Nie ma co się podniecać wyborami. Ktokolwiek wygra- nic się nie zmieni, dalej będą przy korytku ci sami ludzie, którzy od 30 lat, nie są wstanie stworzyć silnego, nowoczesnego, państwa nad Wisłą.
Wygra PiS, który ma od lat stabilne poparcie na poziomie 33%,
Reszta? Wszystko będzie zależeć od ... pogody. Gdy będzie ładnie i ciepło, pójdą do urn emeryci w większej ilości, a Pięknoduchy od Hołowni pojadą nad wodę.
Wtedy PiS dostanie 35% głosów, KO 28%,Konfederacja 12%, Lewica 10% a Trzecia droga 7.5% i nie wejdzie do sejmu. Wtedy PiS będzie miał samodzielną większość w sejmie, ewentualnie dobierze sobie kilku chętnych z pozostałych partii.
Jeśli będzie brzydka pogoda, zimno i deszczowo to emeryci PiS zostaną w domach a Pięknoduchy z Trzeciej Drogi pójdą na wybory.
Wtedy PiS będzie miał 32%, KO 29%, Trzecia Droga 12% , Konfederacja 12%, i Lewica 10 .
KO stworzy koalicję i będzie rządzić. Wtedy się zacznie nowa karuzela i cyrki, ale to temat na inną opowieść.
Azaliż... jaka jest prognoza pogody na 15 października?
Na dwoje babka wróżyła, ale chyba będzie nieźle. Wystarczająco dobrze, aby pojechać nad wodę.
Patrzcie więc nie w sondaże, tylko w niebo.
Zresztą nie ma się więc co martwić na zapas, już niedługo, wszyscy w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy zostaniemy milionerami.
Jest więc się z czego cieszyć?