sobota, 31 maja 2014

Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki


Dyrektor Zieliński (jeszcze się nie ostrzygł), a w komentarzach pod wpisem Ostrzyc dyrektora Zielińskiego nadal tłoczno.W zasadzie jedynym zarzutem jaki  stawiają mu uczniowie to twarda ręka i zakaz wyjścia poza teren szkoły.

 W żadnej pracy, szkole nie mają prawa nas przetrzymywać jak to robi szkoła ZST. Trochę prawa bo na tą są paragrafy: Bezprawne pozbawienie wolności Art. 189 k.k.: § 1. Kto pozbawia człowieka wolności podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Przestępstwo z art. 189 k.k. polega na podejmowaniu przez sprawcę takich działań, które pozbawiają człowieka możliwości swobodnego wyboru miejsca pobytu. Jest to np. zamknięcie człowieka w pomieszczeniu, związanie go, zainstalowanie przeszkód uniemożliwiających wydostanie
.

Zrobić może i zrobił dużo ale nie ma prawa zatrzymywać uczniów na przerwach w szkole.... Po co mają przepłacać za bułkę u Szefowej jak mogą pójść np. do Żabki.... Tu coś o trzymaniu w szkole: Art. 189 k.k.: § 1. Kto pozbawia człowieka wolności podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Przestępstwo z art. 189 k.k. polega na podejmowaniu przez sprawcę takich działań, które pozbawiają człowieka możliwości swobodnego wyboru miejsca pobytu. Jest to np. zamknięcie człowieka w pomieszczeniu, związanie go, zainstalowanie przeszkód uniemożliwiających wydostanie się z określonego miejsca. Przestępstwo może być też popełnione przez zaniechanie (np. kierowca nie zatrzymuje samochodu, pozbawiając w ten sposób wolności podwożonego przez siebie znajomego, który posprzeczawszy się z nim oświadczył, że chce wysiąść.). Nie jest wymagany żaden minimalny okres pozbawienia wolności.
Otóż sprawa jest prosta. Przychodząc do szkoły uczniowie (w przypadku nieletnich- rodzice) zgadzają się z postanowieniami regulaminu, który został wypracowany przez wspólną komisię złożoną z nauczycieli, rodziców i uczniów.

W takich wypadkach ś.p. dyrektor pobliskiego Liceum Ogólnokształcącego- Karol Grodecki mawiał: Jak się nie podoba to idź do sekretarki po papiery.

Jeśli macie do tej szkoły i jej dyrekotra tylko takie pretensje- to naprawdę niewiele.

Ja chciałbym na przykład ,aby każdy uczeń opuszczający ZST w Kolbuszowej mówił płynnie przynajmniej jednym językiem obcym. Tak aby bez problemu mógł znaleźć pracę zagranicą.
Dlaczego  o to nie walczycie z  dyrektorem Ryszardem Zielińskim?

Upadek młodego wilczka z Raniżowa

Dla przypomnienia- jako ostrzeżenie.









piątek, 30 maja 2014

Mentalność burmistrza Zuby


Zuba został przyłapany z rękami pod kołdrą.Urzędnicy miejscy wzięli pieniądze za wynajem  ogródka piwnego na rynku.Nie mogli tego zrobić bo naruszają w ten sposób "trwałość projektu", czyli warunki przyznania dofinansowania rewitalizacji rynku.Grożą za to kary i cofnięcie (części) dotacji. Ponadto urzędnicy zrobili to bez wymaganego przetargu- tu osobiście moczy tyłek  burmistrz.

Opisał to wszystko nasz lokalny tygodnik- Korso Kolbuszowskie (jeszcze w sprzedży), było też o tym w Maglu-kliknij tutaj

Normalny człowiek w takiej sytuacji wziąłby pół litra i poszedł  wieczorem do domu redaktora Radwańskiego.

Wicie rozumicie zrobiliśmy błąd, dowalą nam karę  z odsetkami , a za te piniondze moglibyśmy dużo zrobić dobrego w szkole podstawowej na Górnej gdzie  dzieciaki redaktora uczyc siem bedom.


Magla (tu podpowiadam) mogła urocza pani Monika z działu promocji, zaprosić na elegancki obiad do Galicji.

Zamiast tego burmistrz poszedł w zaparte.A na sesji rady miejskiej oskarżył media o kłamstwa i manipulacje.Mało tego, zagroził (zdaje się) Korsu wytoczeniem sprawy sądowej.

Nietrudno przewidzieć czym to się skończy.


W przyszłości radzimy więcej subtelności panie burmistrzu!



Urodzinowy prezent dla dr Kazimierza Skowrońskiego

Wczoraj rada miejska jednogłośnie przegłosowała  uchwałę o wykupieniu z rąk Fundacji Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego kolbuszowskiej synagogi.

Co ciekawe stało się to w przeddzień 107 rocznicy urodzin dr Kazimierza Skowrońskiego.To człowiek legenda w naszym miasteczku. Był między innymi inicjatorem powstania i wieloletnim prezesem Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Przyrody i Kultury im. Juliana Goslara. To ono po wielu staraniach uratowało przed kompletnym zdewastowaniem kolbuszowska synagogę.


czwartek, 29 maja 2014

Paweł Michno się przechrzcił?


Na fali nowomody  odnajdywania swoich korzeni, wielu naszych rodaków odkrywa swoje żydowskie pochodzenie.

W Kolbuszowej (jak dowiadujemy się z blogu radnego Michny) ,zamierza się odremontować synagogę, tak aby mogły się tam odbywać nabożeństwa.



To bardzo słuszna decyzja, i co by nie powiedzieć bardzo praktyczna.Kto nie będzie mógł  przyjść w niedziele na mszę do kościoła katolickiego, pójdzie w sobotę na nabożeństwo do synagogi.Nawet mam gdzieś w domu taką jarmułkę.

Brawa dla radnego Michny za kolejny jakże wspaniały pomysł!

Czy Michał Karkut chce zostać burmistrzem?




Wczoraj na stoliku w mojej ulubionej kolbuszowskiej restauracji, znalazłem świeżutkie wydanie Korso Kolbuszowskie.Podejrzewam, że pozostawił je tam jak zwykle  dyskretny właściciel- wielkie dzięki. Mam nadzieję, że wejdzie to do stałej tradycji, tak samo jak większa niż zazwyczaj porcja placków ziemniaczanych.



Burmistrz Zuba znowu zmoczył tyłek i przez jego (i podkległych mu urzędników) niekompetencję kolejne pieniądze wyciekną z dziurawego budżetu.

Jak ustaliła redaktor Joanna Serafin z Korso:

właściciel „Piramidy” zapłacił w ubiegłym roku za dzierżawę fragmentu Rynku pod ogródek piwny.
 ...

do kasy gminy z tego tytułu trafiło w 2013 roku 3892 zł. Dodatkowo właściciel ogródka piwnego miał zwrócić gminie 2492 zł za prąd.Co ciekawe urzędnicy nie mogli tego zrobić pownieważ:

W okresie trwałości projektu gmina nie może zarabiać na Rynku. Gdyby tę zasadę złamała, groziłoby to zwrotem części dofinansowania wraz z odsetkami.



Jak na ironię o całej sprawie napisałem prawie rok temu.

Ciekawe, czy zatroskany o spełnienie wymogów trwałości projektu burmistrz Zuba wynajmując odpłatnie teren pod sezonowy bar piwny nie wpędził gminy w niezłe tarapaty. Jeżeli dochody uzyskane z wynajmu rynku nie zostały przewidziane w projekcie, to w razie kontroli trzeba je będzie zwrócić wraz z odsetkami!
kliknij tutaj

 Wtedy można było jeszcze starać się o zmianę warunków  trwałości projektu- co też opisałem.
Powinna to zrobić zapewne pani Monika Fryzeł odpowiedzialna za pozyskiwanie środków zewnętrznych i nadzorująca rewitalizację rynku.Nie zrobiła tego, ponieważ była pewnie w tym czasie zajęta pracą społeczną w stowarzyszeniu Siedlisko.
Prawdopodobnie będzie nas to sporo kosztować.

Mnie zainteresowało jeszcze coś innego.Skoro jako jedną z atrakcji rynku zaplanowano ogródek piwny, to dlaczego urzędnicy nie zrobili nic aby przyciągnąć potencjalnych inwestorów?

część płyty Rynku (dokładnie 100 m kw.) wydzierżawiona została temu przedsiębiorcy, ponieważ nikt inny, oprócz niego z takim wnioskiem nie wystąpił.

/Korso Kolbuszowskie/
 


Śmiać się czy już płakać?
Dlaczego w tym roku zorganizowano konkurs z dziwacznymi warunkami pod konkretnego przedsiębiorcę?Dlaczego w zeszłym nie zorganizowano przetargu?Wzięli urzędnicy pieniądze za dzierżawę czy też nie?

To tylko niektóre pytania, które na sesji powinni zadać burmistrzowi radni  miejscy.A przede wszyastkim przewodniczący komisji Rewizyjnej - Michał Karkut.

Założę się o dobry obiad w Galicji że te pytania nie padną.Pewnie tylko radny Dorian  Pik podziękuje burmistrzowi na klęczkach, że mu dziurę koło chałupy łaskawie załatał.A później będą długie oklaski po jednogłośnym przegłosowaniu absolutorium burmistrzowi Zubie.

Czy ktoś ma jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, dlaczego tu jest taka bida?


środa, 28 maja 2014

Paweł Michno przechodzi na zawodowstwo


Radny Michno opisał na swoim blogu jak w jego szkole przygotowuje się nastolatków do podjęcia trudnych decyzji.Jest to prawdopodobnie reakcja na mój wpis Czym zajmuje się radny Dorian Pik  kliknij  tutaj

Materiały takie dotarły także do szkoły w której uczę - Gimnazjum nr 2 im. Jana Pawła II. W klasach, które uczę wiedzy o społeczeństwie zostały przeprowadzone lekcje na ten temat. Pokazane zostały uczniom drogi, jakie muszą przejść do pełnego zawodowstwa. Pokazane zostały także możliwości, jakie mają po skończeniu gimnazjum. A spectrum szkół średnich jest na prawdę spore, w promieniu co najmniej 30 km. Uczniowie mieli też możliwość skorzystania ze spotkania z doradcą zawodowym. I wielu skorzystało.
...
I nie zgodzę się ze słowami starosty, że sąsiedzi podbierają nam uczniów. Wierzcie, że ci młodzi ludzie mają oczy, rozum i potrafią myśleć, kalkulować co dla nich będzie lepsze. I najbardziej wyrafinowane metody nie przekonają ich, że jest inaczej.

całość

A mnie zastanawia: skoro jest tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?
Nasze gimnazja dobrze nauczają, szkoły ponadgimnazjalne świetnie przygotowują do startu w dorosłe życie, a bezrobocie wśród młodych ludzi wcale nie maleje.
Dlaczego?

Tak było 1 stycznia 2012 roku.



A tak 1 stycznia 2014 roku.


Letnie atrakcje burmistrza Zuby


W ramach  rewitalizacji rynku przewidziano na nim miejsce na zrobienie ogródka piwnego.Już w zeszłym roku postawiono tam, (nie wiadomo na jakiej zasadzie) obskurny namiot szumnie nazwany piramidą.

Ponieważ rewitalizacja jest ze środków UE więc za to udostępnienie nie można pobierać opłat.Czyli dla tego kto dostanie taką koncesje jest to spory zysk.W tym roku Urząd Miasta zorganizował konkurs na zagospodarowanie tej części rynku
Na stronie urzędu ukazał się stosowny anons i szacowna komisja złożona z urzędników miała wybrać przedsiębiorcę najlepiej się prezentującego.




Urzędnicy zainteresowali się wszystkim ;czy będzie telebim, układem krzesełek,kolorystyką (obowiązują kolory pastelowe), a nawet jak ukwiecone będą płotki.
Nie sprawdzili jednak najważniejszego: wiarygodności finansowej kontrahenta, czy nie ma zobowiązań wobec ZUS i czy na przykład przestrzega praw pracowniczych.
Dlaczego?

Czy do Urzędu Miasta może przyjść każdy z ulicy i bez sprawdzenia wiarygodności, może dostać pozwolenie na działalność gospodarczą z udziałem mienia gminnego?
Ciekawe to obyczaje.

Niedawno radny Fryc  walczył  jak lew oto aby  szalety miejskie były otwarte w soboty i niedziele.Burmistrz zatrudnił  dodatkową osobę, żeby w  te dni pracowała.Oczywiście zapłacimy za to my podatnicy.Nie można było obciążyć za to najemcę terenu pod "piramidę"?Przecież w większości będą z niej korzystać klienci tego przybytku.
Zwykła nieudolność naszych samorządowców ? Czy znowu ktoś kręci lody?

wtorek, 27 maja 2014

Czym zamuje się radny Dorian Pik?

Gmina Głogów Małopolski podpisała umowę na udzielanie doradztwa zawodowego w szkołach w ramach programu "Planowanie kariery zawodowej kluczem do sukcesu".

Doradca zawodowy udziela uczniom porad zawodowych dotyczących wyboru szkoły, kierunku kształcenia oraz zatrudnienia.

- Chcemy, aby nasza młodzież decydowała o dalszym etapie kształcenia w sposób odpowiedzialny i przemyślany. Aby nie był to tylko chwilowy zachwyt tym czy innym kierunkiem. Wybierając dzisiaj kierunek kształcenia, młodzi ludzie tak naprawdę decydują o tym czy za pięć - dziesięć lat będą mieli więcej czy mniej szans na znalezienie pracy w zawodzie – podkreśla Bogumił Drzał z Urzędu Miejskiego w Głogowie Małopolskim.

źródło-Nowiny24
A jak to wygląda w Kolbuszowej?Przewodniczący Komisji Oświaty ( i takich tam innych ), poprosił tylko żeby mu burmistrz dziurę załatał w ulicy koło domu, i na tym jego aktywność się skończyła.



Dr Janusz Radwański- Kolbuszowianinem roku 2013

Jak się dowiedzieliśmy (nieoficjalnie), dr Janusz Radwański naczelny redaktor Korso Kolbuszowskie, został wybrany Kolbuszowianinem roku 2013.



W tym roku redakcja nie robiła ceregieli z jakimiś tam plebiscytami i liczeniem  kuponów i sms-ów.Po co to? Na co to? I tak wygrywał kandydat który miał wygrać.
Dlatego  Kolbuszowianina roku 2013 wybrano wieczorem w Galicji przy piwie i plackach ziemniaczanych, które osobiście serwował właściciel pan Wesołowski.




To jedna z plotek dlaczego Korso nie organizuje w tym roku tego jakże popularnego wśród miejscowych polityków plebiscytu.

Druga mówi o tym, że redakcja w roku wyborczym liczy na większe wpływy z sms-ów i zorganizuje plebiscyt dopiero we wrześniu.

Trzecia, naszym zdaniem najbardziej wiarygodna, donosi o brutalnej zakulisowej walce o nominacje.W szranki stanąć mieliby starosta Józef Kardyś, burmistrz Jan Zuba, radni Marek Opaliński , oraz Grzegorz Romaniuk.


poniedziałek, 26 maja 2014

Zbigniew Chmielowiec dyrektorem Zakładu Usług Komunalnych


 W perspektywie  wyścigu do sejmu w przyszłym roku, wyniki wyborów do europarlamentu dają wiele do myślenia.
Miejscowy PiS pozbył się głównego konkurenta posła  Chmielowca w okręgu nr 23- Stanisława Ożoga, który poszedł w posły europejskie.Czyli nasz poseł powinien wejść do sejmu letko zbierając w powiecie kolbuszowskim te swoje 16 tysięcy głosów.
Aliści...

Chmielowcowi wyrósł nowy konkurent- pan Waldemar Zarębski.



Wystarczy, że odbierze Chmielowcowi  3-4 tysiące głosów z powiatu kolbuszowskiego, i poseł  będzie  musiał szukać nowej roboty.


Dziwne przepychanki wokół ZUK, świadczą o tym, że już wiją mu tam ciepłe gniazdko, w którym dotrwa do emerytury.
Wszystko to naszym kosztem ponieważ ten zakład już 2 lata temu powinien  być restrukturyzowany i przekształcony w spółkę praw handlowego. Teraz to nikomu nie przeszkadza. Za rok po przegranych przez Chmielowca wyborach, zacznie się nagonka na dyrektora Andrysia.


Stanisław Ożóg Super Star


Jeszcze nie ma  dokładnych wyników wyborów, ale  największym wygranym na Podkarpaciu jest poseł Stanisław Ożóg.Najprawdopodobniej wejdzie do europarlamentu jako drugi po Tomaszu Porębie.To ogromny sukces tym bardziej że nie lansowała go PiS-owska machina wyborcza, a i prezes Kaczyński wyraźnie pomijał go w kampanii.




To dobrze wstydu na pewno nam nie przyniesie.Z drugiej strony, źle bo tracimy polityka, który nie skażony "warszawskimi" układami potrafił działać przede wszystkim  w naszym interesie.
PiS na Podkarpaciu traci w jego osobie lidera,z drugiej strony może zyska, jeśli prezes Kaczyński przestanie ręcznie sterować tym co się dzieje w oddziałach regionalnych tej partii.

Ja chętniej widziałbym posła Ożoga działającego na rzecz Podkarpacia  w sejmie.

Swoją droga ciekawe jak teraz Prezes zareaguje na wynik Ożoga? Polecą głowy w Kolbuszowej?


Dziś urodziny Michała Karkuta


Osobnik urodzony 26 maja bardzo wojowniczą naturę – jest zazdrosny o innych i niezwykle chętnie angażuje się we wszelkie spory, nawet gdy nie ma ku temu najmniejszego powodu i trzeba przyznać, że jest w nich niezmiernie zaciętym i zupełnie nieustępliwym przeciwnikiem. Dlatego też podejmowanie z nim dyskusji jest właściwie bezcelowe, nawet gdy posiada on fałszywe przekonanie co do swoich racji i ktoś chciałby mu wyperswadować jego sposób myślenia – jest to zupełnie bezcelowe, można jedynie stracić energię i czas. Zawsze jest gotów do podejmowania ryzyka – jest urodzonym hazardzistą. Jak łatwo można przewidzieć, nie zawsze wychodzi na tym dobrze, ale trzeba przyznać, że ponosi porażki rzadziej, niż można by było przypuszczać.

Ma wszechstronne uzdolnienia i – co ciekawe – dwoistą naturę, co sprawia, że jego osobowość jest niezwykle bogata. Jego wnętrze kłóci się z zachowaniem, a jego nastroje podlegają nieustannym zmianom, w zależności od rozmaitych czynników lub bez powodu, same z siebie. Kiedy akurat ma dobry nastrój, jest bardzo chętny do działania i do niesienia innym pomocy jeśli tylko jest taka potrzeba. Gdy zaś jest w złym humorze, wykazuje całkowitą obojętność i niechęć do podejmowania jakiegokolwiek działania. Na ogół wiedzie szczęśliwe i pomyślne życie, w którym zazwyczaj udaje mu się realizować wszystkie swoje cele i zaspokajać nawet najbardziej wygórowane ambicje. Równie dobrze jak w pracy umysłowej, radzi sobie w interesach, co zapewnia mu stabilną sytuację materialną.
Bardzo ważny jest dlań jego wygląd zewnętrzny – niezwykle dba o swój ubiór i prezencję na co dzień i od święta. W osiągnięciu dużego sukcesu mogą mu przeszkadzać jego wrogowie, na których powinien bacznie uważać, ale i tak przez cały czas powinien liczyć się z tym, że w końcu uda im się dopiąć swego i poważnie mu zaszkodzić, nawet jeżeli będzie ze wszystkich sił starał się przed tym uchronić.

źródło

Wszystkiego najlepszego panie Michale!


niedziela, 25 maja 2014

Tok szoł

W internecie można znaleźć wspomnienia naszego miejscowego celebryty.

Wypiliśmy jeszcze po piwie i weszliśmy na scenę. Było bardzo ciężko! Całe szczęście, że publiczność była w podobnym stanie jak my. Pod sam koniec koncertu nasz ówczesny bębniarz miał już serdecznie dość wszystkiego. Finał był tragiczny, albowiem Seba spadł ze sceny na plecy razem ze swoim fotelikiem perkusyjnym i już nie wstał, zatem koncert zakończyliśmy w połowie przedostatniej piosenki .


sobota, 24 maja 2014

Estetyka radnego Józefa Fryca



Radny Fryc uważa że ustawienie lawety z reklamą na rynku nie różni się niczym od zaparkowania pojazdu, tym bardziej że jest to jego laweta.Tak sobie zinterpretował prawo i można mu skoczyć, bo ma znajomych gdzie trzeba.


/ Korso kolbuszowskie/

Ustawienie lawety z reklamą w pasie drogowym, to nie tylko problem estetyczny. Jest to reklama i wymaga odpowiednich uzgodnień.Założę się o dobry obiad w Galicji, że ani radny Fryc ,ani wynajmujący od niego lawetę komitet wyborczy takiego pozwolenia nie ma.

Czyli żeby tanio się zareklamować w Kolbuszowej, wystarczy wynajmując lawetę u radnego Fryca i on resztę załatwi, a nawet wytłumaczy w Korso.

Radny Fryc może po prostu w naszym miasteczku wiency.

piątek, 23 maja 2014

Na kogo głosować?

W województwie podkarpackim, walka o mandaty w parlamencie europejskim odbędzie się  tylko wewnątrz PiS.

Tomasz Poręba wydaje się murowanym zwycięzcą.Przy dosyć  skomplikowanej ordynacji wyborczej może się zdarzyć, że posłem zostanie drugi kandydat PiS.Tu pewniakiem wydaje się być  Stanisław Ożóg.Może być jeszcze ciekawiej ponieważ obaj panowie toczą bratobójczą walkę w okręgu sejmowym Stanisława Ożoga.
Nie wiem czy miejscowy PiS z Kardysiem na czele, którzy popierają posła z Sokołowa, zastanawiają się, co się stanie gdy wygra on z Porębą? Czy czasem Kaczyński nie rozniesie was na strzępy?
Głosowanie na PiS jest bezsensu z jeszcze innego powodu. W europarlamencie są oni członkami niszowej frakcji "konserwatystów", którzy taktowani tam są jak u nas "palikoty", i nie mają tam nic do powiedzenia.To znaczy mogą sobie tam gardłować do woli i tyle z tego.


Najlepiej zagłosować na którąś z partii, która nie ma swoich przedstawicieli w sejmie.Ot tak, chociażby po to, aby pokazać tym którzy tam zasiadają wała.

Ja zagłosuje na Waldemara  Zarębskiego.Na pewno się tam nie dostanie, ale każdy głos oddany na niego  przybliża do Brukseli... Janusza Korwina-Mikke.Nie będzie lepiej, ale za to będzie weselej.

Po drugie, duża liczba głosów, może zmobilizować doktora Zarębskiego, do udziału w wyborach samorządowych.Przydałby się ktoś taki w Radzie Miejskiej.




Michał Czartoryski


Co roku z okazji rocznicy bitwy pod Monte Cassino, pod kolbuszowską zawodówką miejscowi oficjele udowadniają gawiedzi że pamiętają.Bo jak mawiał Józef Piłsudski:
Kto nie szanuje i nie ceni swojej przeszłości, ten nie jest godzien szacunku, teraźniejszości ani prawa do przyszłości.

Składając kwiaty pod tablicą, upamiętniającą krwawe wydarzenia sprzed siedemdziesięciu laty, chcemy ocalić od zapomnienia synów Ziemi Kolbuszowskiej, którzy brali udział w Bitwie o Monte Cassino oraz wszystkich poległych – mówił podczas uroczystości starosta kolbuszowski Józef Kardyś. Mowa o podporuczniku Janie Babiuchu z Cmolasu, starszym saperze Michale Posłusznym z Hadykówki oraz strzelcu Franciszku Smolaku z Turzy, żołnierzy z II Korpusu Polskiego, którzy zginęli w 1944 r., walcząc o wolną Polskę.
(strona starostwa powiatowego)

Aliści...
Co roku nasi oficjele zapominają, że jeden z najznamienitszych mieszkańców naszego miasteczka- pan Michał Czartoryski, był uczestnikiem tej bitwy i został ciężko ranny w pierwszym dniu walk.

źródło-Ziemia Kolbuszowska

Co ciekawe, próżno szukać w wykazie Zasłużonych dla Miasta i Gminy Kolbuszowa nazwiska pana Czartoryskiego.

Czy rzeczywiście pamiętamy o naszych bohaterach?
A może tak... nasz historyk regionalista, radny Paweł Michno wygłosi  referat na temat pana Michała Czartoryskiego na  najbliższej sesji Rady Miejskiej?

czwartek, 22 maja 2014

Kolejny sukces Bogdana Romaniuka


Bogdan Romaniuk znowu startuje w wyborach- tą razą do parlamentu europejskiego.Przynajmniej gość ma ułańską fantazję , oraz duże poczucie humoru.
Z tej okazji wypada się pochwalić, co tam się zrobiło dobrego dla ludu pracującego miast  i wiosek.
I pan Bogdan siem chwali.






Dużo tego nie ma, ale jest dosyć zabawnie.Naszą szczególną uwagę zwróciła: Kanonizacja JP2.

Pomijając pisownię... to pan Romaniuk kanonizował Jana Pawła II?
Cool!

Czy też sukcesem, którym musiał się wszystkim pochwalić, był wyjazd na koszt podatnika na tą uroczystość?


Po drugiej stronie  marszałka Ortyla wprawnie oko wychwyci panią Ewę Draus, która tym wyjazdem wcale się nie chwali.

A teraz konkurs. Czy jest ktoś wstanie wymienić trzy rzeczy które bezinteresownie,społecznie,poświęcając swój własny czas, zrobił dla mieszkańców naszego powiatu pan Bogdan Romaniuk?

Ostrzyć dyrektora Zielińskiego!

Z przykrością zauważyliśmy, że zawsze elegancki pan Ryszard Zieliński- dyrektor ZST-  oszczędza na fryzjerze.
Tak wyglądał na rozpoczęcie roku szkolnego.



A tak wygląda teraz.

zdjecia-http://www.powiat.kolbuszowski.pl/

A na portalu Kolbuszowa24 czytamy...

Ledwo ruszyła rekrutacja uczniów do szkół średnich i już starosta Józef Kardyś załamuje ręce: – Sąsiadujemy z powiatami: rzeszowskim, mieleckim, ropczyckim i tarnobrzeskim. Każdy z nich chce nam podebrać uczniów. I tak robi – alarmuje Kardyś.

– Ja robię co mogę, agituję, spotykam się z uczniami ostatnich klas gimnazjalnych i z ich rodzicami. Pokazuję, że nasze szkolnictwo średnie jest na o wiele wyższym poziomie niż gdzie indziej.


całość

Czy teraz ktoś wybierze kierunek "fryzjerstwo" w ZST,  z tak (nie) ostrzyżonym dyrektorem?

środa, 21 maja 2014

Radwański zwolnił Filę!


W Raniżowie jaja na całego.





Czyli jutro warto przyjść do urzędu gminy i zobaczyć przepychanki między Grądzielem ustanowionym  jako pełniącym obowiązki wójta przez premiera,  a prawowitym wójtem Filą.

Ciekawe jakie są obostrzenia tego warunkowego zwolnienia, bo teoretycznie dopóki Fili nie skażą prawomocnym wyrokiem sądu , jest on dalej wójtem Raniżowa.
Zapowiada się ciekawie, przedstawiciele mediów zacierają ręce, a redaktor naczelny Korso- Janusz Radwański podobno już dopytywał się, ile kosztuje najnowszej generacji telewizor 60 calowy.