiele, to tylko Kolbuszowa.

Najważniejsza jest jednak sama prezencja, oraz delikatne podciąganie nogawek  spodni podczas siadania. O tym  wiceburmistrz Gil zawsze zapomina.Wygląda to później fatalnie, zresztą zobaczcie sami.

zdjęcie- Korso Kolbuszowskie




piątek, 11 września 2015

Niewiarygodne przedszkole





Epidemia kupowania bazarowych tytułów, nic nie znaczących nagród i statuetek zatacza coraz szersze kręgi.
Po Urzędzie Miejskim dotarła już nawet do przedszkoli.




Organizacje organizujące takie konkursy starają się jak najbardziej ukryć fakt że są to tak na prawdę płatne reklamy. Na próżno więc szukać cennika na ich stronach internetowych. Jednak wprawne oko może wychwycić poszlaki że tak jednak jest.



Ile kosztował nas tym razem ten nikomu niepotrzebny tytuł?


czwartek, 10 września 2015

Uchodźcy niedługo w Kolbuszowej?


Przewodniczący Episkopatu Polski podkreślił w sobotę w Chełmie, że krzyż to znak cierpienia, tak bardzo nasilonego w ostatnich dniach. - Trzeba się przygotować jak pomóc w tym cierpieniu. Trzeba żeby każda parafia przygotowała miejsce dla tych ludzi, którzy są prześladowani, którzy przyjadą tutaj, oczekując pomocnej ręki i tego braterstwa, którego gdzie indziej nie znajdują

więcej- kliknij tutaj


Apel arcybiskupa odgadł chyba kanonik Pępek- proboszcz parafii św Alberta. Piękne budynki, nowoczesna kuchnia, wręcz zachęcają do przyjazdu uchodźców.

Z pracą chyba też nie będzie dla nich problemu. Starosta z burmistrzem potrafią każdemu robotę znaleźć (jeśli chcą).

Starosta Kardyś  był nawet w Afryce i sprawę zna od podszewki.

Sprawa warta jest zachodu. Nowi przybysze nie będą mieli zbyt dużych wymogów cywilizacyjnych. Nie nie będ a im przeszkadzały dziurawe drogi, brak kanalizacji, nierówne  chodniki,a nawet śmieci na ulicach.

środa, 9 września 2015

Nowa fryzura dyrektora Zielińskiego

Dyrektor ZST - Ryszard Zieliński od kilku lat eksperymentuje z fryzurą.Teraz nosi się a la szogun. Aż strach pomyśleć co będzie w przyszłym roku szkolnym.




Obchody rocznic wrześniowych ...



Starosta, burmistrz oraz dyrektor zapraszają na obchody rocznicy wybuchu wojny i obrony Kolbuszowej.




Alterntywne obchody organizuje Narodowa Kolbuszowa na rynku pod pomnikiem o godzinie 20.

Co różni te dwie manifestacje?
 Jedna jest organizowana w godzinach pracy, uczestnictwo w niej jest obowiązkowe.Druga zorganizowana jest z potrzeby serca.


wtorek, 8 września 2015

Michno dostanie po tyłku


Raport komisji oświaty miażdży miejską admnistrację- szkoły nie  są  przygotowane na rozpoczęcie roku szkolnego. Lista potrzeb jest bardzo długa, i zawiera takie pozycje jak... patelnia.Nawet mam gdzieś w domu taką.

Inna sprawa że nie  wyszło by to na jaw gdyby nie wizyta Sanepidu.

Burmistrz Zuba był zaskoczony, zrobił minę jakby strzelali do kapitana Klossa .
Zripostował  że nie ma pieniędzy. Nic dziwnego, skoro wydaje się na takie pierdoły jak film promocyjny za 10 tysięcy złotych, albo statuetkę Lidera Przedsiębiorczości (czy jakoś tak).


Zszokowany tym radny Piotr Panek, całą swoją dietę oddał na potrzeby szkoły specjalnej-  to jednak  kropla w morzu potrzeb.

Zapowiada się naprawdę ciekawy rok szkolny...

Wróżenie z referendalnych fusów


Frekwencja w całym kraju była marna - zaledwie 7.48%. W powiecie kolbuszowskim było trochę lepiej 8.37%.

Ciekawie wygląda to w poszczególnych obwodach. Największa frekwencja była w

Kolbuszowej Dolnej (strona "mielecka")11.61%
Werynia - 11.46%
Bukowiec- 11.07
%

Najniższa była w

Kupno - 4.26%
Kolbuszowa Dolna
(strona"warszawska")-  5.40%
Domatków- 6.44%

W samym mieście frekwencja była lekko ponad 10%, jednak w obwodzie nr 1 należącym do parafii św Alberta było zaledwie 6.51%, oraz w obwodzie nr 5 (bilbioteka) - 7.07%

całość- kliknij tutaj



Co to oznacza? Zielonego pojęcia nie mam. Bije jednak w oczy bardzo niska frekwencja z obwodów  tradycyjnie "kościelnych". Werynia to wyjątek , ale Weryniacy  zawsze  byli niepokorni nawet za komuny.Jakby nie było patrzą na Kolbuszowę z góry.

Cóż, księża tradycyjnie namawiający do  udziału w głosowaniu, bo to (niby) obywatelski obowiązek, tym razem referendum zbojkotowali. Jest to wyraźne opowiedzenie się po jednej ze stron politycznego sporu. Później będzie lament, że ludzie się od kościoła odwracają.

Zastanawia też milczenie rzeczniczki starostwa - Barbary Żarkowskiej na temat referendum.Płacimy jej za rzetelną in formację a tu... kicha.
Zapraszała nawet na czytanie Lalki, ale już o referendum zapomniała.Nie pomogło nawet przypomnienie  zwolenników JOW.



Czyli miejscowy PiS także  zbojkotował referendum, a burmistrz nawet (na wszelki wypadek) wyjechał w góry. Ich sprawa, jednak jako funkcjonariusze samorządowi mają obowiązek  rzetelnej obiektywnej informacji .Dlaczego tego nie zrobili?

Wygląda na to, że miejscowe władze, przewodnicy duchowi, potraktowali mieszkańców jak stado baranów (czy jakoś tak).



poniedziałek, 7 września 2015

Kolbuszowa w telewizji

Kolbuszowa w telewizji.
Tym razem nie za sprawą naszych dzielnych samorządowców, czy też posła.
Kolbuszowski działacz piłkarski Piotr Więcek, zabrał na mecz z Giblartarem na stadionie Narodowym biało czerwoną flagę z napisem : Kolbuszowa.

Podczas meczu można było ją zobaczyć kilkakrotnie.

Promocja to nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim pomysł.

Gratulacje!


Dewastacja kolbuszowskiego stadionu

Kolbuszowski stadion zawsze był jedną z wizytówek naszego miasteczka.Przede wszystkim dzięki otaczającemu go lasowi. Dzisiaj drzew coraz mniej, nie sadzi się nowych, a stare gdzieś w tajemniczy sposób znikaja. Nikt oto nie dba.

Trzy tygodnie temu odbyły się zawody motocrosowe po których stadion wygląda jak pobojowisko. Wszędzie pozostawione taśmy zabezpieczające, powywracane drzewa, rozjeżdżone ścieżki.
To nie jest miejsce na takie imprezy.

Łysa Góra, magiczne miejsce dla wielu Kolbuszowian niszczeje coraz bardziej. Osuwa się , a niezabezpieczone drzewa się wywaracają. Podobno rosnące tam dęby, o które nikt nie dba, mają skończyć jako stylowe  meble w domu jednego z kolbuszowskich notabli.Coś w tej plotce jest chyba na rzeczy , bo  te drzewa lada miesiąc , tydzień, spadną i nic nie robi się aby temu zapobiec.

Stadion należy do miasta, fundacji jest tylko użyczony.Może więc burmistrz Zuba przejdzie się po systematycze dewastowanym stadionie i prawidłowo zadba o to miejsce?







zdjęcia- facebook- Marcin Micek

Więcej zdjęć - kliknij tutaj

Kronika polityczno-kulturalna


W Kolbuszowej, w referendum wzięło tyle samo osób, co w czytaniu Lalki Bolesława Prusa na rynku w sobotę.


W środę wieczorem odbędzie się w Galicji spotkanie miejscowych filozofów. Będziemy dyskutować nad tym co to może oznaczać.

Po górach dolinach

Remont kanalizacji idzie pełną parą, burmistrz się cieszy że... mimo braku zabezpieczeń nikt do wykopów ( jeszcze) nie wpadł, a tu zaczynają się nowe kłopoty.

Świeżo założona eurokostka tam gdzie była zerwana pod wykopy, przypomina pobojowisko.Ziemia nie została prawidłowo ubita, nie wysypano podsypek, a kostka nie była układana tylko rzucana, któren i gdzie trafił, ten dostawał brawa.


Może Pan burmistrz ruszy swoje szanowne  cztery litery i sprawdzi jakość wykonanych robót  osobiście? Polecam  spacer po trotuarach ze swoją małżonką w szpilkach. A może radny Józef Fryc zauważy nie tylko nierówne świąteczne światełka, ale też fuszerkę na chodnikach?

niedziela, 6 września 2015

Wyboru nie ma

W Stanach Zjednoczonych mamy jednomandatowe okręgi wyborcze, państwo nie finansuje partii politycznych, mimo to system ten  jest taki jakiś nie taki.
W praktyce rządzą ci, kórzy dają największe donacje dla partii politycznych.

To jest tylko kolejny dowód na to, że nie ważne są systemy, tylko  świadomi obywatele którzy, potrafią podejmować racjonale decyzje, dobre dla całej danej społeczności.


Dlatego trzeba interesować się tym co się wokół nas dzieje, zabierać publicznie głos w sprawach ważnych, brać udział w konsultacjach, referendach i wyborach.






piątek, 4 września 2015

Powiatowa elegancja


Na zdjęciach z ostatniej wizyty na Ukrainie delegacji powiatu ze starostą Kardysiem na czele, można zauważyć ciekawe zjawiska obyczajowe.

Starosta nie obnosi się już ze swoim rodowym sygnetem, zapina nawet marynarkę gdy wstaje.Można się przyczepić, że spinki do mankietów, nie pasują kolorem do srebnej bransoletki zegarka, ale to szczegół który chyba tylko w maglu zauważą.
Przewodniczący rady powiatu- Burek szarpnął się nawet na koszulę z mankietami- gratulacje. Po prostu elegancja Francja.

zdjęcie -strona starostwa w Kolbuszowej


Coś się jednak na tych obrazkach gryzie, szczególnie dla osób które pamiętają jeszcze kto jeździł na taksówce bagażowej, wyrzucał kurzynę w gumofilcach, albo pracował w PGR-ze.

Moim zdaniem taka ostentacyjna elegancja podczas wizyty roboczej w kraju ogarniętym wojną jest co najmniej niestosowna.W dyplomacji ważne są proporcje, których naszym samorządowcom coraz bardziej brakuje.

Ciekawe jak daleko jeszcze, ci ludzie posuną się w swojej próżności?