Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gospodarka gminna. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą gospodarka gminna. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 września 2013

Kaczyński z Kolbuszowej robi Bawarię.

Serce rośnie!
 Jarosław Kaczyński chce  przenieść wzorce które zrobiły z Bawarii krainę mlekiem i miodem płynącą, do Kolbuszowej.

Weźmy Bawarię. Bawaria w latach 40. była najbiedniejszą częścią zachodnich Niemiec. Szybko stała się najbogatszą. To połączenie tradycji i nowoczesności. I tego nam potrzeba.
Cały tekst:


Nic tylko popirać i podpisywać się obiema rękami.
Ślipnęliśmy więc na to co robią w tej Bawarii...

Okazuje się że jest tam ścisłe połączenie kształcenia zawodowego (chociażby poprzez Uniwersytety Ludowe) z kształceniem demokratycznym...nikt nie rodzi się demokratą, umiejętności świadomego korzystania z mechanizmów tego ustroju również trzeba w ludziach wykształcić. Nie dziwi więc, że w Bawarii działa kilkadziesiąt instytucji zajmujących się samym tylko kształceniem politycznym, nie licząc takich, które prowadzą je „przy okazji” innych gałęzi edukacji.
 ...

Co ciekawe, w ramach kształcenia politycznego kształtowana jest również świadomość medialna- krótko mówiąc, uświadamianie, w tym wypadku głównie uczniom na poziomie polskiego gimnazjum i liceum, jakie techniki manipulacji stosują media oraz wyrabianie zdolności krytycznego podejścia do treści medialnych.
całość

Czyli aby z Kolbuszowej zrobić Bawarię, to członkowie miejscowego PiS muszą nauczyć tutejsze społeczeństwo technicznej strony polityki- mechanizmy wyborcze, kompetencje władz, prawa, ale i obowiązki obywateli.Oczami wyobraźni widzimy zaktualizowane strony internetowe Urzędu Miasta,Starostwa,rad gminnych i powiatowych.Przeprowadzane konsultacje przed podejmowanymi ważniejszymi dla naszej społeczności decyzjami.

 Eh... słodka naiwności.


czwartek, 27 czerwca 2013

Zuba wspaniały

 Ile są warte obietnice burmistrza Zuby ,można się przekonać na przykładzie festiwalu Spinacz.
Na początku roku nasz włodarz ogłosił był, że na organizację tego wydarzenia nadzwyczaj kulturalnego zostanie  zorganizowany przetarg.Zrobi się to  po to aby w jak największym zakresie wykorzystać możliwości dofinansowania tej imprezy ze środków Unii Europejskiej.

Wyszły z tego nici, ponieważ nikt z gminnych specjalistów nie potrafił napisać sensownego projektu. W ten sposób straciliśmy szansę pozyskania dla budżetu kilkudziesięciu tysięcy złotych.Kilkadziesiąt tysięcy tu,kilkadziesiąt tam,setki gdzie indziej  i mamy już 33 ,miliony długu.


czwartek, 6 czerwca 2013

Dlaczego Marek Opaliński nie jada w domu ?

Mamy 33 miliony długu i ciągle on rośnie ,bo zaciągane są nowe kredyty.Skarbnik  rwie sobie włosy z pleców ( na głowie już nic nie zostało),bo nie wiadomo z czego to spłacić - jakoś nie zarabiamy więcej.
Radni z burmistrzem zamiast ograniczać wydatki jeszcze bardziej je zwiększają.Na ostatniej sesji przed omówieniem budżetu zamówili sobie obiad.Innymi słowy: żarli na koszt kredytu który będzie przez nas  spłacany do 2024 roku.

Jak ktoś ma długi to nie jada w Galicji,tylko stołuje się w domu bo taniej ,a nadwyżkę przeznacza na jak najszybszą spłatę.Tak robią normalni, odpowiedzialni ludzie.Nasi samorządowcy nie są jednak normalni.



wtorek, 19 lutego 2013

Robota z (przewagą roboty) w Kolbuszowej

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej ,pan Romaniuk rozpływał się w zachwytach nad skutecznością burmistrza Zuby który "załatwił" nam 30 nowych miejsc pracy.Być może zachwyt radnego powiatowego spowodowała fama, że nowy inwestor płaci pracownikom w granicach płacy minimalnej.

A jak wyglądają miejsca pracy które mamy teraz? W tym celu zaglądnęliśmy do serwisu Gowork.pl
>>kliknij tutaj<<









6 zł za godzinę  to daje za dzień pracy  6x8=48 zł,w  miesiącu przeciętnie 6x8x22=1056zł.Czyli poniżej  chrześcijańskiej płacy minimalnej.Pewnie dlatego właściciel tak często się spowiada.







Może wiec zamiast zachwycać się nowymi możliwościami pracy, poprawimy jakość tego co jest?
Ach ,ach!A może na następnej sesji Rady Miejskiej,pan radny,przewodniczący i prezes (w jednej osobie) Grzegorz Romaniuk pochwali się wszystkim ile płaci swoim pracownikom?

Może też jakąś refleksję wśród wyborców wzbudzi fakt że jeden z radnych (wg pracowników) preferuje w swoim biznesie :wrzaski ,krzyki i łacinę podwórkową.
Ksiądz Popiełuszko przewraca się w grobie.

Mamy nadzieję że ks. Lucjan Szumierz proboszcz parafii p.w. Wszystkich Świętych w Kolbuszowej,tak chętnie otaczający się miejscowymi biznesmenami, zwróci im uwagę, na niestosowność postępowania wobec swoich pracowników stojącym w sprzeczności z podstawami etyki chrześcijańskiej.