Naczelna Korso Kolbuszowskie pani Joanna Serafin wstała dzisiaj lewą nogą i z braku czegoś lepszego do roboty, postanowiła udać się z wizytą do komisariatu policji w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.
Po tygodniu, wpadła na pomysł, aby donieść na żart na Pryma Aprilis- taka dowcipna jest.
Policjanci nieźle się uśmiali i pogratulowali dobrego dowcipu. Niestety miny im zrzedły, gdy okazało się, że to nie są żarty naczelnej.
Tutaj nie zacytujemy co o tej inicjatywie myślą miejscowi stróże prawa i jaj sobie nie robimy.
Azliż...
Sprawa zakończy się po miesiącu umorzeniem ze względu na ... cokolwiek. Policjanci są tak teraz zarobieni, że po prostu na głupie żarty nie mają czasu.
Radny Michał Karku jeszcze do niedawna jeździł na rumaku i był przeciwnikiem nepotyzmu, jednak robota (z przewagą roboty) w samorządzie zmienia każdego.
Obserwuję to z punktu widzenia samorządowca i jestem bardzo miło
zaskoczony. Rozmawiałem dziś z radnymi z Kolbuszowej, Przedborza, Nowej
Wsi, i wszyscy mają podobne odczucia. Rodziny sobie pomagają, działa
pomoc sąsiedzka. Super 💪
Cool! Można i tak.
Azaliż... nas w maglu, bardziej jednak ucieszyłoby otwarcie zamkniętego (dlaczego?) PSZOK-u, oraz uchwalenie jakiejś pomocy dla miejscowych przedsiębiorców i szpitala. Ponieważ dochody gminy znacznie spadną, należałoby przyciąć plan inwestycji w tym roku. Jest co robić.
Zamiast tego, jedni radni narzekają i wpadają w depresję, a drudzy cieszą się z nie wiadomo z czego.
Weźcie się ogarnijcie i róbcie to za co bierzecie pieniądze.
Dorian Pik pożalił się w Kolbuszowa Lokalnie 24, jak trudne jest teraz życie przedsiębiorcy.
Wzruszyliśmy się niezmiernie i już nawet zamierzaliśmy zorganizować jaką zbiórkę pieniędzy.
Całkiem niepotrzebnie, bo wyprzedził nas przedsiębiorca, animator biznesu Paweł Kosmala.
Równocześnie udzielił panu Dorianowi porady bardziej osobistej.
Naszym zdaniem, ten kurs śpiewu był jednak troszeczkę poniżej pasa. ;)
Pan Kosmala zaproponował jednak też konkretną pomoc dla innych.
Azaliż.... nas w Maglu zaciekawiło, jaką pomoc radny Dorian Pik zamierza zaproponować lokalnym biznesom?Może jakieś ulgi w czynszach? Odroczenie spłat podatku od nieruchomości, użytkowania wieczystego, środków transportu?A może jakaś pomoc dla miejscowego szpitala?
Czekamy z zapartym tchem.
Burmistrz Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy znowu się odezwał.
Ze łzami w oczach przyznał, że jest pod ogromnym wrażeniem i że w ogóle jest fajnie bo wszyscy pracują, a on nie musi nic robić.
Zamiast dziękować wszystkim dookoła, weźcie się może sami do pracy i otwórzcie chociażby ten nieszczęsny PSZOK, bo te śmieci po lasach będziemy sprzątać przez następne 3 lata. Odbieranie śmieci jest to działalność w czasie epidemii podstawowa, niezbędna i powinna się odbywać cały czas. Zaniechanie tego, jest naszym zdaniem łamaniem prawa.
Starosta uspokaja, żeby nie panikować i przy robieniu zakupów mieć rozum.
Azaliż... urzędnicy starostwa pochwalili się zakupem 900 litrów płynu dezynfekującego.
Przecież tego wystarczy tylko na tydzień.
Mamy się bać?
Inna sprawa, że 80% przejdzie ten wirus jak katar.Ludzie którzy nie są w grupie ryzyka powinni normalnie pracować. Resztę poddać kwarantannie i przejdziemy przez to bagno suchą nogą.
Przecież jak zamkniemy w domach na 2 miesiące Kardysia, Zubę i Chmielowca, to nic wielkiego się przecież nie stanie.
1. Wyślijmy wiadomość tekstową lub zadzwońmy do osób które znamy. Jeśli wysyłamy tylko sms, używajmy słów, bądźmy szczegółowi, konkretni i wyrażajmy wsparcie. Nie wysyłajmy tylko emotikonów! 2. Skontaktujmy się z sąsiadami lub osobami starszymi w naszej okolicy i sprawdźmy, czy ktoś potrzebuje pomocy. 3. Oferujmy wsparcie moralne lub słuchajmy tych, którzy mogą bardziej bać się tej sytuacji niż my sami.Szczególnie tym, na których wirus może mieć duży wpływ, takich jak osoby starsze. 4. Oferując pomoc, zawsze dzielmy się swoimi umiejętnościami i wiedzą. Nie mówmy tylko „chciałbym pomóc”. 5.Wyślijmy kartki z podziękowaniami do miejscowego szpitala z miłą notatką, dziękując wszystkim pracownikom służby zdrowia.
Dandapani
Gdy nadejdzie noc
I świat pokryje mrok
I księżyc będzie jedynym światłem, które zobaczymy
Nie, nie będę się bać
Nie, nie będę się bać
Jeśli tylko
Będziesz przy mnie
W walce z koronawirusem nałożono na nas drakońskie środki ostrożności.Po części są to działania trochę nieprzemyślane. Być może wyhamują one epidemię, na pewno jednak wprowadza w kryzys jakiego jeszcze świat nie widział.
Cóż, wygląda na to, że teraz co roku będziemy mieli atak jakiegoś wirusa i trzeba wypracować środki, zmienić sposób swojego zachowania w taki sposób, aby można było z tym w miarę normalnie funkcjonować.
Azaliż... nie wiem jak was , ale mnie dziwi zachowanie miejscowych władz.Kardysie, Zuby, Chmielowce pochowały się w swoich gabinetach.Ok, rozumiem są w grupie najwyższego ryzyka, niech tam dbają o siebe i o swoje zdrowie.
Żyjemy jednak w XXI wieku i aktywność także publiczna (szczególnie teraz) przeniosła się do internetu.
Dlaczego więc nie jesteśmy na bieżąco informowani przez urzędników co się w Naszej Wielkiej Lasowiackiej stolicy dzieje?Wystarczy kilka krótkich informacji o najnowszych lokalnych wydarzeniach, co należy zrobić, jak się zachować.
Jakieś zdjęcie burmistrza Zuby w góralskim swedrze myjącego ręce. Czy też starostę Kardysia trzymającego na (prawidłowy) dystans Naszego Umiłowanego Posła.
Dzięki temu poczulibyśmy przynajmniej, że władze które wybraliśmy dbają o nas i pracują w pocie czoła dla naszego dobra.
A tak kicha. Oni sobie , my sobie. Dwa różne światy.Tak z tego kryzysu szybko nie wyjdziemy.
Starosta Kardyś nie chce zdradzić ile osób w naszym powiecie objętych jest kwarantanną ponieważ... obowiązuje go tajemnica.
To samo jest na stronie miejscowego sanepidu- cisza jak makiem zasiał.
Azaliż ... gdzie indziej nie robią z tym ceregieli.
Fajnie że burmistrz Zuba przerwał milczenie i odezwał się do mieszkańców. Tak jednak tego czegoś byśmy tego nie zatytułowali. Chyba że chodziło o to żeby trochę rozładować napiętą atmosferę i żeby się ludzie pośmiali. ;)
Epidemia koronowirusa jeszcze się na dobre nie zaczęła (końca nie widać) , a już wiadomo, że wpadliśmy w recesję. Trudno to na razie oszacować, jakie straty poniesie budżet państwa i samorządów.
Można jednak już przyjąć, że w Kolbuszowej braknie do dopięcia dopiero co przyjętego budżetu około 10 milionów złotych.Nie będzie można tego zatkać kolejnymi kredytami.Sytuację polepszyłoby trochę szybkie podniesienie podatków od nieruchomości- będzie krzyk, oraz likwidacja małych szkół. Na to jednak burmistrz Zuba na razie się nie zdecyduje.Nawet gdyby to się udało to dalej będzie brakować z 5 milionów złotych. Skąd je wziąć?
Najprościej więc przeglądnąć plany inwestycyjne i zrezygnować z najbardziej kosztownych i nie najpilniejszych projektów.Czyli w Urzędzie Miasta powinny zebrać się jakieś tęgie głowy i to wszystko przeliczyć.
Tymczasem burmistrz Zuba wpadł w panikę i myśli tylko o koronowirusie. Schował się w gabinecie, zamyka co się da, każe myć ręce i płacić w internecie.Wiadomo sprawa poważna- EPIDEMIA !!!
Azaliż.... podlegli mu urzędnicy zachowują się , tak jakby nic się nie stało i ogłaszają przetargi na kolejne inwestycje... na które nie ma przecież pieniędzy.
Gdzie tu sens? Radzę to dobrze przeliczyć, bo może się okazać, że już w czerwcu zabraknie pieniędzy nie tylko na diety radnych, ale też pensje urzędników.
Grupa Fergusona od lat rozwija jedne z najbardziej wyrafinowanych modeli
matematycznych przebiegu pandemii. Doradza Światowej Organizacji
Zdrowia i rządom wielu państw.Jego symulacje należą do najważniejszych dla analizy pandemii Covid-19.
więcej -kliknij tutaj Nie ma co się dziwić Brytyjczykom.Z symulacji wynika, że bez względu na to co zrobimy to i tak będzie masakra.
Szpitale nie wtytrzymają naporu chorych.
Rządzący to wiedzą. Wiedzą także, że tylko zastosowanie całkowitej izolacji wszystkich, tak jak w Chinach przynosi "najlepsze" efekty.Na to jednak nikt się nie zdecyduje bo to... nie Chiny.
.Władze liczą na to, że słoneczko wzejdzie wyżej i wypali wirusa do spodu.Trochę ludzi zachoruje, trochę umrze i jakoś to rozejdzie się po kościach.
Nie rozejdzie bo zostaniemy z kryzysem ekonomicznym którego skutki trudno przewidzieć.Jego koszty społeczne mogą być jeszcze większe niż sama epidemia koronawirusa.
Z tego matematycznego modelu może wynikać jednak jeszcze coś innego.Gdyby odizolować ludzi z grup ryzyka, czyli starszych i ludzi mających cięższe postacie chorób współistniejących, a reszta zachowała podstawowe środki ostrożności prowadząć normalny tryb życia, to możemy maksymalnie zminimalizować skutki zdrowotne i ekonomiczne.Jest szansa żeby przejść przez to w miarę suchą nogą.
Do tego jednak potrzeba samodyscypiny nas wszystkich.
Nie ma jednak co się łudzić, tego nauczymy się dopiero na własnej skórze, kiedy dostaniemy nieźle po tyłku.
Fakty mówią same za siebie.Prawie 3 tysiące zgonów we Włoszech przeraża .Jednak gdy przyjrzymy się bliżej to wyraźnie widać grupę ryzyka .
Średnia wieku wśród zmarłych
kobiet to ponad 83 i pół roku, a wśród mężczyzn - ponad 79 lat. Kobiet jest o połowę mniej niż mężczyzn. Panowie siedźcie w domu, niech panie (tradycyjnie) chodzą na zakupy. ;) Wśród zmarłych jest tylko 17 osób w wieku poniżej 50 lat. Pięć z nich było
poniżej 40. roku życia i byli to wyłącznie mężczyźni z ciężkimi
współistniejącymi chorobami.
źródło- kliknij tutaj Jaki z tego wniosek? Należy objąć kwarantaną osoby starsze oraz wszystkich z ciężkimi chorbami współistniejącymi.
Musimy więc ustalić jakie są te osoby , gdzie mieszkają jakie mają warunki aby się odizolować. Tym osobom należy bezwzględnie pomóc.
Moim zdaniem w kolbuszowskim Urzędzie Miejskim powinna powstać grupa, która takie osoby z terenu naszej gminy by ustalila i dotarła do nich z odpowiednią informacją i konkretna pomocą, chociażby w załatwieniu spraw urzędowych, opłat, zakupów.To te osoby są narażone na ciężki przebieg choroby i śmierć. My zdrowi damy sobie radę- przejdziemy to jak katar.
W tym kontekście inicjatywa pani Joanny Procak i Karola Wesołowskiego jest bardzo cenna, ale bez wsparcia urzędu i miejskich instytucji bardzo trudna do zrealizowania.
Faktem bezspornym jest to, że 80% ludzi zarażonych koronawirusem ma bardo małe symptomy choroby, lub też przechodzi to bezobjawowo. Problemy mają ludzie z chorobami współistniejącymi szczególnie autoimmunologicznymi.
Dlaczego więc, zamiast chronić te 20% społeczeństwa dla których ten wirus jest realnym zagrożeniem, wsadzamy w kwarantannę wszystkich jak leci?
Robimy w ten sposób coś gorszego.Niszczymy system ekonomiczny w którym żyjemy.Nie wytrzymają tego małe i średnie biznesy.Ich właściciele (wraz z milionami pracowników) pójdą na bruk.Ich miejsce zajmą wielkie korporacje, które teraz drenują nas przy okazji tego kryzysu z gotówki i oszczędności.Tu chylimy czoła przed panem Pawłem Kosmalą który rzucił rękawicę samemu Jeffowi Bezosowi z Amazon. ;)
Walcząc w ten sposób z koronawirusem fundujemy sobie jednak kurację której skutki uboczne będą gorsze do samej epidemii.
Ile osób pozbawionych środków do życia popełni samobójstwo, albo rozchoruje się pod wpływem stresu?Ile osób umrze bo nie będzie ich już stać na leczenie innych chorób?Ile osób stanie przed wyborem bycia w ciepłym pomieszczeniu, czy bycia głodnym?Już dzisiaj bez tego kryzysu można się w Kolbuszowej udusić.Jaki ma to wpływ na nasze zdrowie?
Zamiast więc zamykać kolejne biznesy (wraz z przysłowiowym PSZOK-iem) , wypadałby po pierwsze: objąć lepszą ochroną ludzi którzy zagrożeni są najbardziej.Tu brawa należą się Karolowi Wesołowskiemu i Joannie Procak którzy wystąpili z inicjatywą pomocy dla tych ludzi.
Po drugie: wszyscy zdrowi do roboty (z zachowaniem środków ostrożności).
Po trzecie: należy podnieść wydolność własnego układu odpornościowego.Zdrowa żywność bez chemii , czysta filtrowana woda + witaminy i minerały.Tu warto się zastanowić jaki wpływ na niego mają maszty telefonii komórkowej?
To nie wirus nas zabija tylko osłabiony układ odpornościowy.
To trzeba zrobić teraz.W przeciwnym wypadku, to co działo się w latach '30 ubiegłego wieku, to będzie lekki katarek w porównaniu z tym co się stanie pod koniec tego roku.
Ok, za jakieś 2 tygodnie pojawią się pierwsze efekty kwarantannny- liczba zarażonych będzie spadać. Za miesiąc ją zagłodzimy (pod warunkiem, że sąsiednie państwa pójdą naszym śladem).Będzie dobrze!
Cool!
Azaliż...niestety, już za tydzień pierwsi z nas nię będą mieli za co zapłacić rachunków, ani kupić sobie jedzenia.
Minie trochę czasu, zanim rząd w Warszawie załapie, że wypadałoby coś z tym zrobić- ulgi w opłatach za ZUS, zwłoki w opłatach podatków itp itd. Czy Nasz Wielce Umiłowany Poseł nad tym już myśli?
Zanim to nastąpi, może nasi drodzy (och jak drodzy) radni podumają może nad obniżką/przesunięciem spłat podatku od nieruchomości dla naszych biznesów? Może jakieś ulgi w czynszach? Czy rozważacie w jaki sposób pomóc lokalnym małym , często jednoosobowym biznesom? Kwarantanna nie zwalnia od myślenia.
Burmistrz apeluje aby nie przychodzić do urzędu, by kichać mu do herbaty, tylko załatwiać wszystko drogą telefoniczną i elektroniczną.
Cool!
Azaliż... to wyśmienity czas aby wprowadzić cyfryzację spraw prowadzonych przez Urząd Miejski.
Dlaczego nie można na przykład wypełnić deklaracji śmieciowej i zrobić opłaty w internecie?Nie chodzi mi o ręczne wypełnianiwe papirów, skanowanie i wysyłanie pieron wie gdzie. Dlaczego nie można tego zrobić na stronie internetowej urzędu?Jaki jest koszt wprowadzenia i obsługi takiego systemu?
Czy nie można wprowadzić programu "mniej papieru" i wysyłać (dla chętnych) urzędowych powiadomień drogą elektroniczną?
Ok, rozumiem jeden przypadek zarażenia (jakąś tam formą grypy) na Podkarpaciu to można zamknąć bibloteke, MDK , ograniczyć wizyty w urzędach itp itd. To nie jest racjonalne, ale niech im tam będzie.To może i nawet bardzo dobry pomysł, wiadomo panika uruchamia stres a ten wybitnie zwiększa odporność organizmu.
Po jaką jednak cholerę zamknięto PSZOK?Jaki ma to sens?
Wygląda na to, że burmistrz Zuba wpadł w panikę i przestał racjonalnie myśleć.Może zrobić mu jakąś kwarantannę w domu i odciąć na dwa tygodnie od świata?
Na sesji Rady Powiatu doktor Maziarz powiedział to co wiadomo wszystkim (lekarzom). Jeśli ordynator nie przyjmie przynajmniej 300 pacjentów miesięcznie w przychodni , to na oddziale będą pustki. I były... najpierw na ginekologii a teraz na pediatrii.
Czyli wiadomo co trzeba zrobić . Zatrudnić lekrzy którzy chcą pracować, dać pieniądze, określić zakres zakres pracy i... dać wolną rekę. Kto ma to zrobić? Dyrektor szpitala.
Ciekawie na tą wypowiedź doktora Maziarza zareagował starosta Kardyś.Zabrzmiało to jak groźba i było co najmniej niegrzeczne. Następny oddział do likwidacji?
Ta grypa nie różni sie skalą normalnym corocznym epidemiom tej choroby.Trochę inna nazwa, ale skutki takie same.
Skąd więc ta panika ( w mediach) ?
Wszyscy boimy się globalnego kryzysu finansowego który namiesza na światowych giełdach.Padają kolejne daty kiedy to ma nastapić.
Dzięki temu wirusowi korekcja rynków finansowych, krajowych gospodarek odbędzie się w "naturalny" sposób. Kto ma stracić to straci, zarobią ci co mają zarobić. I oto (z grubsza) tylko w tym chodzi.
Nie ma co się więc tym podniecać.W maju grypa wygaśnie, powróci jak co roku w poździerniku .
Trzeba przywyknąć. Myć ( nie tylko ręce) , dobrze się odżywiać i dbać o własne zdrowie.
Najważniejsze- nie panikować.
Burmistrz Zuba ogłosił był miastu i światu że postępowanie w sprawie masztu w Świerczowie zostało zakończone i może tam stać i nikomu nic do tego.
Azliż... z braku czegoś lepszego do roboty, bo siedzimy sobie na plaży na Bora Bora ze wzgledu na panoszący się w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy wirus głupoty, to sprawdziliśmy procedury wydawania decyzji celu publicznego (czy jakoś tak).
Zgodnie ustawą z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, burmistrz ma obowiązek ogłoszenia wszczęcia postępowania nie tylko w internetach, na tablicy w urzędzie miejskim, ale także na tablicy ogłoszeń w... Świerczowie.
Także obwieszczenie o wydaniu decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego wywieszone powinno być na tablicach informacyjnych w Świerczowie które własnoręcznie postawił ówczesny sołtys pan Dariusz Tabisz.
Takich pism były sołtys nie otrzymał i nie miał wiedzy o wszczętym (i zakończonym) postępowaniu.
I tu zaczyna sie pole do popisu dla prawników .Naszym zdaniem jest to solidna podstawa do zaskarżenia legalności wydanej w ten sposób decyzji.
W sierpniu ubiegłego roku, gdy należało podjąć radykalne działania wzmacniające Odział Pediatrii w Kolbuszowskim szpitalu, rada powiatu kierując się dobrem wspólnym, troską o rodzinę i dzieci perdzielnąła taką uchwałę.
Czy w ramach tej (deklarowanej) troski, nie należałoby zadbać o odpowiednią opiekę medyczną dla naszych pań i dzieci?
Dzisiejszy dzień przejdzie do historii Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.Burmistrz Zuba poraz pierwszy przeprosił . Przeprosił tylko za bajzel z przyjmowaniem odpadów bio, których nie odebrano, ale nastąpił jakiś postęp. Mieliśmy łzy w oczach.Brawo!
Azaliż...poza tym sztampa.Kody kreskowe są legalne, ale nielegalne bo trzeba zmienić zapis w uchwale, ale będzie to dopiero w ...marcu.Czyli winni wszyscy, tylko nie burmistrz.
Ciekawie też nasz włodarz odpowiedział na pytanie o wycięte drzewa. Zaczął barwnie powiadać o pięknych okazach na skwerku przed policją i w pobliżu plebani które zostały.Zabrzmiało to jak groźba.
Fakt mógł przecież i te wyciąć.
Coś się stało w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy. Wigilia już dawno minęła, a radni powiatowi ni z tego ni z owego, zaczęli mówić ludzkim głosem. Szok.
Presja społeczna ma sens.Jednak dowalanie władzy w internetach niewiele tutaj pomoże.Tu trzeba przyjść, publicznie zabrać głos i przedstawić swoje racje.Dlatego wielki szacunek należy się paniom Dorocie Koczur, Joannie Szalony, Joannie Procak, czy panu Tomaszowi Buczkowi.Chociażby dlatego, że im się chce.
A my w Maglu obstawimy, że pani Joanna Procak będzie kiemsik w naszym powiecie.
Starosta Kardyś pouczył paną Dorotę Koczur (zawsze PSL), że oddział pediatrii nie został zlikwidowany, ani wygaszony tylko ... zawieszony. Do czasu... jak tam dyrektor Strzelczyk znajdzie jakich pediatrów którzy chcieliby pracować w Kolbuszowej.
Cool!
Ponieważ na słowo nie wierzymy, więc z braku czegoś lepszego do roboty sprawdziliśmy jak (i gdzie) dyrektor poszukuje nowych pracowników.
Zajrzeliśmy więc na stronę internetową Szpitala i wleźliśmy na dział Ogłoszenia. Rzeczywiście szef lecznicy poszukuje lekarzy ale... nie pediatrów.
Czyli te intensywne poszukiwania o których pisze starosta Kardyś to tylko na niby?
W Polsce od lipca 2017 roku obowiązuje Jednolity System Segregacji Śmieci. Szczegółowy sposób segregacji określa rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 29 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów (Dz.U. z 2017 r. poz. 19) (czy jakoś tak).
Oczywiście JSSŚ obowiązuje tylko w Polsce, ale nie w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.U nas wszystko jest na opak.
W całym kraju od Bugu po Odrę można wrzucać do brązowych worków gałęzie drzew i krzewów ,skoszoną trawę a nawet trociny i korę drzew.
W Kolbuszowej jest to niemożliwe. Burmistrz Jan Zuba akurat wstał lewą nogą, a przewodniczący Krzysztof Wilk podpisał nie te papiry co trzeba i mamy kompost.
Azaliż... ponieważ straszliwie się ostatnio nudzimy, to może nawet napiszemy jaką skargę na działania burmistrza Zuby do samego radnego Mirosława Kaczmarczyka, z komisji Skarg i Wniosków, który mógł przecież (gdyby chciał) zostać włodarzem tego miasteczka.
Jeszcze nie ucichła afera z oddziałem pediatrycznym w kolbuszowskim szpitalu, a już dyrektor Strzelczyk ma nowe kłopoty.
Można o tym przeczytać w dzisiejszych Super Nowościach.
W tym roku wprowadzono zmiany, które bardzo powili docierają do Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.
W odpowiedzi na interpelację posłów dotyczącą wysokości minimalnej płacy dla pielęgniarek, położnych i ratowników medycznych, wiceminister Józefa Szczurek-Żelazko odpowiedziała, że wynagrodzenie za pracę w tych zawodach od 1 stycznia 2020 roku nie może być niższe 2600 zł, a stawka godzinowa nie może być niższa niż 17 złotych.
więcej- kliknij tutajCzyli pielegniarka która zaczyna pracę w kolbuszowskliej lecznicy musi dostać na początek 2600 złotych.
Siostra z kilkuletnim stażem powinna więc dostawć minimum około 3.5 - 4 tysiące złotych. Z wykształceniem wyższym, tytułem magistra 5 - 5.5 tysiąca złotych.Czy to dużo?Nie, taka płaca nie zatrzyma pielęgniarek w Polsce.
Niestety te ostatnie stawki, są w gesti dyrektora i podejrzewamy że w Kolbuszowej są dużo niższe.
Czyli jak w starym dowcipie ze Stanu Wojennego. Nie ma lekarzy, nie ma pielęgniarek, ale... dyrektor jest.
Pomysł aby wykorzystać niezadowolenie z powodu likwidacji kolejnego oddziału w kolbuszowskim szpitalu, aby odwołać całą Radę Powiatu wraz ze starosta Kardysiem jest ciekawy.
Procedura aby doprowadzić do referendum i aby je wygrać, jest jednak tak skonstruowana, że w praktyce jest to nie do przejścia. Raz trzeba zebrać 10% podpisów osób uprawnionych do głosowania- około 5 tysięcy. Dwa frekwencja musi wynosić 30%.
W tym wypadku jest to prawie niemożliwe.Chyba, że wyjdzie na jaw coś szczególnie drastycznego.
W Maglu znamy kilka spraw które można by tu wykorzystać, są one jednak słabe.
Czyli wyprawa z motyką na słońce?
Azaliż... mamy 10 maja wybory prezydenckie. Na 99% dojdzie do drugiej tury która będzie referendum poparcia dla PiS. Różnica miedzy prezydentem Dudą a kontrkandydatką/kontrkandydatem będzie niewielka.Nawet kilka tysięcy głosów z Powiatu Kolbuszowskiego mogą być tu języczkiem uwagi.
Może więc się zdarzyć, że Ortyl, Ożóg, Poręba i Sobolewski pójdą po rozum do głowy i aby wyciszyć aferę, poświecą Kardysia i wyślą go na emeryturę.
zdjecie- Starostwo Powiatowe w Kolbuszowej
Niewiele zmieni to w układzie sił w powiecie.Warto jednak dołożyć swoją cegiełkę i udowodnić (także sobie) że można i warto walczyć o swoje prawa.
Urzędnicy miejscy wrzucili na stronę Facebookową Urzędu Miejskiego zdjecie drogi na Wojkowie.
Pochwalili się że ma być remontowana i że będą tam utrudnienia w ruchu czy jakoś tak.
Cool!
Azaliż... nie zauważyli, albo im to wisi i powiewa że jest cała zaśmiecona.Aż strach pomyśleć co będzie działo się na sesji Rady Miejskiej jak nie daj Boże przejdzie tam radny Paweł Michno.Też nie pozbiera tych śmieci, ale przynajmniej będzie załamywał ręce i ubolewał.Może nawet poprosi aby ktoś posprzątał.Poprze go radny Michał Karkut i zasugeruje, że było czyściej kiedy przewodniczącym rady był Józef Fryc.
Skandalista radny Michał Karkut, z braku czegoś lepszego do roboty odkrył ( jak to on), że przewodniczacy Rady Miejskiej tak się śpieszył na wakacje, że przez pomyłke podpisał nie te papiery co trzeba i cała uchwła śmieciowa poszła znowu do kosza. Teraz urzędnicy zastanawiają się, czy na ten kosz należy nakleić karteczke z kodem kreskowym, czy też nie.
Ponieważ Krzysztof Wilk jest na sankach i nie można go zlokalizować, żeby podpisał prawidłową uchwałę , to cały proces uprawomocnienia został zatrzymany.
Z polskiego na nasze- dalej będziemy płacić za śmieci po staremu.Dzięki temu, 420 rodzin z naszej gminy będzie dalej płacić połowę nowej stawki.
Cool!
Podobno był pomysł żeby uchwałę za Wilka podpisał wiceburmistrz Marek Gil (ma doświadczenie) , ten jednak jakoby się wymówił tym, że go ręka owszem,swędzi, ale żeby komuś przyłożyć.
Ostatni raz gdy sprawdzaliśmy wyniki głosowania w Nowinach na Największego Polityka powiatu Kolbuszowskiego, to Nasz Umiłowany Poseł miał 46 głosów, a Burmistrz Złota Siekiera tylko 6.
Wtedy do akcji wkroczył ponury Mikołaj.
Odzew na ten apel był tak duży, że system głosowania w Nowinach się zawiesił i do dziś nie mogą się tam pozbierać.
Azaliż.... w Maglu zastanawia nas dlaczego radny w ten sposób nie agitował mieszkańców do głosowania za pozostawieniem Odziału Ginekologiczno-Położniczego, a teraz w obronie Pediatrii?