Konflikty interesów radnych

 Ponieważ nie mamy w Maglu pieniędzy i nie chce nam się wziąć do jakiejś konkretnej roboty z przewagą roboty, to z nudów (i z nieukrywaną zazdrością) przyglądamy się ile  zarabiają inni.Zwłaszcza fatalnie opłacani kolbuszowscy nauczyciele.

Na warsztat wzięliśmy radną  (siła spokoju) nauczycielkę  Barbarę Szafraniec .


Na początku kadencji jej zarobki wyglądały tak:

Trochę dziwnie  wygląda te 2100 złotych z kulturalnego stowarzyszenia, gdzie jest wiceprezesem, ale rozumiemy, że nikt za darmo  w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy pracować nie będzie.

To są zarobki do listopada. Co zmieniło się przez kolejne dwa miesiące 2018 roku?

I tu zaczynają się cuda. Z dochodu  w Przedszkolu nr 1 zniknęło pani Barbarze  1954.79 złotych. Ze Szkoły Podstawowej nr 2 wyparowało 1086.27 złotych.Oczami wyobraźni widzimy, jak pani Barbara w odruchu solidarności (z fatalnym stanem finansów gminnej oświaty) te pieniądze zwraca.Po prostu wierzymy w cuda, które podobno się zdarzają.

Azaliż.... nas zainteresowało co innego.Z chwilą zostania radną, pani Szafraniec została zatrudniona dodatkowo w Przedszkolu nr 2  w przedszkolu na Górnej, oraz w szkole w Weryni.Czyli w placówkach nad którymi jako wiceprzewodnicząca Komisji Oświaty w Radzie Miejskiej sprawuje szczególną kontrolę.

W Maglu rozumiemy, że pani Barbara ma specyficzne specjalistyczne wykształcenie, predysponujące ją do tej pracy, ale czy jako samorządowcowi wypadało jej, akurat wtedy podjęcie tej pracy?

Sto złotych kary

 W Kolbuszowej komuna wraca (czy jakoś tak). Jak się dowiedzieliśmy, jeden z lokalnych przedsiębiorców "zaprosił" załogę na  spotkanie pracownicze .Obecność na nim jest obowiązkowa pod pod groźbą kary 100 złotych od łebka.
Zakład pracuje na 3 zmiany, czyli 2 zmiany mają w nim uczestniczyć za darmochę.

Nic na takim spotkaniu się nie dzieje, oprócz lania wody i może  lansowaniem kierownika przed pracownikami.Na dzisiejsze spotkanie mało kto więc przyszedł, dlatego wymyślono karę 100 złotych.


Azaliż...proponujemy na jutrzejszą nasiadówkę mającą się odbyć o 14.30, zaprosić także inspektora pracy.Na pewno się ucieszy.

Takie spotkania,odbywające się poza godzinami pracy powinny być traktowane jako godziny nadliczbowe i tak opłacane.

CBA w urzędzie- burmistrz Zuba myje ręce

 Ukazał się wreszcie (publicznie) protokół kontroli CBA w Urzędzie miejskim w Kolbuszowej.

O co tam chodzi? Jak zwykle o pieniądze. Okazuje się że burmistrz Zuba udzielając ulg w podatkach od nieruchomości i środków transportu robił to  (jak twierdzi CBA) niezgodnie z literą prawa.

Burmistrz w osobnym piśmie twierdzi, że być może tak jest ale miał dobre intencje (którymi jak wiadomo) piekło jest wybrukowane.

Urzekła nas poetyka riposty burmistrza Jana Zuby  na raport CBA. Czyżby pisał  ją dr poeta kierownik Janusz Radwański?


Ulgi w podatkach można  zastosować ze względu na ważny interes podatnika albo interes społeczny.
Czyli jak kogoś zaleje albo spali i z tego powodu ma problemy finansowe to wypada żeby urząd mu pomógł.To jest kryterium w miarę klarowne. Interes  społeczny jest trudniej definiowalny ale pewnie chodzi o jakąś ogólną sprawiedliwość albo nie wiadomo co.

CBA sprawdziło tylko kilka spraw,ale i tak powstała z tego kobyla trudna do przebrnięcia ze względu że wiele danych.... wybiałkowano.

Na pierwszy rzut poszło Stowarzyszenie Nil które dostawało ulgi rutynowo.

Nie wiadomo z jakiego powodu, ponieważ nie ma zaległość w spłatach ZUS, nie mają długów. Więc po jaką cholerę?

Potem poszła Fundacja na rzec rozwoju kultury (fizycznej).

Podobnie- nie mają zaległości z ZUS, długów. Wnioski za to wypełnione niestarannie byle jak byle było.
Decyzja burmistrza podjęta na podstawie widzimisię i takie też uzasadnienie.

Jeszcze ciekawsze są dokumenty dotyczące przedsiębiorstw prywatnych, ale o tym kiedy indziej.Jeśli w ogóle bo nie chce nam się siedzieć nad tym o suchym pysku.(Sponsorzy mile widziani)

Ogólne wrażenie po lekturze tego raportu jest takie, że burmistrz Zuba ma bajzel w dokumentach i decyzje wydaje za pomocą innych kryteriów niż podaje w papierach..

Ulgi w podatkach powinny być stosowane  tylko i wyłącznie w sytuacjach nadzwyczajnych i ich zasadność bardzo dobrze udokumentowana.Burmistrz Zuba (wg raportu CBA) się do tego nie stosował.

Wina organizacyjna szpitala

 Odmowa przyjęcia pacjenta do szpitala nie może być widzimisię pojedynczego lekarza.Wymaga istnienia ważnych powodów potwierdzonych konsultacjami i szczegółowo uzasadniona w dokumentacji medycznej.
Czy to jest praktykowane w kolbuszowskim szpitalu?Czy pacjenci są tego świadomi?

To, że rodzina zmarłego nie rości sobie (na razie) pretensji, wcale nie oznacza, że nie może w przyszłości wystąpić o odszkodowanie za poniesione krzywdy.

Swoją drogą, zwracać się w takiej sytuacji (nad grobem), do rodziny, aby pisała takie oświadczenia, jest co najmniej nietaktowne.Inna sprawa, że ten dokument z punktu widzenia prawa cywilnego, jest niewiele warty.Więc po co?


Azaliż... naszym zdaniem Zarząd Powiatu  na którego czele stoi starosta Kardyś, powinien powołać komisję i sprawdzić jakie obowiązują w kolbuszowskim szpitalu procedury przyjmowania chorych,czy są one zgodne z aktualnymi normami prawnymi i co najważniejsze- czy są przestrzegane?
Taki dokument powinien być upubliczniony.

W Google nasz szpital ma ocenę tylko 2.3 na pięć gwiazdek.Są tam i takie kwiatki.

więcej- kliknij tutaj

Ciszej nad tą... lecznicą

 Jeszcze ze dwa wywiady dyrektora Strzelczyka i będziemy wiedzieć o tym co się dzieje w kolbuszowskim szpitalu więcej niżbyśmy chcieli.

więcej- kliknij tutaj

W wywiadzie dla TVP Rzeszów dyrektor był zszokowany tym, że to nie rodzina, a ratownicy "donieśli" na swoich do prokuratury.Czyżby sugerował że w szpitalu powinna obowiązywać jakaś dziwna solidarność zawodowa?Naprawdę?

Po drugie chlapnął, że sprawa dla niego jest zakończona. ponieważ rodzina nie zgłosiła "pretensji".
Dlaczego jednak sam od siebie, nie zainteresuje się chociażby tym, czy podlegli mu pracownicy przestrzegają procedur obowiązujących w szpitalu?To minimum które powinien zrobić.

Azaliż... ten skandal jest katastrofalny wizerunkowo dla kolbuszowskiego szpitala.Dyrektor swoimi wypowiedziami tylko to pogarsza.Kompromituje nie tylko siebie, ale nas wszystkich, ponieważ go zatrudniamy.

Czy nie może wydać zwyczajowego w takich sytuacjach oświadczenia : Prowadzone jest postępowanie wyjaśniające,którego wyniki zostaną podane do publicznej wiadomości.Jest  nam niezmiernie przykro z powodu zaistniałej sytuacji,robimy wszystko aby nigdy już się nie powtórzyła.Przekazujemy wyrazy współczucia rodzinie zmarłego.

Tylko (i aż) tyle. Zamiast tego mamy festiwal wypowiedzi które pozbywają nas resztek zaufania i nadziei, że szpital (w tej formie) jest nam do czegokolwiek potrzebny.

Mija tydzień

Wiemy już (z Polsatu), że najlepiej do szpitala w Kolbuszowej udać się gdy się jest zdrowym. Dyrektor Strzelczyk wiedział, ale nie powiedział, co należy zrobić gdy się jest chorym.

Kładzie się nowy asfalt na  Tyszkiewiczów mimo iż ulica jest w dobrym stanie. Podobno po to, aby wójt Grądziel mógł wygodniej podjeżdżać na kolejne rozprawy.

Ponieważ Kardyś robi (niepotrzebnie) Tyszkiewiczów to zabrakło mu na chodnik w Widełce.
Pieniądze dostał z budżetu miasta Kolbuszowa.

Ponieważ miasto robi powiatowy chodnik w Widełce, to nie ma pieniędzy na parking przed Szkołą Muzyczną.

Muzycy mogliby parkować na pawiatowej szkole zawodowej,ale starosta pokazał gdzie jego babcia koszyk nosiła.

Pod starostwem burmistrz Zuba wycina dąb szypułkowy najładniejszy w całym mieście ponieważ... uszkodzono go podczas remontu ulicy. Jakimś dziwnym trafem wszędzie usychają drzewa gdzie dotkną się ich miejscowi urzędnicy.Przypadek?




Burmistrz Zuba przez pół roku (bezskutecznie) opracowuje regulamin korzystania z sal gimnastycznych przez kluby sportowe.Na razie radzi trenować pod chmurką. Sam tak robił w dzieciństwie i na jakiego pieknego chłopa wyrósł.

Remont dworca kuleje (ostrzegaliśmy), dlatego burmistrz zwołał burze mózgów co z tym fantem zrobić.Po obradach wszyscy udali się do kościoła na krótka modlitwę.

Wulgarny dyrektor szpitala na peryferiach

 



Dyrektor Strzelczyk jest znowu w formie, jak za dawnych lat.

więcej- Kolbuszowa Lokalnie



W Maglu zaczęliśmy się zastanawiać, co dyrektor Strzelczyk chciał przez to powiedzieć?
Po długich dyskusjach doszliśmy do wniosku , że po prostu ostrzega nas, żeby się do tego szpitala nie udawać... bo tam się umiera.
Cóż odważna teza, jak na dyrektora tej placówki, ale... czy jest dla nas kompletnym zaskoczeniem?

Azaliż... tak z ciekawości. Jakie przeprowadzono choremu badania?Jak zdiagnozowano tego pacjenta? Jak go leczono? Co wykazała sekcja zwłok? Czy opóźnienie w przyjęciu miało wpływ na skuteczność leczenia i w rezultacie śmierć?


Przynajmniej tyle winni jesteśmy temu człowiekowi. A także sobie, w każdej chwili bowiem, my sami możemy się w takiej sytuacji znaleźć.

Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego.Jest nam niezmiernie przykro. :(

Podwójne życie burmistrza Zuby

 Dla Super Nowości.

Czyli klasyka- nawet maseczka (pożyczona od pani Moniki) się znalazła w kadrze.








Dla Korso Kolbuszowskie.

Czyli na luzie z butelką z płynem mocno dezynfekującym  z boku.Strachy na Lachy, nic nam w zaścianku nie grozi.

Czy dyrektor Strzelczyk jest zdrowy?

 Także ostatnia sesja Rady Powiatu była zorganizowana w zaostrzonym rygorze, ze względu na ...przewodniczącego Tomasza Buczka.Tzn  starosta ściemnia, że chodzi o Cowid19, ale wszyscy wiemy o co chodzi.

Skoro jednak był zaostrzony rygor, to dlaczego ponad połowa samorządowców była bez maseczek?

Niby sprawa śmichu warta- co tam maseczki.Niekoniecznie."Zaostrzony rygor" oznacza wykluczenie mieszkańców z udziału z sesji Rady Powiatu.To narusza nasze obywatelskie prawa Konstytucyjne.Mogło  to nastąpić tylko na drodze ustawy "koronawirusowej". Skoro jednak większość samorządowców nie miała maseczek, oznacza  to, że był to tylko pretekst do łamania prawa.

Zgodnie z prawem wszystkie uchwały z tej sesji powinny być unieważnione, a starosta z przewodniczącym rady powinien stanąć przed prokuratorem.Spokojnie, nic  się takiego nie stanie bo ... Nasz Jakże Umiłowany Poseł przegłosował ustawę zwalniającą z takiej odpowiedzialności.Kabaret.

Azaliż.... nas zaciekawiło co innego.Skoro dyrektor jedynej lecznicy w powiecie, ostentacyjnie chodzi bez maseczki, to dlaczego jego lekarze boją się ciężko dyszących pacjentów?

Więcej- KolbuszowaLokalnie.pl

Co jest?

Czego burmistrz Zuba nie wie?

 Burmistrz Zuba zdziwił się niezmiernie, że mieszkańcy nie wiedzą podstawowych rzeczy  i siem na sesji go pytają, a wszystko jest w internetach.

Korso kolbuszowskie- kilknij tutaj



Burmistrz Zuba jednak nie wie (skąd ta niewiedza?), że urzędnicy kasują przetargi ze strony  BiP urzędu i można im skoczyć bo robią to niby z prawem.

Napisaliśmy nawet zapytanie do ratusza w tej sprawie  i dostaliśmy odpowiedź od sekretarza pana Matejka (dziękujemy) że wszystko jest w porządku.







Ok, wierzymy na słowo, że pani Monika może kasować przetargi ze strony BiP urzędu miejskiego kiedy się jej tam podoba.

Czy jednak musi to robić?W ten sposób utrudnia się nam mieszkańcom dostęp do informacji o właśnie przeprowadzanej inwestycji i stąd ta niewiedza panie burmistrzu.
Po prostu nie wie pan co robią urzędnicy panu podlegli.

Wydaje pan masę (naszych pieniędzy) na jakieś wkładki do Nowin (dlaczego nie Supernowości?) że wszystkie szczegółowe informacje są na stronach urzędu, a tam kicha. Nie ma nic.Bo pani Monika zgodnie(?) z prawem kasuje przetargi jak leci.

Przychody radnego Bogdana Romaniuka

 
Ponieważ kontrola oświadczeń majątkowych samorządowców przez Urząd Skarbowy to fikcja, to  z braku czegoś lepszego do roboty postanowiliśmy zrobić to sami.

Okazuje się, że radny sejmiku wojewódzkiego Bogdan Romaniuk w oświadczeniu majątkowym  twierdzi,  że ma większe dochody niż przychody. Gratulacje! Też byśmy tak chcieli.
Czy to jest jednak legalne? Radzimy skorzystać z usług księgowej pani Moniki Ślęzak. Po sprawdzeniu naszych przychodów pani Monika, poradziła nam abyśmy zagrali na loterii.

Nic więc dziwnego, że pan Bogdan  z tej uciechy ufundował  dzwon z... pieniędzy fundacji.

Przebudowa dworca

 Z dużym poślizgiem ruszyła przebudowa dworca kolejowo-autobusowego w Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.

Na razie trwa demontaż ścianek działowych w środku budynku.Wykonawca zamiast podstawić kontener na śmieci i ładować tam odpady, wywalił to wszystko na zewnątrz. Nie tylko fatalnie to wygląda.Świadczy przede wszystkim o tym, że wykonawca nie bardzo wie co robi.

Inna sprawa, że nadzór  z Urzędu Miejskiego powinien firmę za to ściągnąć.Zamiast tego urzędnicy cieszą się jak dzieci, że cokolwiek na placu budowy się dzieje i chwalą się fotkami tego bajzlu na głównej stronie magistratu.

Strach się bać, co będzie dalej.

Przejście dla rowerów

 Burmistrz Zuba wstał w poniedziałek lewą nogą i wymyślił, że problem ścieżki rowerowej na Deptaku Michny da się prosto rozwiązać. Trzeba tylko wymalować tam pasy przejścia dla pieszych.W ten sposób rowerzyści będą musieli przed wejściem do Jedynki schodzić z roweru  i pokonywać ten odcinek pieszo.Taki tor przeszkód niby.

Dlaczego całego odcinka tej ulicy nie mieli by pokonywać pieszo nie wspomniał.Zapewne wpadnie na ten pomysł dopiero na wiosnę, kiedy okaże się, że nikt tego nie przestrzega.

Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki!

 Pan Ryszard Zieliński po bardzo szybkim naborze, został szefem pływalni. Gratulacje dla .... nas wszystkich, jest się z czego cieszyć. Dla pana Ryszarda - jednak wyrazy współczucia.Czeka go największe w życiu wyzwanie- to stajnia Augiasza.Trzymajmy kciuki, żeby mu się udało- to może być bardzo fajny burmistrz Kolbuszowej.

Okazało się, że podwyżka podatków od nieruchomości, była "tylko" indeksacją o wskaźnik inflacji.
Z polskiego na nasze o tyle (wg rządu) ma zmniejszyć się wartość pieniądza.To i tak było minimum ponieważ inflacja realnie ma być jeszcze większa.

Ok, można więc zrozumieć dlaczego klepnięto to bez dyskusji. Jednak jeśli radni wiedzą, że będzie źle, to dlaczego nie rozgorzała dyskusja nad tym gdzie szukać oszczędności?Optymalizacja sieci szkół, zmniejszenie zatrudnienia, oddanie Szkoły Specjalnej powiatowi- to miliony oszczędności na stole.Dlaczego o tym się nie rozmawia?

W kuluarach nie debatowano zaś o podatkach, tylko o... tarczy nr 2 dla samorządów, która ponoć rząd ma uruchomić, a o czym doniósł Nasz jakże Umiłowany Poseł.
Burmistrz był wniebowzięty i dzielił skórę na niedźwiedziu.Zastanawiał się i prosił radnych o radę na co wydać te free money.Na projekt na oczyszczalni za 25-30 milionów (nierealna suma do dostania) czy też na rozbudowę Szkoły Specjalnej.

Skończyło się na Szkole Specjalnej, co nie jest najlepszym pomysłem, chociażby dlatego że projekt "rozbudowy" jest kiepski.To musi skończyć się kolejną fuszerką.
Budować byle ładnie to wyglądało na papierze, nie ma naszym zdaniem sensu.Sytuacja jest mocno niestabilna i  już w przyszłym roku może się okazać, że któraś ze szkół podległych powiatowi będzie musiała być zamknięta.Tu można szukać potencjalnych miejsc rozwoju szkoły specjalnej.


Na razie cieszmy się,że właściwy człowiek znalazł się na właściwym miejscu.

zdjęcie- nowiny24

Spalarnia w Hadykówce- co dalej?

 Od wczoraj można składać do Urzędu Marszałkowskiego wnioski dotyczące planowanej spalarni w Hadykówce.

Nie można tego zrobić w sposób właściwy, jeśli się nie zna planów jakie złożył inwestor.Nie wiadomo jaki ma to być typ spalarni, jak ma być duża jakie zastosowane mają być w niej środki ochrony środowiska.

Naszym zdaniem Urząd Gminy w Cmolasie powinien wystąpć do Urzędu Marszałkowskiego o udostępnienie tych informacji i przekazanie ich mieszkańcom na stronie urzędu.

Od tego wypadałoby zacząć.Odnosimy dziwne wrażenie, że lektura tego wniosku  może być nawet zabawna.

Bezdyskusyjna podwyżka podatków

 Dzisiaj klepnięto bez żadnej dyskusji podwyżkę podatków od nieruchomości.Przed tym punktem obrad  przewodniczący Wilk zarządził przerwę i poprosił wszystkich radnych do sali obok.To sytuacja bezprecedensowa w historii tej rady.

Na boku bez udziału kamer ( i społeczeństwa) ustalono żeby publicznie nie prać budżetowych brudów.

Po godzinie wszyscy powrócili na salę obrad i klepnęli podwyżkę bez żadnych ceregieli.Wypracowano consensus.Wiadomo trzeba podwyższyć, bo nie starczy na diety.

Samorządowcy pokazali gdzie mają nas mieszkańców.

Ulica Pawła Michny

 Radny rowerzysta Paweł Michno ma duże szanse, że będzie  jako pierwszy miał swoja ulicę w Kolbuszowej.
Już dziś mieszkańcy nazywają ulicę Parkową - dzieło Michny. Podobno ścieżka rowerowa od Drauski do  samego Kardysia to jego pomysł. Gratulacje!

Wszystko wskazuje jednak na to, że miejscowy lud zachował jednak zdrowy rozsądek i nie przestrzega oznaczeń na ulicy i porusza się jak drzewiej bywało.Czyli jak popadnie i nikomu się krzywda nie stała.
Wprowadzenie nowych regulacji wprowadziłby tylko chaos.

Podobno burmistrz Zuba tradycyjnie myśli o progach zwalniających. Tym razem  w postaci budek z piwem. W lecie to zdałoby egzamin,ale w zimie?


Ach, łezka się w oku kręci.

Z dzwonem dookoła świata

 Ludzie mają różne hobby.

Na pomysł dzwonu „Głos Nienarodzonych”, w który jako pierwszy uderzył dziś Papież, wpadł Bogdan Romaniuk, wiceprezes fundacji „Życiu Tak”. Gdy przeczytał informację, że każdego roku 42 mln dzieci jest zabijanych w wyniku aborcji, pomyślał o stworzeniu symbolu, który będzie przypominał, że życie ludzkie jest święte.

Wzruszyliśmy się niezmiernie.
Pomysł polega na tym żeby jeździć z dzwonem dookoła świata.
Też byśmy tak chcieli.

 Pracujemy także nad tym, aby dzwon pojawił się w Waszyngtonie na największym marszu za życiem w USA” – mówi Bogdan Romaniuk.

Więcej kliknij tutaj.

Azaliż.... ideowość  ma swoje granice.
Pan Bogdan pracuje na co dzień w biurze poselskim Marka Kuchcińskiego który w 2016 roku zagłosował przeciwko ustawie antyaborcyjnej.

więcej - kliknij tutaj

Biogazownie w Dzikowcu rosną

 Jak się dowiedzieliśmy z Korso Kolbuszowskie, inwestycja trochę opóźniona, ale idzie do przodu.

Planowo biogazownie miały powstać do końca tego roku. Za kilka tygodni postępy prac mają być bardziej widoczne. Obecnie budowane są m.in. silosy na biomasę. Prezes poinformował nas także, że od ostatniego spotkania z radnymi nie dobiegały do niego żadne głosy sprzeciwu odnośnie inwestycji, jak również nikt z samorządowców się z nim jak do tej pory nie kontaktował. Nasz rozmówca podsumował, że ma nadzieję (jak również tak myśli i twierdzi), że inwestycja nie będzie przeszkadzać nikomu w codziennym życiu.


więcej - kliknij tutaj


Naszym zadaniem inwestycja mogła być łatwo  zablokowana, ale miejscowe władze tradycyjnie jej uchylają nieba.

więcej - kliknij tutaj

Czyli mieszkańcy Dzikowca i okolic, będą mieli niedługo pod oknami coś, co nie wiadomo jak będzie oddziaływać na nich i środowisko.  
Cool!

Znając jednak polskie realia i oszczędzanie na kosztach, to to musi i będzie śmierdzieć.


Azaliż... nam się to nie spina (także) ekonomicznie. Bez dotacji państwowych ta biogazownia nie ma prawa bytu.Po jaką więc cholerę, ktoś ładuje w to (także) własne pieniądze?

Senator Ożóg sprostował

 Senator Ożóg, nie przyjął naszej oferty kupna jego mieszkania za 350 złotych (sumę jaką zadeklarował w oświadczeniu majątkowym).

więcej - kliknij tutaj

Zamiast tego dokonał korekty w swoim oświadczeniu majątkowym.

Przy okazji wyszło na jaw , że senator nie wie jak w skrócie pisze się tysiąc.

Wszystko wskazuje na to, że błąd zrobił pracownik biura poselskiego którego ortografia pozostawia wiele do życzenia.
Tu podpowiadamy, że pan senator wśród Facebookowych znajomych, ma panią Urszulę Kaczmarczyk, polonistkę na stanowczo zbyt wczesnej emeryturze.



Na poniższym zdjęciu senator Stanisław Ożóg z posłem Kazimierzem Moskalem.
Teraz po głosowaniu 5 dla zwierząt, panowie siedzą zapewne znacznie dalej od siebie.

Tu warto się zastanowić, czy doświadczony parlamentarzysta, samorządowiec,wywodzący się z terenu typowo rolniczego, powinien ten bubel prawny poprzeć.

Nasz miejscowy strażak- wiadomo, co on może?

Pożar w Hadykówce ugaszony?

 W Hadykówce  po publikacjach w lokalnych mediach (zwłaszcza niezależnych) zawrzało.Tu chwała (i sława) należy się redaktorowi Pawłowi Galkowi który jak zwykle trzyma rękę na pulsie.

Pożar w Hadykówce mieli gasić pierwszy sikawkowy w powiecie Nasz Jakże Umiłowany Poseł Chmielowiec, marszałek Ortyl oraz "dyrektor" zakładu (jest taki?).



Skończyło się na tym, że panowie wykręcili się sianem  i jedyną osoba która miała (wybaczcie) jaja, aby stanąć przed nieprzyjaznym tłumem mieszkańców była.... wicemarszałek Ewa Draus.Odważna kobita- podziwiamy.

Spotkanie rozruszał wójt Eugeniusz (nomen omen) Galek przyznając szczerze , że o całej sprawie dowiedział się (za przeproszeniem) z Magla.Tu wicemarszałek Ewa zrobiła efektowny szpagat, żeby nie przyznać, że urząd  popełnił błąd.

"Zaopiniowanie", nie oznacza wrzucenie informacji o planach na BIP Urzędu Marszałkowskiego, tylko na wysłaniu listu do wójta Eugeniusza Galka.

Teraz trwa odkręcanie i cała procedura (dzięki nieustraszonej postawie redaktora Galka) zaczyna się od nowa. Od poniedziałku można składać wnioski w tej sprawie do Urzędu Marszałkowskiego.

Tylko nie piszcie, że inwestor to zięć posła, bo to nieprawda.

Zebranie wszystkich świętych w Hadykówce

 Dzisiaj w Hadykówce w świetlicy o 18 zebranie wiejskie z udziałem wszystkich świętych.

Poseł będzie się tłumaczył, że  inwestor nie jest jego zięciem. Wójt że  o niczym nie wiedział i że po jego trupie.Marszałek sejmiku zapewni że nie podpisze, a inwestor, że chciałby ale nie ma pieniędzy i że to daleka droga.Czyli cyrk na kółkach.
Warto przyjść i zobaczyć by opowiadać wnukom,jak powstawała spalarnia w Hadykówce.

A nas zainteresowało, co trzeba zrobić aby otrzymać nie wiadomo skąd, na gębę 22 miliony dofinansowania, na coś o czym nikt nie wiedział że ma w ogóle powstać.

Gdzie jest burmistrz? To skończy się tragedią

 Część ulicy Parkowej nieoficjalnie została oddana do użytku.

Jest niby ścieżka rowerowa (oznaczona kostką czerwoną) i deptak dla pieszych (kostka szara). Cóż z tego, gdy mieszkańcy starym nawykiem idą czerwona do stacji i szarą do rynku.

Rowerzyści też kartę rowerową mają chyba z chipsów za zdrapkę.Jeżdżą slalomem między pieszymi.Pomiędzy nimi uganiają się dzieciaki których nikt nie nauczył zasad ruchu po chodnikach.

Nie negujemy zasadność powstania ścieżki rowerowej.Jednak jest to  nieprzemyślane zupełnie

Wystarczy spojrzeć w którym miejscu kończy się kostka przy Kościuszki- w  połowie wyjazdu z parkingu szkolnego.


Trwa chaos, który wcześniej czy później skończy się tragedią.

Urzędnicy udają że problemu nie ma, bo nie napisali o tym w  Korso Kolbuszowskie.

Jest to kolejna kolbuszowska inwestycja, którą będzie trzeba poprawiać zaraz po oddaniu do użytku.To taka nasz miejscowa specjalność.

Redaktor Bartosz, nie był nietrzeźwy

Redaktor Korso Kolbuszowskie walnął był artykuł o tragicznej śmierci w komisariacie Naszej Wielkiej Lasowiackiej Stolicy.Zatytułował go dosyć osobliwie.

U przynajmniej 50% osób, które to w pośpiechu przeczytały, pozostało wrażenie, że gość coś tam przed wizytą w komendzie chlapnął.Nie prościej było napisać, że był trzeźwy?

Nie pytaj się komu bije dzwon

 Ksiądz Lucjan Szumierz pochwalił się na Facebooku audiencją u papieża i poświęceniem "Dzwonu Nienarodzonych". Gratulacje!

więcej- kliknij tutaj

 

Wkrótce zapewne pojawią się jakieś lepsze zdjęcia, bo był tam też  (a jakże) pan Romaniuk (Bogdan).

Nie bardzo rozumiemy pomysł powstania tego obnośnego dzwonu,ale co tam- nie my będziemy go nosić.

Księdzu Szumierzowi jednak autentycznie zazdrościmy.


P.s. Na stronie kolegiaty znaleźliśmy zaś informację, o przejściu na emeryturę księdza Chmury.

Podkreślenie (żeby nie było) nasze.