Co mnie tak zszokowało?
Ano to, że radny Burek musiał wiedzieć na bieżąco o nieprawidłowościach w gminie i jako członek PiS nie poinformował o tym władz swojej partii.

Pan Mieczysław ma ciekawe motto życiowe,o czym poinformował na swojej stronie internetowej:
Raz tylko będę wędrować po ziemi. Jeżeli więc mogę jakiemuś człowiekowi uczynić coś dobrego, albo coś miłego, uczynię to natychmiast. Nie będę odkładać do jutra, bo raz tylko będę wędrował po ziemi i mojej drogi Więcej nie powtórzę.
Dlaczego więc nie zrobił czegoś dobrego dla wójta Fili, kiedy nie było jeszcze za późno?