Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szkoła specjalna w Kolbuszowej Dolnej. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą szkoła specjalna w Kolbuszowej Dolnej. Pokaż wszystkie posty

piątek, 6 czerwca 2014

Podwyżki- zaczyna się?!

Kto nie  wierzy, że nasi samorządowcy są bezmyślni, to niech kupi najnowsze wydanie Korso Kolbuszowskie.

Niedawno trwały przepychanki w sprawie budowy szkoły w Weryni. Uparly się przy tym  frycowe i żadne  argumenty do nich nie trafiały.Stwierdzili że miasto nie jest wstanie prowadzić dwóch dużych inwestycji naraz i najpierw wybudują szkołę w Weryni za 6 miliony, a dopiero w po 2016 rozbudują Zespół Szkół Specjalnych w Kolbuszowej Dolnej za jakieś 9 miliony.
Nikt z radny nie zastanowił się jednak, czy w ogóle stać nas na budowę takiego obiektu, bez dofinansowania z zewnątrz.

Aliści.... minęło trzy miesiące i... Jezus, Maria, Józefie święty!

Zapomnieliśmy o kanalizacji!
Akurat te  6 milionów które pójdą na rozbudowę szkoły w Weryni wystarczyłyby na wkład własny
gminy do budowy  i remontów kanalizacji.Ponieważ już zostały przeznaczone na szkołę to trzeba je skądś wytrzasnąć.Radni z diet sobie tego nie odejmą- spróbujcie Opalińskiemu te  2 tysiące miesięcznie teraz wydrzeć! Pożyczek już nie możemy brać- groziłoby to przekroczeniem progu zadłużenia więc ... podniesie się  podatki ,ceny , cokolwiek aby te pieniądze wydostać z naszej kieszeni.
I znaleziono sposób:

Obecnie mieszkańcy płacą za 1 m sześć. ścieków 4,28 zł netto (bez dopłaty). W 2015 roku miałoby to być 5,84 zł, w 2016 – 6,80 zł, 2017 – 7,78 zł, 2018 – 8,77 zł, a w 2019 – 9,77 zł. Do każdej kwoty trzeba jeszcze doliczyć 8 proc. podatku. W kolejnych latach, cena ścieków nadal miałaby rosnąć.
/Korso Kolbuszowskie/

Tak więc za budowę szkoły im. Juliana Dragana w Weryni (gdzie nie ma dzieci) ,będziemy płacić  przy każdym rachunku za ścieki  do usranej śmierci.
To jednak dopiero początek.Wystarczy spojrzeć na prognozę finansowa budżetu do 2024 roku.Już w 2015 zaczną się podwyżki wszystkiego co ściąga od nas gmina. O tym jednak dowiemy się dopiero po wyborach.
Teraz o tym cisza jak makiem zasiał.

Jak zwykle wszystko rozmył radny Fryc

- Trudno się dzisiaj nie zgodzić z tym, że wzrost cen ścieków będzie powodował u mieszkańców niezadowolenie. Ale z drugiej strony, jak najszybsze skanalizowanie gminy Kolbuszowa, bez udziału bezpośredniego mieszkańców, według mnie jest niemożliwe. W związku z tym musimy dokonać dość drastycznego wyboru. Albo sami ci użytkownicy kanalizacji miejskiej będziemy się w większej części składać na te codzienne opłaty, żeby utrzymać stan sanitarny na wyższym poziomie w gminie Kolbuszowa, albo zostawimy to miasto w kolejce oczekujących na cud, a taki się nigdy nie wydarzy, żeby gmina Kolbuszowa była skanalizowana.
/ Korso kolbuszowskie/
Moim zdaniem wybór jest znacznie prostszy: Kanalizacja, albo szkoła w Weryni?Dlaczego o ty mnie powiedziano mieszkańcom w lutym?Bo wtedy wybrano by kanalizację i cała koalicja frycowych rozpadłaby się jak domek z kart.


Rozpędźmy to dziadostwo zasiedziałe w radzie miejskiej  i wybierzmy do niej, potrafiących myśleć sensownie ludzi.




czwartek, 23 stycznia 2014

Kolbuszowscy magicy

W najnowszym wydaniu Korso Kolbuszowskie można przeczytać relację ze spotkania z samorządowcami w Szkole Specjalnej w Kolbuszowej Dolnej.

Warto przyjrzeć się bliżej wypowiedziom burmistrza Zuby, który jak zwykle struga wariata.

Burmistrz Jan Zuba swoją odpowiedź zaczął od zaznaczenia, że prowadzenie szkół specjalnych nie jest zadaniem własnym gminy, a powiatu. Gmina Kolbuszowa organem prowadzącym stała się z własnej inicjatywy, po przejęciu zadania od powiatu kolbuszowskiego, który mimo próśb rodziców nie podjął się utworzenia tego typu placówki na swoim terenie. - radni pytali wtedy, czy utworzenie zespołu szkół specjalnych będzie wiązać się z koniecznością inwestycji, wówczas usłyszeliśmy, że nie - przypomniał.

Czyli burmistrz Zuba z radnymi postanowili robić to, czym powinien zajmować się powiat i nie wpadli na pomysł, że remonty, rozbudowa szkoły będzie kosztować i to sporo.Teraz są zaskoczeni, a nawet zszokowani, że trzeba wyciągnąć na to pieniądze z budżetu gminy. Teraz Zuba jest jak zwykle niewinny i rozdziera szaty
Na samo prowadzenie przedszkoli wydajemy 5 milionów złotych. Z czego mamy dokładać? - pytał. Burmistrz wskazał, że gmina wydała na razie 35 tysięcy złotych na opracowanie koncepcji rozbudowy Zespołu Szkół. Zgodnie z gotową koncepcją, obecnie użytkowane przez placówkę budynki stanowiłyby jedną czwartą powierzchni po rozbudowie. To jednak kosztowałoby 9,5 miliona złotych. - Nikt nie jest w stanie tyle wyłożyć – stwierdził burmistrz. -
Dlaczego  Zuba nie podpisał z powiatem umowy o przejęciu zadania prowadzenia szkoły specjalnej w której starosta zobowiązałby się do pokrycia na przykład w 75% kosztów remontów i rozbudowy?
Warto o to się zapytać burmistrza na sesji rady miejskiej.
Warto więc przyjść na sesję i zobaczyć te sztuczki kuglarskie w wykonaniu Zuby,Opalińskiego, Fryca i innych radnych.

 . Dlaczego Zuba nie podpisał z powiatem umowy o przejęciu zadania prowadzenia szkoły specjalnej, w której starosta zobowiązałby się do pokrycia na przykład w 75% kosztów remontów i rozbudowy? Warto o to zapytać burmistrza na sesji rady miejskiej. To jedna sprawa. Druga to manipulacja kosztami rozbudowy. Gmina nie jest teraz w stanie wyłożyć tyle na tę inwestycję, ale może otrzymać dofinansowanie na ten cel do 70% kosztów.Czyli: trzeba wyłożyć nie 9,5 miliona, ale 2 miliony 850 tysięcy. Niech z tego Kardyś dorzuci tylko połowę i zostanie 1 milion 425 tysięcy złotych. Taka suma wygląda już rozsądnie.

O tym jednak Zuba na spotkaniu z rodzicami i nauczycielami w Szkole Specjalnej już nie powiedział. 29 stycznia zapowiada się więc bardzo interesująca sesja rady miejskiej, na której będzie uchwalany budżet na rok 2014. Ciekawe, jak radni z burmistrzem uzasadnią rozbudowę szkoły w Weryni wartą około 4 milionów, bez zewnętrznego dofinansowania w wysokości 70%?

Za te pieniądze przy dobrym zarządzaniu można rozbudować zarówno szkołę w Weryni, jak i Szkołę Specjalną w Kolbuszowej Dolnej.