Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zuba. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Zuba. Pokaż wszystkie posty

sobota, 7 czerwca 2014

Otwarcie Szlaku Chasydzkiego



Szlak Chasydzki to trasa wiodąca śladami Żydów z południowo-wschodniej Polski. Jednym z celów projektu jest stymulacja lokalnego rozwoju społeczno-gospodarczego poprzez pobudzenie rozwoju turystyki profilowanej wykorzystującej dziedzictwo wielokulturowe.

Partnerami Fundacji w realizacji projektu są jednostki samorządu terytorialnego oraz organizacje pozarządowe. Dziś Szlak Chasydzki obejmuje 28 miejscowości z terenu Podkarpacia i Lubelszczyzny. W przyszłości planujemy jego rozszerzenie o dalsze miejscowości z terenu Polski.

Dziś w projekcie uczestniczą następujące miejscowości: Baligród, Biłgoraj, Chełm, Cieszanów, Dębica, Dukla, Dynów, Jarosław, Kolbuszowa, Kraśnik, Lesko, Leżajsk, Lublin, Łańcut, Łęczna, Nowy Żmigród, Przemyśl, Radomysl Wielki, Ropczyce, Rymanów, Rzeszów, Sanok, Tarnobrzeg, Ulanów, Ustrzyki Dolne, Wielkie Oczy, Włodawa.
....|

Do Szlaku przystępować mogą wszystkie miejscowości z Lubelszczyzny i Podkarpacia, w których przed wojną istniały liczące się społeczności żydowskie. Warunkiem przystąpienia do Projektu jest nadesłanie do Fundacji zgłoszenia, podpisanego przez przedstawiciela władz miasta lub gminy.

całość

Czyli burmistrz Zuba podpisał i wysłał zgłoszenie, aby Kolbuszowa uczestnikiem tego projektu.
Dzięki temu turyści pielgrzymi z całego świata będą mogli podziwiać  zdewastowany, zaśmiecony i zarośnięty kolbuszowski kirkut.

Czym w takim razie zajmuje się dział promocji w Urzędzie Miejskim?






piątek, 21 marca 2014

Kto zapłaci za błędy Kardysia i Zuby?

W Super Nowościach znowu wałkują  temat skrzyżowania koło Biedronki.

Niestety, takie mamy prawo, że na razie niewiele możemy tu zrobić – odpowiedział starosta Józef Kardyś (60 l.), zapewniając, że cały czas prowadzi rozmowy z właścicielem posesji, która sąsiaduje z Biedronką.

Skrzyżowanie jest źle zaprojektowane.Urzędnicy zamiast  je  przebudować majstrują przy słupie który ma być przyczyną wszystkich kłopotów, ponieważ zasłania widoczność.Teraz zwalają winę na właściciela który nie chce się zgodzić na przesunięcie tego słupa.
O co  w tym szaleństwie chodzi?Jak zwykle o pieniądze.Urzędnicy popełnili błąd i teraz  ktoś musi za to zapłacić. Można zmusić właściciela działki  na zgodę na przesunięcie tego nieszczęsnego słupa, ale to będzie sporo kosztowało.Pomocny jest tu Kodeks Postępowania Cywilnego (do nabycia w księgarni Pegaz za jedyne 35 złotych)

Art. 3052. § 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu.
Można  i należało to zrobić na koszt "Biedronki" podczas przebudowy skrzyżowania.
Kto więc teraz zapłaci za błędy Kardysia i Zuby? Jak zwykle my podatnicy.Wygląda jednak na to że najpierw musi tam ktoś zginąć aby urzędnicy zrobil to co do nich należy.

czwartek, 28 listopada 2013

Zuba jest nagi

W uzasadnieniu zaciągnięcia kredytu konsolidacyjnego (który kosztował nas dodatkowe 800 tys złotych) radny Fryc podał że ;Dzięki temu  utrzymamy dotychczasową dynamikę inwestycji.

Bujda na resorach.Ten kolejny kredyt zaciągnięto tylko po to aby sprostać nowym wymogom odnoszących się do możliwości zadłużania się przez samorząd terytorialny. 



Na jednostkach samorządu terytorialnego ciąży wymóg zrównoważenia budżetu w części operacyjnej (bieżącej). Oznacza to, iż organ stanowiący jednostki nie może uchwalać budżetu, w którym planowane wydatki bieżące są wyższe niż planowane dochody bieżące powiększone o nadwyżkę budżetową z lat ubiegłych i wolne środki.



Kaganiec ten uwiera, więc w budżecie na 2014 rok zaplanowano wydatki mniejsze o 3 miliony od dochodów -bez tej rezerwy grożą nam poważne konsekwencje,łącznie z zawieszeniem wypłat diet radnym.Do tego nasi rajcy dopóścić nie mogli i wyrzuciliśmy kolejne 800 tys w błoto.

Przeraża jednak (nie tylko nas) co innego, otóż dochody budżetu zmalały o ponad 5 milionów złotych.Nie ma już co sprzedawać,przejedliśmy co się dało,a od 2018 trzeba będzie spłacać długi od których w przyszłym roku zapłacimy 1390 000 złotych odsetek.
Czas zaciskać pasa po same żebra,a burmistrz planuje w przyszłym roku egzotyczną inwestycję.


§ 6050     Wydatki inwestycyjne jednostek budżetowych 1 655 000
  - remont drogi gminnej Nr G 103982 R - Werynia Kolonia  60 000
  - budowa chodnika w miejscowości Kupno  100 000
  - budowa miejsc parkingowych w Widełce 300 000
  - budowa odcinka sieci kanalizacji sanitarnej do budynków jednorodzinnych
zlokalizowanych w Kolbuszowej Dolnej ul. Łąkowa
35 000
  - Przebudowa  ulicy Władysława Reymonta w Kolbuszowej  na odcinku o
długości  160,50 mb
150 000
     - remont infrastruktury komunalnej 50 000
     - budowa kanalizacji sanitranej w rejonie ul. Wolskiej, Słonecznej, Piaskowej  60 000
  - budowa kanalizacji sanitarnej w Kolbuszowej Górnej - etap II  900 000



§ 6050     Wydatki inwestycyjne jednostek budżetowych 715 089
  - modernizacja boisk sportowych w gminie Kolbuszowa  30 000
   - rozbudowa budynku usługowego handlowo- gastronomicznego przy
ul.Wolskiej 2 w Kolbuszowej o część usługową
685 089

Co to za parking?Nie lepiej te pieniądze  zachować na wkład własny na remont kanalizacji w mieście z funduszy  UE?


Tak na marginesie.
Skoro przewodniczący komisji finansów radny Dragan wie, że budżet jest dziurawy i nie ma pieniędzy na podstawowe inwestycje to po jaką cholerę chce nas naciągnąć na salę gimnastyczną im Juliana Dragana w Weryni?
Dwa lata temu na projekt wydano 100 tys złotych, w tym dorzucono kolejne 60 tys (bo obiekt się nie spodobał),.a za 2 lata wyrzuci się to jak 10 lat temu  w błoto.

środa, 27 listopada 2013

Zuba ustawia wybory?


W  zeszłym roku, podczas dzielenia okręgów wyborczych ,nasi samorządowcy dogadali się pod stołem.Przycięli okręgi pod poszczególnych radnych.Majstersztykiem miejscowych kuglarzy było rozdzielenie radnego Fryca od Rybickiego oraz Pika.
O tym pisaliśmy -kliknij tutaj

Ciąg dalszy tej hucpy trwa jednak w najlepsze dalej .
Projekt budżetu zwykle  budzi kontrowersje, jednak zawsze był jakoś tam konsultowany a nawet dużym wyprzedzeniem  publikowany na stronach Urzędu Gminy.W tym roku jest to jednak tajemnica.Burmistrz w tabelkach i rubryczkach pochował bowiem swoich faworytów na radnych kadencji 2014-2018.Wiadomo że taki (ni z  gruszki ni pietruszki) parking w Widełce  ustawi w dobrej pozycji  radnego Rumaka.Takich przykładów jest więcej.Radni jednak zamiast o tym dyskutować z mieszkańcami ,zrobić konsultacje, trzęsą tyłkami ze strachu z kim burmistrz  dogadał się za plecami Fryca, aby ten budżet przepchnąć.
Targi i walka buldogów pod dywanem trwa w  najlepsze- rachunek za to wystawią jak zwykle nam wszystkim.

Jeśli się mylimy, to pokażcie ten projekt wszystkim mieszkańcom na stronach Urzędu Miasta-niech ocenią sami..



poniedziałek, 21 stycznia 2013

Czwarta władza

To co pisze miejscowe Korso o Kolbuszowej, nijak nam się nie zgadza z obrazkiem który widzimy za oknem.Burmistrz Zuba w tygodniku ma  znacznie więcej włosów a jego działalność obfituje w same sukcesy.No ...patrzymy i nijak to nam  z rzeczywistością nie pasuje.

Zaczęliśmy więc analizować strona po stronie ,numer po numerze,szukając odpowiedzi na pytanie: Dlaczego? Okazuje się że sponsorzy Korso w różny sposób powiązani są z burmistrzem.Może to przypadek ale korelacja zastanawiająca.
Szefowa Siedliska jest pracownicą działu promocji w UM,tak samo jak prezes "Nilu". Żeby  pracować na boku  (i brać za to dodatkowe wynagrodzenie) musieli mieć pozwolenie burmistrza.Dyrektor Fregaty  wygląda na sterowanego ręcznie i za cholerę nie da reklamy poza Korso.Niby to nieduże pieniądze ale  dla lokalnego tygodnika chyba bardzo cenne.
Na tyle cenne że Korso  zgłosiło  nawet prezeskę Siedliska do "Złotego lwa Podkarpacia"




Uzasadnienie  jednak tego wyróżnienia rozczula naiwnością a nawet powala na ziemię i to przed wizytą w Galicji (wiadomośc sponsorowana).
Książka i dożynki. Mój Bosze!
Ostatecznie nominacje otrzymali:
  • Marta Półtorak,( Marma Polskie Folie)
  • Wojciech Inglot,(właściciel firmy Inglot)
  • Wiesław Grzyb-(Romet)
Zgłoszenie tam pani Moniki było wyjątkowo (delikatnie mówiąc  ) nietrafne.
 Po prawdzie (czego redakcja Korso Kolbuszowskie nie wie) to Siedlisko  nie musi pozyskiwać środków z UE.Jest tylko beneficjentem jednego z długoletnich programów,a sposób w jaki "rozdysponowuje" budzi często (przynajmniej wg naszej oceny) wiele kontrowersji.

Reasumując, wygląda na to, że burmistrz Zuba doszedł do słusznego (skądinąd ) wniosku że poprzez ogłoszenia można sobie zaskarbić życzliwość mediów i rządzić w Kolbuszowej do końca świata (albo jeszcze dłużej).W imię hasła ;Aby Korso Kolbuszowskie rosło w siłę a nam żyło się dostatniej.
Na tej samej zasadzie w tym tygodniku, nigdy nie ukaże się żadna wzmianka o Kolbuszowskim Maglu, mimo  (a może właśnie dlatego) iż tutejsi notable wychodzą z portek aby się z nami spotkać osobiście.;)
I tak (dla nas) czar o niezależnym kolbuszowskim tygodniku prysł.