czwartek, 29 września 2022

Dziadki na emeryturę

 Na sesję rady miejskiej wpadł jak wicher przewodniczący Buczek, aby zabrać głos w sprawie: "Jak żyć panie burmistrzu?".  Przewodniczący Wilk  skonsultowawszy się z przewodniczącym Burkiem z powiatu głosu mu nie udzielił. Bo po co? Komu to potrzebne?


W obronie wolności słowa stanęli Radni Mirosław Kaczmarczyk i Piotr Panek, ale  to był głos wołających na puszczy. Wilk był niewzruszony.

Na to pan Tomasz Buczek ogłosił był (już przed MDK) , że czas wysłać dziadków na emeryturę i on to zrobi startując ze swoją listą w wyborach.

Wtórował mu  (w środku na sesji) radny Michał Karkut który chce odwołania wiceprzewodniczącego Krzysztofa Kluzy za to że... nic nie robi (czy jakoś tak). To akurat nieprawda, bo sami widzieliśmy jak pił kawę i jadł paluszki.





Więcej- kliknij tutaj



Kombinacje ze skansenem

 Dyrektor Muzeum Kultury Ludowej  w Kolbuszowej- Jacek Bardan wygląda wciąż rewelacyjnie. Podobno jest to skutek uboczny tego, że w pierwszym roku pracy na skansenie, przez pomyłkę wypił płyn konserwatorski. Mimo tego, Zarząd Województwa Podkarpackiego ogłosił był .... konkurs na nowego dyrektora, bo ten stary taki jakiś nie taki i nie lubi go pani Ewa (bo nie chce zdradzić co wypił).

Rzeszów jest bardziej światowy, insza kultura niż w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy i tam nowomodnie po europejsku organizują konkursy. Po co to? Komu to potrzebne?

Azaliż...  i oczywiście coś poszło nie tak i już w sierpniu imprezę odwołano bez podania przyczyn. Co jeszcze dziwniejsze, po miesiącu postanowiono ogłosić kolejny konkurs.

Na nasze oko, poszło warunek niezbędny, jaki miał spełniać kandydat w pierwszym konkursie- znajomość języka obcego w stopniu umożliwiającym komunikację z zagranicznymi kontrahentami. A ktoś,  kogo chcą nam tutaj przynieś  w teczce, nie umi po nawet po radziecku.
Teraz kolejna przymiarka. Ciekawe, czy podtrzymają warunek znajomości języka obcego.

W razie czego, nawet doktor poeta Janusz Radwański, nie ma się czego wstydzić.





Niestety nigdy się nie pomyli i rano wstaje zawsze tylko lewą nogą. To na podkarpaciu (jeszcze) niewybaczalne.

środa, 28 września 2022

Burmistrz Zuba ma wizje

 Nasza ulubiona (i jedyna) lokalna wróżka Hazar  (kliknij tutaj) doczekała się konkurencji. I to jakiej!



Nie wiemy co oni tam w tym Urzędzie Miejskim biorą, ale mają po tym niezłe wizje i zapraszają na te seanse nawet ... policję. Co tam zobaczyli nie wiemy, ale podejrzewamy że było wesoło.





wtorek, 27 września 2022

Paweł Michno- niemożliwe nie istnieje

 Tak się jakoś samotnie poczuliśmy w Maglu. Przywaleni nawałem obowiązków zaczęliśmy szukać kogoś kto odwaliłby za nas robotę z przewaga roboty.

I znaleźliśmy. Tadaaaaam....




więcej- kliknij tutaj
 
Czy ktoś skorzystał z tych usług? Z jakimi efektami?


Azaliż.... teraz się domyślamy jakim to sposobem starosta zdobył tytuł magistra. Co dwie głowy, to nie jedna.

sobota, 24 września 2022

Wesołe miasteczko Kolbuszowa

 Gdy  Andrzej Dominik przechodził na emeryturę, spodziewaliśmy się, że burmistrz Zuba ogłosi konkurs na dyrektora biblioteki. W przedbiegach wygrałaby go  pani Katarzyna Cesarz która ma do tego niezbędne predyspozycje, doświadczenie  (i co nie jest tu bez znaczenia) jest osobą miłą i komunikatywną.
I było by posprzątane.

Akcja dzieje się jednak w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy . Nasz włodarz pojechał do Raniżowa i dowiedział  się, jak zrobić  z radnego derektora bez konkursu (bo go za Chiny Ludowe  go nie wygra).

Co tam uradzili nie wiadomo, ale (były) radny zachowuje się już tak, jakby go przyniesiono w teczce do Biblioteki.

Sprawdziliśmy. Ok, jest to zgodne z prawem, ale nie jest świadectwem tego, że burmistrz Zuba dba o interesy społeczności która go na to stanowisko wybrała. Lokalna władza pokazała nam (kolejny raz ) wała. :(


Azaliż.... nam to w sumie wisi i powiewa. Przynajmniej będzie (jeszcze) weselej. Trudno w to uwierzyć, ale wierzymy w pana Michnę, że w tych coraz smutniejszych, czasach dostarczy na nie jeden raz tematów do Magla.

Mimo wszystko- gratulujemy. My tak (cokolwiek to znaczy) nie potrafimy.


Zdjęcie-Biblioteka Miejska w Kolbuszowej










czwartek, 22 września 2022

Nieposzlakowana opinia (według burmistrza Zuby)

 Zgodnie z ustawą, osoba zatrudniona na kierowniczym stanowisku urzędniczym, musi posiadać... nieposzlakowaną opinię.

Nieposzlakowaną opinią cieszy się osoba, której można przypisać takie cechy, jak: uczciwość, rzetelność, odpowiedzialność, lojalność, umiejętność przedkładania interesu publicznego nad prywatny, umiejętność współpracy z innymi ludźmi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2012 r., sygn. akt II PK 263/11).

Cool!

Azaliż.... czy nieposzlakowaną  opinię może mieć przewodniczący, którego  nie interesuje na jakich zasadach zatrudniane są sekretarki w podległych mu placówkach? 
Ok, ok, załatwienie sobie dodatkowego pół etatu na Górny (też) było legalne, ale czy aby etyczne?



Niedługo dostaniemy czarno na białym, jakimi wartościami w życiu, kieruje się burmistrz Jan Zuba. Przecież, to tak naprawdę (nie oszukujmy się), tylko od niego zależy, kto tym derektorem w końcu zostanie.

Na co stawiacie? Jedziemy do Genewy, czy na wschód w stronę... Raniżowa?





wtorek, 10 maja 2022

Raport o stanie burmistrza Zuby

 Na dzisiejszym posiedzeniu komisji finansów rady miejskiej, będzie wałkowany Raport o stanie gminy Kolbuszowa  za rok 2021  (wydrukowany na glanc papierze).
Można sobie darować tą lekturę, ponieważ wszystko co jest w środku można zobaczyć na okładce.



Po prostu Kolbuszowscy urzędnicy na czele z burmistrzem (za 20 tysięcy miesięcznie) , nie znają prawa.

Gdy wywieszone są trzy flagi — polska umieszczona jest w środku, a druga co do ważności znajduje się po lewej stronie.

Ponieważ jest to raport o stanie gminy, chętnie usłyszelibyśmy odpowiedź burmistrza na pytanie : Dlaczego uważa że pięciopiętrowy parking pod stacją benzynową, jest ważniejszy od rozbudowy Szkoły Specjalnej w Kolbuszowej Dolnej?




piątek, 11 marca 2022

Co z tymi drzewami na stadionie?

 
Przez grupę Nasza Kolbuszowa na Facebooku przelała się fala oburzenia z powodu kolejnej wycinki drzew na stadionie.
My też dołożyliśmy do tego cegiełkę i z ciekawości zadaliśmy pytania, czy prezes Fundacji jest aby drwalem i czy ma papiery na wycinanie drzew?

W normalnym mieście/kraju, na stronie Fundacji ukazałoby się krótkie uspokajające wyjaśnienie administracji, wraz załączonymi stosownymi dokumentami.

Były by tam na przykład dowody na wieloletnią pielęgnację drzewostanu. Opinia fachowca które drzewa trzeba wyciąć , a które tylko przyciąć sanitarnie, leczyć. Zgoda właściciela (Urzędu Miasta) na wycinkę i zezwolenie ze starostwa, oraz wyniki przetargu na wyrąb. Do tego opinia miejscowego stowarzyszenia miłośników przyrody.

Niestety mieszkamy w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy. Panują tutaj inne obyczaje i jedynym zabiegiem pielęgnacyjnym drzew jest- wyrąb i ignorowanie mieszkańców.

Oczywiście nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Za to zhejtował nas (nie wiedzieć czemu) wieloletni członek rady miejskiej. Przecież tylko się pytamy, co się dzieje.
Co ciekawe, zapomniał, że sam jest  członkiem Rady Fundacji- organu nadzorującego pracę prezesa Romaniuka. 

Panie Dorianie! Czy Fundacja ma plan pielęgnacji drzew, nowych zasadzeń na stadionie? Czy pozwolicie tylko tak rżnąć, do ostatniego drzewa?



czwartek, 10 marca 2022

Kto wytnie Grzegorza Romaniuka?

 Jeszcze ze dwa lata i na stadionie, gdzie rządzi prezes Romaniuk, nie zostanie ani jedno drzewo.
Cały urok tego miejsca znika. Przykro na to patrzeć. Czy nie można tego uniknąć?

Azaliż... ponieważ (z braku czegoś lepszego do roboty), uwielbiamy szukać dziury w całym, to zastanawiamy się, czy ta wycinka jest prowadzona aby legalnie.

To działka gminna , czyli pozwolenie musi wydać starosta, który tak jakoś nie pała miłością do radnego Grzegorza. Takie podanie trzeba dobrze umotywować i dołączyć stosowną podkładkę fachowca, że drzewa (faktycznie) zagrażają bezpieczeństwu. Kupa roboty z przewagą roboty.
Potem trzeba ogłosić przetarg na wycinkę i sprzedaż drzew. Czy to wszystko zostało zrobione?

Mamy nadzieję (tu podpowiadamy), że wszystkie te wątpliwości wyjaśni radny Józef Fryc, który ma  (co za ironia) na pieńku z prezesem Romaniukiem












wtorek, 8 marca 2022

Kto rządzi w Kolbuszowej?

 Niesieni falą entuzjazmu organizujemy pomoc dla Ukrainy i uchodźców którzy coraz większą falą zmierzają w naszym kierunku. Zbieramy żywność, ubrania, pieniądze. Przyjmujemy naszych braci ze wschodu w naszych domach.
Serce rośnie.

Panuje jednak coraz większy chaos, ponieważ nikt tego nie koordynuje. Przyszedł już chyba czas, aby starostwo i urząd miasta uruchomiły sztaby kryzysowe . Potrzebne są ośrodki do których można się zwrócić z prośbą o pomoc, także prawną.

Grupa "Nasza Kolbuszowa" na Facebooku działa pod tym względem bardzo dobrze, ale to chyba wstyd dla naszych włodarzy (za 20 tysięcy miesięcznie), abyśmy wyręczali ich w obowiązkach.









Ilu mieszkańców Ukrainy znajduje się na terenie naszej gminy? Ilu jesteśmy w stanie przyjąć? Jakie są ich potrzeby? Jakiej pomocy jesteśmy wstanie im udzielić? Na jaką pomoc możemy liczyć ze strony rządu, starostwa, urzędu miasta?

Panowie Kardyś, Zuba- czas wziąć się do roboty (z przewagą roboty).



poniedziałek, 3 stycznia 2022

Nowe przywileje posła Chmielowca

 Nowy rok zaczął się wyjątkowo dobrze dla Naszego Jakże Umiłowanego Posła. 
Pochwalił się tym na Facebooku.

Teraz (dzięki ministrowi Ministrowi Spraw Wewnętrznych), będzie mógł zrobić za darmo kurs kierowcy kategorii C, a jak przejdzie na emeryturę, dostanie 200 złotych dodatku i ubezpieczenie jak zawodowi strażacy.

Wszystko to opatrzył własnym zdjęciem. Też uważamy że w mundurze wygląda lepiej.




piątek, 31 grudnia 2021

Szczęśliwego Nowego Yorku!

 Obejrzeliśmy film "Nie patrzcie w górę"  i mamy jakieś takie niedobre przeczucia, co

 do przyszłego roku.




Całe szczęście, że Nasz Jakże Umiłowany Poseł, wlał w nas naprawdę dużo optymizmu!




W tym roku więc, zamiast  udać się na jakąś imprezę sylwestrową, w starych swedrach z butelką whisky (od posła) zasiedliśmy do wspomnień.



czwartek, 30 grudnia 2021

Józek wszystko wie

 Na  przebudowanych  skrzyżowaniach na Obrońców Pokoju zrobiło się tak jakoś  cholernie  niebezpiecznie.

 Ponieważ nie wiadomo co z tym zrobić, burmistrz Zuba postanowił dla równowagi poprawić bezpieczeństwo na krzyżówce Grunwaldzkiej z Krzaklewskiego i Wojska Polskiego, gdzie  (jeszcze) odpukać nie było wypadku.
W tym celu,  udał się na rekonesans z radnym Frycem. Jak bowiem wiadomo powszechnie, pan Józef  zna się na wszystkim.



Co tam uradzili nie wiadomo konkretnie, ale teraz się nawet nie dziwimy, że Nasz Jakże Umiłowany Poseł porusza się po Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy pieszo.




środa, 29 grudnia 2021

Lekcja historii

 Jakieś 30 lat temu, jeden z prominentnych miejscowych urzędników, przy  lampce koniaku, powiedział nam:

W naszym miasteczku jest taka korupcja, że gdybym chciał postawić szeregówkę na środku rynku, to zrobiłbym to bez problemu.


niedziela, 26 grudnia 2021

To bzykanie coś oznacza

 Gdyby radnemu Józefowi Frycowi, naprawdę na sercu leżał los wolnych mediów, to sprawdziłby, w jaki sposób Urząd Miejski dofinansowuje miejscowe, oraz regionalne środki przekazu. Spytałby się burmistrza Zuby, dlaczego przy rozdziale środków konsekwentnie pomijane są Super Nowości, oraz Kolbuszowa Lokalnie . O tym, że mógłby nas zaprosić  przynajmniej raz w miesiącu na jaki obiad, nawet nie wspominamy.

Skoro mu to wisi ( i powiewa), to dlaczego  więc pochylił się z troską nad losem TVN-u?


Ok, nic nam do tego, marzenia są przecież niekaralne. Skoro jednak nie został wybrany  na stanowisko burmistrza,  (wice)przewodniczącego Rady Miejskiej, ani nawet nie został przewodniczącym osiedla, to  czy może zostać posłem?

Azaliż.... nie na darmo wieszczył mu niedawno publicznie radny Mirosław Kaczmarczyk-  Znaj proporcją, mocium panie! 








piątek, 24 grudnia 2021

Kolbuszowa- to ja

Wigilia to magiczny dzień. Dziś dzieją się cuda, o których nawet filozofom w  grudniu 1981 roku się nie śniło.






Kiedy wracaliśmy dzisiaj nad ranem (od redaktora Pawła Galka), na jednaj z ulic Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy, (tam gdzie wisiał Trzaskowski), natrafiliśmy na taki oto baner.



Mróz zaskrzypiał pod stopami...
Tu przypomnieliśmy sobie czasy (jakże słusznie minione), kiedy za ułożenie palców w kształt litery V, dostawało się w Kolbuszowej, od byle milicjanta pałą po grzbiecie.

Azaliż ...  tym którzy się walką o "wolne media" podniecają,  proponujemy sprawdzenie, ile  zapłacą w styczniu za prąd, gaz, śmieci i wodę.

Wesołych świąt!





piątek, 17 grudnia 2021

Gdzie jest (zaszczepiony) poseł Chmielowiec?

 


Gdziesik zapodział się Nasz Jakże Umiłowany Poseł.
Nie ma go w sejmie, a tam wrzało podczas Lex TVN.


 

Nie przekazał też osobiście piły strażakom.... co jest przecież jego ulubionym zajęciem. Takiej okazji nigdy nie przepuścił.




Nie wziął też udziału w żadnej akcji charytatywnej na terenie powiatu.
Kolbuszowa huczy od plotek, a redakcja Korso Kolbuszowskie wróży z nowych krokodyli nad Nilem.
Co jest?



Na całość



 Burmistrz Jan Zuba, wzruszony, ze łzami w oczach, podziękował organizatorom i pomysłodawcom charytatywnych akcji świątecznych przeprowadzonych w ostatnim czasie na terenie Gminy Kolbuszowa oraz mieszkańcom i wszystkim osobom, które te akcje aktywnie wspierały.
Podjęte inicjatywy przyczynią się do zaspokojenia podstawowych potrzeb i spełnienie świątecznych życzeń wielu mieszkańców naszej gminy.



Cool!

Dzięki temu nie będzie trzeba wydawać tych pieniędzy z budżetu gminy i zaoszczędzone środki przeznaczyć na... podwyżkę płacy naszego "włodarza".

Gdyby podwyższono pensję burmistrza tylko do ustawowego minimum, to zaoszczędzono by w tym  roku, jakieś 25 tysięcy złotych. W przyszłym 60 tysięcy. Ilu dzieciom, w tej naszej biednej gminie, za te pieniądze można by  pomóc?
To samo, a nawet jeszcze bardziej dotyczy starosty.

Czy naprawdę (w tej sytuacji) tak duże podwyżki,  należą  się im  jak chłopu ziemia?
Naprawdę ?












środa, 15 grudnia 2021

Kolbuszowski mam talent

Warto zwrócić uwagę na to, co się dzieje  (ostatnio?) w Kolbuszowskie Korso. Do tego, że łaskawym okiem  patrzy na poczynania miejscowych władz, zdążyliśmy się przyzwyczaić.
Czytamy, bierzemy poprawkę i wiemy (mniej więcej) jak jest naprawdę. 

Teraz wygląda na to, że poszło to jeszcze dalej.
Oto krótka relacja  z imprezy w MDK.






Do tego kilka zdjęć. Banał, sztampa.

Ok, nadredaktor Joanna ma już swoje lata, mogła się zdrzemnąć i nie zauważyć gwoździa programu.
Wystarczyło jednak obejrzeć relację na Youtube- Kolbuszowa Lokalnie, żeby wiedzieć co się tam działo.





Azaliż... przykro jednak, że na tych prywatnych(?) animozjach, tracą ci, którzy są najbardziej bezbronni- dzieci.