środa, 12 października 2022

Przedszkole w Urzędzie Miasta

 W przedszkolach w Naszej Wielgiej Lasowickiej Stolicy nastała dziwna moda,  publicznego chwalenia się tym co się tam dzieje. Byle co i już atrakcja. A to konkurs na krasnoludka, królewnę albo inną zabawkę kupiono. Wszystko okraszone zdjęciami grupowymi.


Tym tropem poszli urzędnicy miejscy. Zobaczcie efekty.



Piękne.
Koszt niewielki, bo tylko 1000 złotych wpisowego, a ile radości. A pani Monika wygląda wprost rewelacyjnie, aż się rozmarzyliśmy.


Azaliż.... konkursów jest  multum i zawsze można znaleźć jakisik  w którym można zdobyć jakieś cosik co można postawić na szafie.
Tu podpowiadamy że nie wykorzystano całego potencjału naszego burmistrza. Przecież można zgłosić ulicę Jana Pawła II do konkursu na Najbardziej  nieudanej przebudowy traktu komunikacyjnego. Park Niepodległości na Najbardziej niepotrzebną inwestycję, wielopiętrowy parking na Największy odlot w kosmos a burmistrza Zubę na Posiadacza największej ilości  zbędnego badziewia  w biurze. Naprawdę ma się czym pochwalić.




wtorek, 11 października 2022

Radny Michał Karkut-wydymany

 Radny Michał Karkut nie dość, że został w brutalny sposób wydymany, to jeszcze pochwalił się tym w internetach.
Ze łzami w oczach, opisał to dość obrazowo nie przebierając w słowach. Padły nawet konkretne sumy. Taka to dzisiaj moda.




Więcej - kliknij tutaj




Ponieważ radnemu nie wierzymy za grosz (dbając o własny tyłek), sprawdziliśmy to u źródła. Zajrzeliśmy do sprawozdania urzędników miejskich z wykonania budżetu za pierwsze półrocze 2022 roku.






60%- czyli jest lepiej niż zakładano. Wygląda na to, że radny Karkut bierze (od nas) 9 stówek miesięcznie i nie wie jakie są dochody miasta (z PIT).

Azaliż.....
Panie Michale! Rzucił pan poważne oskarżenie, podpierając się ( jak żebraczym kijem) śmieciami z Internetu- sprawdzamy. Prosimy się dopytać i nas wszystkich poinformować, ile faktycznie straciliśmy w pierwszym półroczu tego roku na dochodach z PIT.
Sami jesteśmy ciekawi, jak on to (i na podstawie czego) porachował. No bo 4 razy po dwa razy to 8. Nawet kiedyś to się nam zdarzyło, ale to było strasznie dawno temu. Tak więc w te 5 miliony pana Karkuta po prostu nie wierzymy.




poniedziałek, 10 października 2022

Emerytowany Andrzej Dominik się odgraża

 
Wypływają na wierzch nowe fakty które rzucają więcej światła w mroki wyboru nowego dyrektora biblioteki. Siedzieliśmy sobie przy naszym ulubionym serniku z makiem, który przyniosła nam wierna czytelniczka. Tym razem zastanawialiśmy się, dlaczego burmistrz Zuba, tak ochoczo zgodził się na propozycję starego dyrektora, na swojego następcę. Nic nie przychodziło nam do głowy, a sernik się już kończył.


Azaliż...  niespodziewanie z pomocą przyszła nam Nadredaktor Serafinka (schudła) która zrobiła była, wywiad z byłym dyrektorem Andrzejem Dominikiem Jagodzińskim. A ten tam tajemniczo zagaił.


Byłem też świadkiem rodzenia się kolbuszowskiego samorządu i jego przemian. Warto byłoby o tym napisać. Wspomnieć o ludziach, którzy go tworzyli. Pomysły są. Zobaczę, czy się to uda zrealizować.

Więcej - kliknij tutaj

Mróz zaskrzypiał pod butami.

Na kolbuszowskich samorządowców padł strach. Wzrosły też przychody parafii z datków na msze intencyjne (ofiarnych parafian).


Czyżby to był ten powód. 


niedziela, 9 października 2022

Ocieplanie wizerunku

 Ponieważ były radny Grzegorz Partyka siem dopytuje, ach dopytuje, więc podpowiadamy.
Naturalnych kandydatów na stanowisko dyrektora biblioteki było dwóch- panowie Łukasz Szymański i Janusz Kozłowski. To dzięki ich ciężkiej pracy, nasza biblioteka  jest jedną z najlepszych w Polsce. Gdyby zorganizowano konkurs na stanowisko dyrektora biblioteki któryś z nich by wygrał. Radny Michno oprócz politycznych koneksji  ma niewiele do zaoferowania.

Dlaczego Andrzej Dominik nie polecił ich burmistrzowi, tylko wyciągnął Michnę z czapki? Tego nie wiemy, ale wiele o tym człowieku  mówi.

Oczywiście,  Rada Miejska mogła wywrzeć na burmistrzu presję, aby konkurs się odbył, ale przewodniczącym Komisji Oświaty był wtedy... pan Michno. Niestety nie stanął w obronie zasłużonych bibliotekarzy. Teraz wiemy dlaczego.

Dzisiaj w ramach ocieplania wizerunku, nowy dyrektor Michno udzielił wywiadu w lokalnych mediach internetowych. Czyli niby jest kontaktowy, niestety przy okazji kompromituje się tam w co drugim zdaniu. Przykro tego słuchać.






Więcej - kliknij tutaj

... i tyle w tym temacie.

sobota, 8 października 2022

Dytrektor Michno w szoku

 


Dyrektor Michno pierwszy raz zabrał głos po mianowaniu na stanowisko dyrektora biblioteki.
Przyznał, że sam był zaskoczony takim wyborem burmistrza. Ba!





I tu bijemy się w piersi,  mogliśmy radnemu Michnie o tym powiedzieć już  trzy miesiące temu. Wtedy nie byłby, aż tak zszokowany wyborem.
Gdzieś tak wtedy, Andrzej Dominik  zaczął lansować jego kandydaturę w urzędzie miasta. Padło to na przyjazną glebę i nieoficjalnie było to klepnięte już dwa miesiące temu. Później tylko dorabiano do tego papiry, aby byle Magiel się takiego wyboru (od strony formalnej) nie czepił.

Dlatego trudno nam uwierzyć, że sam zainteresowany a zarazem przewodniczący Komisji Oświaty, o tym nie wiedział.

Ok, miał możliwości załatwić sekretariat i pół etatu , to dlaczego nie miał  skorzystać z okazji i nie brać  i całej biblioteki? Cóż takie czasy, tacy ludzie.

Tu wypadałoby zacytować miejscowego klasyka: "Tych ludzi należy zostawić samych sobie".
My tak nie potrafimy i dlatego będziemy ten cyrk opisywać do końca świata (a może i dłużej).




piątek, 7 października 2022

Banderowiec w kolbuszowskiej bibliotece

 Kilka lat temu dr Janusz Radwański, zaprosił był do naszej biblioteki  ukraińskiego  poetę Borysa Humeniuka na wieczór autorski. Co ciekawe, to także żołnierz ochotnik walczący z rosyjskimi separatystami  na wschodzie Ukrainy.

Nie spodobało się to miejscowemu liberałowi Karolowi Wesołowskiemu. Poeta bowiem był  członkiem neobanderowskiej partii Swoboda.Po przepychankach (także medialnych) dyrektor Andrzej Dominik się ugiął i spotkanie odwołano.

Wtedy pan Radwański przyrzekł, że już nigdy, przenigdy do kolbuszowskiej biblioteki nikogo nie zaprosi i słowa (na dzień dzisiejszy) dotrzymał.

Teraz na takim spotkaniu byłyby tłumy. W pierwszym rzędzie siedzieliby miejscowi miłośnicy poezji z Naszym Jakże Umiłowanym Posłem na czele. Z chlebem ,solą i kwiatami.




Co się od tego czasu (w nas) zmieniło? Czy nie powinniśmy, aby naszego lokalnego wieszcza teraz przeprosić?




środa, 5 października 2022

Propozycja Tomasza Buczka na nowy parking

 Ni z tego ni z owego burmistrz  Jan Zuba (mimo iż nie ma to większego sensu i nie ma na to pieniędzy), postanowił wybudować parking na terenach zalewowych i to (ma rozmach) piętrowy.
Do tego Nasz Jakże Umiłowany Poseł Chmielowiec, wychodzi z portek, aby załatwić na to jakiesik dofinansowanie.
Co jest?

Naprzeciw tym zamysłom wyszedł przewodniczący Tomasz Buczek. Zaproponował wczoraj, aby gmina oszczędziła sobie kłopotów i przekazała bezpłatnie  działkę koło ronda zainteresowanym przedsiębiorcom, którzy własnym sumptem postawią tam parking.

Dzięki temu prostemu zabiegowi, zaoszczędzimy lekko10 milionów złotych w budżecie gminy. I wtedy burmistrz Zuba spełni swoje marzenie i rozbuduje wreszcie szkołę specjalną na Dolnej.

Czyż życie nie jest piękne?



wtorek, 4 października 2022

Parking wielopoziomowy w Kolbuszowej

 Budowa parkingu  wielopoziomowego na 200 miejsc w lecie tego roku, to był koszt około 10 milionów złotych. Teraz to minimum 12 milionów. W przyszłym roku swobodnie dobije to do 15.


Nasz Jakże Umiłowany Poseł załatwi dla kolegi jakieś 5 milionów dofinansowania. Trzeba więc będzie wysupłać z naszych pieniędzy na tą inwestycję 10 milionów.

Tych pieniędzy nie ma teraz, nie będzie tym bardziej w przyszłym roku. Po jaką więc cholerę, burmistrz Zuba ze swoim zastępcą  Gilem pchają nas w to finansowe bagno?

Azaliż.... to tylko połowa problemu.





Aby do tej "inwestycji" później nie dopłacać, to trzeba będzie pobierać 4 złote za godzinę parkowania i jakieś 1500 złotych abonamentu rocznego. Jest ktoś chętny?



poniedziałek, 3 października 2022

Żałoba w Korso Kolbuszowskie

 W redakcji Koso taka smuta, że aż musieli(?) podzielić się z tym czytelnikami.





....odszedł nierozliczony zostawiając wolne pole do działania swoim następcom.

Tydzień z głowy

 Burmistrz Zuba zainkasował  (jak co miesiąc) 20 tysięcy pensji i  za radą rządu, z braku czegoś lepszego do roboty, postanowił cosi zaoszczędzić. Padło na elektrykę i .... wyłączył co drugą latarnię w gminie. Ma to i dobre strony, bo zrobiło się tak niebezpiecznie, że nawet przestępcy boją się wychodzić w nocy z domu.

Nasz Jakże Umiłowany Poseł, załatwił był przedłużenie kadencji o pół roku, nie tylko burmistrzowi Zubie, staroście Kardysiowi, ale także radnemu Pikowi który (nie zapominajmy) mieszka w Rzeszowie.

Dyrektor  biblioteki Andrzej Dominik przeszedł na emeryturę. Na tym stanowisku zastąpi go  Paweł Michno. Panowie mają jedną wspólną cechę. Niezwykły dar otaczania się ludźmi, którzy odwalają za nich robotę (z przewagą roboty). Też byśmy tak chcieli.

Przewodniczący Rady Miejskiej Krzysztof Wilk, wystąpił z  jakże cenną inicjatywą, aby dyskusję nad głosowanymi uchwałami przenieść do "Spraw Różnych"  na końcu sesji. Na nic zdały się apele radnych Kaczmarczyka i Panka, że to musztarda po obiedzie.

Po wyrzuceniu z sesji Rady Miejskiej, Tomasz Buczek wziął sprawy w swoje ręce, poszedł na miasto i rozpoczął kampanię wyborczą.

Więcej- kliknij tutaj

Dowiedzieliśmy się, że Zarząd Województwa Podkarpackiego  będzie organizował konkurs na dyrektora skansenu do końca świata. Czyli do czasu, aż pan Jacek Bardan straci ochotę do kierowania tą instytucją.

Trwają dalsze prace, aby naprawić fuszerkę jaką odwalono przy okazji remontu ulicy Jana Pawła II. Tą razą podjęto decyzję o przesunięciu przejścia dla pieszych, na krzyżówce z ulicą Obrońców Pokoju. Burmistrz Zuba w dalszym ciągu twierdzi że wszystko jest zgodne z przepisami (które zna).A w ogóle to nie rozumi dlaczego się go czepiają jak jest najlepszym burmistrzem na podkarpaciu.

 W sobotę zakończyła swoją działalność nasza ulubiona Cukiernia Wróbel. Tam przy kawie i pysznym serniku z makiem powstało wiele naszych wpisów.
Ruszyły kostki domina :(


czwartek, 29 września 2022

Dziadki na emeryturę

 Na sesję rady miejskiej wpadł jak wicher przewodniczący Buczek, aby zabrać głos w sprawie: "Jak żyć panie burmistrzu?".  Przewodniczący Wilk  skonsultowawszy się z przewodniczącym Burkiem z powiatu głosu mu nie udzielił. Bo po co? Komu to potrzebne?


W obronie wolności słowa stanęli Radni Mirosław Kaczmarczyk i Piotr Panek, ale  to był głos wołających na puszczy. Wilk był niewzruszony.

Na to pan Tomasz Buczek ogłosił był (już przed MDK) , że czas wysłać dziadków na emeryturę i on to zrobi startując ze swoją listą w wyborach.

Wtórował mu  (w środku na sesji) radny Michał Karkut który chce odwołania wiceprzewodniczącego Krzysztofa Kluzy za to że... nic nie robi (czy jakoś tak). To akurat nieprawda, bo sami widzieliśmy jak pił kawę i jadł paluszki.





Więcej- kliknij tutaj



Kombinacje ze skansenem

 Dyrektor Muzeum Kultury Ludowej  w Kolbuszowej- Jacek Bardan wygląda wciąż rewelacyjnie. Podobno jest to skutek uboczny tego, że w pierwszym roku pracy na skansenie, przez pomyłkę wypił płyn konserwatorski. Mimo tego, Zarząd Województwa Podkarpackiego ogłosił był .... konkurs na nowego dyrektora, bo ten stary taki jakiś nie taki i nie lubi go pani Ewa (bo nie chce zdradzić co wypił).

Rzeszów jest bardziej światowy, insza kultura niż w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy i tam nowomodnie po europejsku organizują konkursy. Po co to? Komu to potrzebne?

Azaliż...  i oczywiście coś poszło nie tak i już w sierpniu imprezę odwołano bez podania przyczyn. Co jeszcze dziwniejsze, po miesiącu postanowiono ogłosić kolejny konkurs.

Na nasze oko, poszło warunek niezbędny, jaki miał spełniać kandydat w pierwszym konkursie- znajomość języka obcego w stopniu umożliwiającym komunikację z zagranicznymi kontrahentami. A ktoś,  kogo chcą nam tutaj przynieś  w teczce, nie umi po nawet po radziecku.
Teraz kolejna przymiarka. Ciekawe, czy podtrzymają warunek znajomości języka obcego.

W razie czego, nawet doktor poeta Janusz Radwański, nie ma się czego wstydzić.





Niestety nigdy się nie pomyli i rano wstaje zawsze tylko lewą nogą. To na podkarpaciu (jeszcze) niewybaczalne.

środa, 28 września 2022

Burmistrz Zuba ma wizje

 Nasza ulubiona (i jedyna) lokalna wróżka Hazar  (kliknij tutaj) doczekała się konkurencji. I to jakiej!



Nie wiemy co oni tam w tym Urzędzie Miejskim biorą, ale mają po tym niezłe wizje i zapraszają na te seanse nawet ... policję. Co tam zobaczyli nie wiemy, ale podejrzewamy że było wesoło.





wtorek, 27 września 2022

Paweł Michno- niemożliwe nie istnieje

 Tak się jakoś samotnie poczuliśmy w Maglu. Przywaleni nawałem obowiązków zaczęliśmy szukać kogoś kto odwaliłby za nas robotę z przewaga roboty.

I znaleźliśmy. Tadaaaaam....




więcej- kliknij tutaj
 
Czy ktoś skorzystał z tych usług? Z jakimi efektami?


Azaliż.... teraz się domyślamy jakim to sposobem starosta zdobył tytuł magistra. Co dwie głowy, to nie jedna.

sobota, 24 września 2022

Wesołe miasteczko Kolbuszowa

 Gdy  Andrzej Dominik przechodził na emeryturę, spodziewaliśmy się, że burmistrz Zuba ogłosi konkurs na dyrektora biblioteki. W przedbiegach wygrałaby go  pani Katarzyna Cesarz która ma do tego niezbędne predyspozycje, doświadczenie  (i co nie jest tu bez znaczenia) jest osobą miłą i komunikatywną.
I było by posprzątane.

Akcja dzieje się jednak w Naszej Wielgiej Lasowiackiej Stolicy . Nasz włodarz pojechał do Raniżowa i dowiedział  się, jak zrobić  z radnego derektora bez konkursu (bo go za Chiny Ludowe  go nie wygra).

Co tam uradzili nie wiadomo, ale (były) radny zachowuje się już tak, jakby go przyniesiono w teczce do Biblioteki.

Sprawdziliśmy. Ok, jest to zgodne z prawem, ale nie jest świadectwem tego, że burmistrz Zuba dba o interesy społeczności która go na to stanowisko wybrała. Lokalna władza pokazała nam (kolejny raz ) wała. :(


Azaliż.... nam to w sumie wisi i powiewa. Przynajmniej będzie (jeszcze) weselej. Trudno w to uwierzyć, ale wierzymy w pana Michnę, że w tych coraz smutniejszych, czasach dostarczy na nie jeden raz tematów do Magla.

Mimo wszystko- gratulujemy. My tak (cokolwiek to znaczy) nie potrafimy.


Zdjęcie-Biblioteka Miejska w Kolbuszowej










czwartek, 22 września 2022

Nieposzlakowana opinia (według burmistrza Zuby)

 Zgodnie z ustawą, osoba zatrudniona na kierowniczym stanowisku urzędniczym, musi posiadać... nieposzlakowaną opinię.

Nieposzlakowaną opinią cieszy się osoba, której można przypisać takie cechy, jak: uczciwość, rzetelność, odpowiedzialność, lojalność, umiejętność przedkładania interesu publicznego nad prywatny, umiejętność współpracy z innymi ludźmi (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 czerwca 2012 r., sygn. akt II PK 263/11).

Cool!

Azaliż.... czy nieposzlakowaną  opinię może mieć przewodniczący, którego  nie interesuje na jakich zasadach zatrudniane są sekretarki w podległych mu placówkach? 
Ok, ok, załatwienie sobie dodatkowego pół etatu na Górny (też) było legalne, ale czy aby etyczne?



Niedługo dostaniemy czarno na białym, jakimi wartościami w życiu, kieruje się burmistrz Jan Zuba. Przecież, to tak naprawdę (nie oszukujmy się), tylko od niego zależy, kto tym derektorem w końcu zostanie.

Na co stawiacie? Jedziemy do Genewy, czy na wschód w stronę... Raniżowa?





wtorek, 10 maja 2022

Raport o stanie burmistrza Zuby

 Na dzisiejszym posiedzeniu komisji finansów rady miejskiej, będzie wałkowany Raport o stanie gminy Kolbuszowa  za rok 2021  (wydrukowany na glanc papierze).
Można sobie darować tą lekturę, ponieważ wszystko co jest w środku można zobaczyć na okładce.



Po prostu Kolbuszowscy urzędnicy na czele z burmistrzem (za 20 tysięcy miesięcznie) , nie znają prawa.

Gdy wywieszone są trzy flagi — polska umieszczona jest w środku, a druga co do ważności znajduje się po lewej stronie.

Ponieważ jest to raport o stanie gminy, chętnie usłyszelibyśmy odpowiedź burmistrza na pytanie : Dlaczego uważa że pięciopiętrowy parking pod stacją benzynową, jest ważniejszy od rozbudowy Szkoły Specjalnej w Kolbuszowej Dolnej?




piątek, 11 marca 2022

Co z tymi drzewami na stadionie?

 
Przez grupę Nasza Kolbuszowa na Facebooku przelała się fala oburzenia z powodu kolejnej wycinki drzew na stadionie.
My też dołożyliśmy do tego cegiełkę i z ciekawości zadaliśmy pytania, czy prezes Fundacji jest aby drwalem i czy ma papiery na wycinanie drzew?

W normalnym mieście/kraju, na stronie Fundacji ukazałoby się krótkie uspokajające wyjaśnienie administracji, wraz załączonymi stosownymi dokumentami.

Były by tam na przykład dowody na wieloletnią pielęgnację drzewostanu. Opinia fachowca które drzewa trzeba wyciąć , a które tylko przyciąć sanitarnie, leczyć. Zgoda właściciela (Urzędu Miasta) na wycinkę i zezwolenie ze starostwa, oraz wyniki przetargu na wyrąb. Do tego opinia miejscowego stowarzyszenia miłośników przyrody.

Niestety mieszkamy w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy. Panują tutaj inne obyczaje i jedynym zabiegiem pielęgnacyjnym drzew jest- wyrąb i ignorowanie mieszkańców.

Oczywiście nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Za to zhejtował nas (nie wiedzieć czemu) wieloletni członek rady miejskiej. Przecież tylko się pytamy, co się dzieje.
Co ciekawe, zapomniał, że sam jest  członkiem Rady Fundacji- organu nadzorującego pracę prezesa Romaniuka. 

Panie Dorianie! Czy Fundacja ma plan pielęgnacji drzew, nowych zasadzeń na stadionie? Czy pozwolicie tylko tak rżnąć, do ostatniego drzewa?



czwartek, 10 marca 2022

Kto wytnie Grzegorza Romaniuka?

 Jeszcze ze dwa lata i na stadionie, gdzie rządzi prezes Romaniuk, nie zostanie ani jedno drzewo.
Cały urok tego miejsca znika. Przykro na to patrzeć. Czy nie można tego uniknąć?

Azaliż... ponieważ (z braku czegoś lepszego do roboty), uwielbiamy szukać dziury w całym, to zastanawiamy się, czy ta wycinka jest prowadzona aby legalnie.

To działka gminna , czyli pozwolenie musi wydać starosta, który tak jakoś nie pała miłością do radnego Grzegorza. Takie podanie trzeba dobrze umotywować i dołączyć stosowną podkładkę fachowca, że drzewa (faktycznie) zagrażają bezpieczeństwu. Kupa roboty z przewagą roboty.
Potem trzeba ogłosić przetarg na wycinkę i sprzedaż drzew. Czy to wszystko zostało zrobione?

Mamy nadzieję (tu podpowiadamy), że wszystkie te wątpliwości wyjaśni radny Józef Fryc, który ma  (co za ironia) na pieńku z prezesem Romaniukiem












wtorek, 8 marca 2022

Kto rządzi w Kolbuszowej?

 Niesieni falą entuzjazmu organizujemy pomoc dla Ukrainy i uchodźców którzy coraz większą falą zmierzają w naszym kierunku. Zbieramy żywność, ubrania, pieniądze. Przyjmujemy naszych braci ze wschodu w naszych domach.
Serce rośnie.

Panuje jednak coraz większy chaos, ponieważ nikt tego nie koordynuje. Przyszedł już chyba czas, aby starostwo i urząd miasta uruchomiły sztaby kryzysowe . Potrzebne są ośrodki do których można się zwrócić z prośbą o pomoc, także prawną.

Grupa "Nasza Kolbuszowa" na Facebooku działa pod tym względem bardzo dobrze, ale to chyba wstyd dla naszych włodarzy (za 20 tysięcy miesięcznie), abyśmy wyręczali ich w obowiązkach.









Ilu mieszkańców Ukrainy znajduje się na terenie naszej gminy? Ilu jesteśmy w stanie przyjąć? Jakie są ich potrzeby? Jakiej pomocy jesteśmy wstanie im udzielić? Na jaką pomoc możemy liczyć ze strony rządu, starostwa, urzędu miasta?

Panowie Kardyś, Zuba- czas wziąć się do roboty (z przewagą roboty).