I wyszło szydło z worka. Radny Karkut przyznał, że podwyżka diet to pomysł.... Krzysztofa Wilka.

Jak to się stało trzeba wrócić do podwyżki... opłat za śmieci. Gdyby nie pomoc frycowych to by nie przeszło.
Bez nich było 4 do 4 , a nawet 5 do 4 dla młodych, bo po głosowaniu radny
Kaczmarczyk klął jak szewc ,że pomylił przyciski.
W zamian Wilk zaproponował(?) podwyżkę diet. Zapewne nie bez wiedzy burmistrza, który przy tym dealu dostanie 18.5 kafla miesięcznie.
I tak koryto połączyło "PiS" i "Lewicę".. Płacąc więcej za śmieci, pamiętajcie więc, że to na benzynę dla radnego który (za) dużo po
Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy jeździ..
Tutaj musimy pochwalić młodych w tym radnego
Doriana Pika (który mieszka w Rzeszowie), że postawili się starym wygom. To chyba pierwszy raz na blogu chwalimy tego samorządowca. Mamy nadzieję, że w zamian odblokuje nas na Facebooku.
Trzymamy za was kciuki w czwartek panowie!